Autobusy elektryczne z Wrocławia do Oslo
Volvo Buses otrzymało zamówienie od firmy Norgesbuss z Oslo na 17 autobusów Volvo 7900 Electric. To już czwarte norweskie miasto, które złożyło zamówienie na w pełni elektryczne autobusy Volvo, produkowane we wrocławskiej fabryce.
Przedsiębiorstwo transportu publicznego Norgesbuss z Oslo w Norwegii zamówiło od firmy Volvo Buses 17 elektrycznych autobusów. W ten sposób Oslo stało się czwartym norweskim miastem, po Trondheim, Drammen i Lillehammer, w którym będą jeździć w pełni elektryczne autobusy Volvo.
Serwisowaniem autobusów, jak również ich akumulatorów, zajmie się Volvo na podstawie stałych comiesięcznych opłat.
Autobusy zaczną kursować w lecie przyszłego roku. Pierwsze pojazdy zostaną dostarczone w pierwszym kwartale 2019 roku w celu przygotowania ich do wymagań nowej normy dotyczącej systemów informatycznych sprzętu pokładowego w autobusach i systemów zaplecza biurowego – ITxPT (Technologie informatyczne dla transportu publicznego).
Pojemność akumulatorów autobusów, które trafią do stolicy Norwegii, wynosi 200 kWh. Będą one ładowane w zajezdniach za pośrednictwem kabli CCS. Zużycie energii elektrycznej ma być o ok. 80 proc. mniejsze niż w przypadku ich odpowiedników napędzanych silnikami wysokoprężnymi.
Autobusy Volvo 7900 Electric są projektowane przez polskich inżynierów we wrocławskiej fabryce Volvo. Opracowują oni pełen zakres rozwiązań dla autobusów elektrycznych, autobusów elektryczno-hybrydowych i hybrydowych, które są w całości produkowane we Wrocławiu.
Autobusy elektryczne Volvo zostały dotychczas zamówione przez operatorów w takich państwach jak Szwecja, Wielka Brytania, Luksemburg i Polska. Poza w pełni elektrycznym autobusem Volvo 7900 Electric oferta zelektryfikowanych autobusów firmy Volvo Buses obejmuje autobusy hybrydowe oraz elektryczne autobusy hybrydowe (z funkcją ładowania poprzez wtyczkę).
Volvo sprzedało już ponad 4 tys. zelektryfikowanych autobusów Volvo na całym świecie.
gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
