Liderzy rynku inwerterów fotowoltaicznych w I poł. 2018

Liderzy rynku inwerterów fotowoltaicznych w I poł. 2018
Fot. Delta

Firma konsultingowa Wood Mackenzie podsumowała pierwszą połowę 2018 roku na rynku producentów falowników fotowoltaicznych. O ile w tym czasie nie było zmian jeśli chodzi o pierwsze trzy miejsca pod względem wygenerowanej sprzedaży, uwagę zwraca duży skok czwartego w zestawieniu producenta z Hiszpanii.

Analitycy Wood Mackenzie Power & Renewables policzyli, że sprzedaż falowników fotowoltaicznych w pierwszej połowie br. sięgnęła 55 GW(AC), co daje nadzieję na przekroczenie granicy 100 GW(AC) w całym 2018 roku.

Wood Mackenzie zakłada, że o ile w latach 2016-17 potencjał nowych instalacji fotowoltaicznych na świecie wzrósł aż o 23 proc., o tyle w tym roku wzrost wyniesie już tylko 2 proc. w stosunku do poziomu niemal 100 GW fotowoltaiki zainstalowanej w roku 2017. Ma to wynikać ze spowolnienia inwestycji na rynku w Chinach, które będzie efektem wprowadzenia administracyjnych ograniczeń w przyłączaniu nowych systemów PV.

REKLAMA

Wood Mackenzie wskazuje, że w I połowie 2018 r. pierwsze trzy miejsca pod względem wielkości sprzedaży na rynku inwerterów przypadły, bez zmian, firmom Huawei, Sungrow i SMA. Natomiast na czwarte miejsce wskoczył hiszpański producent Ingeteam, który we wcześniejszym zestawieniu za rok 2017 uplasował się dopiero na 18. miejscu.

Wzrost sprzedaży odnotowany przez hiszpańską firmę miał wynikać z mocnej pozycji na szybko rozwijających się rynkach fotowoltaicznych w Ameryce Południowej, na Bliskim Wschodzie czy w Australii.

Co ciekawe, na pierwsze miejsce pod względem sprzedaży falowników fotowoltaicznych w USA w pierwszej połowie tego roku miał wskoczyć SolarEdge, wyprzedzając niemieckiego SMA. Pozycję tych producentów falowników na rynku amerykańskim powinny umocnić nowe restrykcje na import chińskich falowników do USA. Więcej na ten temat w artykule: Amerykanie wprowadzili cła na chińskie falowniki.

Wcześniej w tym roku brytyjska firma konsultingowa GlobalData przyjęła, że wartość globalnego rynku falowników fotowoltaicznych spadnie z poziomu 6,3 mld dolarów odnotowanego w 2017 roku do 3,7 mld dolarów w roku 2022, osiągając negatywny CAGR rzędu 10,5 proc.

REKLAMA

Analitycy GlobalData zakładają spadek wartości rynku falowników bynajmniej nie z powodu prognozowanego spadku inwestycji w fotowoltaice, ale z powodu spodziewanego, dalszego spadku kosztów tych urządzeń. 

W raporcie „Solar PV Inverters, Update 2018 – Global Market Size, Competitive Landscape, Key Country Analysis, and Forecast to 2022” GlobalData przyjmuje, że łączna wartość rynku falowników wyniesie w latach 2018-22 w sumie 22,2 mld dolarów, przeciętnie sięgając w skali rok wartości 4,4 mld dolarów.

Analitycy GlobalData zakładają, że największy udział w globalnym rynku sprzedanych falowników fotowoltaicznych miał w ubiegłym roku region Azji i Pacyfiku (3,75 mld dolarów), podczas gdy wartość tego rynku w przypadku regionu Ameryki Północnej i Południowej wyniosła 1,71 mld dolarów, a regionu EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka) sięgnęła 0,89 mld dolarów.

Za 65 proc. sprzedaży wypracowanej w ubiegłym roku na rynku falowników miały odpowiadać Chiny, USA i Japonia.

GlobalData zakłada jednak, że do roku 2022 udział Azji i Pacyfiku w wartości globalnego rynku falowników spadnie z ubiegłorocznego poziomu 59 proc. do 38 proc. W tym samym czasie udział rynku amerykańskiego ma wzrosnąć z 27 proc do 41 proc., a rynku EMEA – z 14 proc. do 21 proc.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.