Właściciel Lidla zwiększy produkcję energii słonecznej
Niemiecka Grupa Schwarz chce do 2025 roku zwiększyć moce produkcyjne w zakresie energii słonecznej do około 700 MW. Mają ona zaspokajać zapotrzebowanie na energię sieci sklepów detalicznych Lidl.
Od 2022 roku Grupa Schwarz w 100 proc. korzysta z odnawialnej energii elektrycznej i chce dalej się rozwijać w tym obszarze.
Kilka tysięcy systemów fotowoltaicznych
Aby zrealizować swój cel, Schwarz, który jest właścicielem sieci dyskontów Lidl i hipermarketów Kaufland, zainstaluje około 3700 nowych systemów fotowoltaicznych na własnych budynkach, z czego ponad 1600 działałoby na terenie Niemiec. Inwestycja ma być przeprowadzona do roku 2025.
Po uruchomieniu nowych instalacji skumulowana moc firmy w zakresie energii słonecznej produkowanej na potrzeby własne wyniosłaby około 700 MW, na co składałoby się około 5000 systemów PV.
Także w Polsce
Już teraz w naszym kraju wiele sklepów Lidla zasilanych jest przez instalacje fotowoltaiczne o mocy kilku megawatów. Dachy ponad 100 obiektów sieci pokryte są panelami, a docelowo każdy sklep Lidla w naszym kraju ma być wyposażony w instalację OZE.
Lidl zapowiadał, że do lutego tego roku całkowita moc elektrowni PV w polskiej sieci miała sięgać 6 MW.
Konsekwentna zmiana
Od początku tego roku Schwarz całą wykorzystywaną energię elektryczną pozyskuje ze źródeł odnawialnych; wyjątkiem są indywidualne nieruchomości czynszowe z umowami na zakup energii (PPA).
Dwa lata wcześniej, w 2020 roku, grupa wygenerowała około 130 GWh czystej energii z zainstalowanych systemów, co było poprawą o 63 proc. w stosunku do roku poprzedniego.
Dyskontom po drodze z OZE
Lidl nie jest jedyną siecią, która idzie w kierunku zasilania swoich punktów sprzedaży odnawialnymi źródłami energii. Kilka tygodni temu także sieć Netto, należąca do duńskiej Grupy Salling, ogłosiła, że jej supermarkety i centra dystrybucyjne w Niemczech będą zasilane OZE. W efekcie z ponad 300 niemieckich sklepów Netto mają zniknąć piece gazowe, które zostaną zastąpione pompami ciepła, a na 100 sklepach pojawią się instalacje fotowoltaiczne. Koszt inwestycji ma sięgnąć 100 mln euro.
Jak podkreśliła Grupa Salling, jest to odpowiedź na rosnące ceny energii i potrzebę zwiększenia ochrony środowiska, a także oczywiście sposób na zmniejszenia zależności od gazu z Rosji.
Zdecydowane kroki w kierunku korzystania z OZE robi również polska sieć Dino. W lutym ogłoszono, że do końca tego roku na potrzeby sieci firma Esoleo wykona 300 instalacji fotowoltaicznych. Ich łączna moc wyniesie prawie 12 MW.
Według obecnych planów docelowo fotowoltaika ma się pojawić na 800 supermarketach Dino w Polsce.
Barbara Blaczkowska
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
