PGE: Wydzielenie węgla pomoże pozyskać finansowanie dla OZE

PGE: Wydzielenie węgla pomoże pozyskać finansowanie dla OZE
Wojciech Dąbrowski

Prezes Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski po raz kolejny zasygnalizował pomysł wydzielenia z kierowanej przez niego firmy aktywów związanych z węglem. Jego zdaniem takie rozwiązanie korzystnie wpłynęłoby na warunki finansowania, jakie PGE będzie mogła uzyskać, szukając pieniędzy na budowę niskoemisyjnych źródeł energii.  

Wojciech Dąbrowski w rozmowie z Telewizją Parkiet nazwał węgiel, na którym bazuje nadal generacja PGE, „paliwem schodzącym” i zapowiedział postawienie na inwestycje w energetyce odnawialnej.

Forsowany przez prezesa PGE pomysł zakłada wydzielenie aktywów związanych z węglem do nowej, państwowej spółki. W ten sposób największy państwowy koncern energetycznych miałby się skupić na mniej emisyjnych źródłach wytwórczych – OZE, ale także na źródłach gazowych, w oparciu o które PGE chce budować swój segment ciepłownictwa.

REKLAMA

Z kolei wypowiadając się na temat realizowanego przez spółkę z grupy PGE projektu elektrowni jądrowej, prezes Dąbrowski mówił, że jego firma może doprowadzić do uzyskania dla niego pozwoleń środowiskowych, jednak nie będzie w stanie udźwignąć kosztów samej budowy.

Jak stwierdził, w kwestii powołania takiej spółki PGE musi poczekać na decyzje rządu. Zaznaczył jednak, że dzięki wydzieleniu aktywów węglowych kierowana przez niego firma mogłaby liczyć na korzystniejsze warunki finansowania dla inwestycji pozwalających na transformację segmentu wytwórczego Grupy.

Dzisiaj posiadając aktywa węglowe, mamy utrudniony dostęp do środków finansowych z zewnątrz. Instytucje finansowe nie tylko nie finansują żadnych inwestycji opartych o węgiel, ale nie chcą finansować inwestycji zero i niskoemisyjnych w koncernach, w których są aktywa węglowe. Dodatkowo ubezpieczyciele nie chcą ubezpieczać przedsiębiorstw, które mają źródła węglowe – Polska Agencja Prasowa cytuje Wojciecha Dąbrowskiego.

W zakresie planów inwestycyjnych PGE cytowany przez PAP prezes Grupy mówił o zaangażowaniu w budowę elektrowni wiatrowych na lądzie i morzu, farm fotowoltaicznych oraz magazynów energii.

REKLAMA

PGE jest obecnie największym producentem energii wiatrowej na lądzie, a zainstalowane moce Grupy w tym zakresie wzrosną po uruchomieniu farmy wiatrowej Klaster, której budowa jest obecnie finalizowana, do około 650 MW.

Z kolei w zakresie fotowoltaki PGE dopiero zaczyna budować pierwsze farmy fotowoltaiczne o jednostkowych mocach do 1 MW, jednak największy państwowy koncern energetyczny poinformował już o planie budowy kilku wielkoskalowych farm PV, które miałyby powstać m.in. przy jego konwencjonalnych elektrowniach.

Potencjał w zakresie OZE Wojciech Dąbrowski chce budować także poprzez przejmowanie projektów lądowych farm wiatrowych oraz farm fotowoltaicznych.

PGE szykuje też projekty morskich farm wiatrowych. W pierwszym etapie programu offshore Polska Grupa Energetyczna przewiduje budowę do końca przyszłej dekady morskich elektrowni wiatrowych o maksymalnej mocy zainstalowanej do 2545 MW.

Zgodnie z założeniami, energia z pierwszej farmy wiatrowej o mocy 1 GW popłynie w 2025 r., a rok później nastąpi przekazanie inwestycji do fazy komercyjnej eksploatacji.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.