W Lubuskiem powstanie duża farma fotowoltaiczna na trackerach
Pochodzący z Białegostoku Electrum zbuduje dla jednego z czołowych polskich inwestorów na rynku fotowoltaicznym farmę PV o mocy 21 MW. W naszym kraju powstają już znacznie większe farmy fotowoltaiczne, jednak są one realizowane na statycznych konstrukcjach. Projekt Electrum zakłada natomiast budowę jednej z największych elektrowni PV w Polsce, w której panele zostaną ustawione na konstrukcjach nadążnych. Zapewnią one wyższe uzyski energii niż konstrukcje statyczne.
Electrum zbuduje farmę solarną o mocy 21 MW dla grupy R.Power. Instalacja powstanie w miejscowości Osów w województwie lubuskim. Będzie to jeden z największych projektów fotowoltaicznych w Polsce zrealizowanych z zastosowaniem trackerów solarnych.
Budowa farmy fotowoltaicznej w Osowie to najważniejszy projekt realizowany wspólnie przez Grupę Electrum i dewelopera oraz producenta energii R.Power.
Autorski regulator mocy
W projekcie zastosowanie znajdzie unikatowe rozwiązanie Electrum – Renedium 1.0. To system regulacji mocy czynnej i biernej współpracujący z różnymi typami jednostek wytwórczych. Regulator ma ułatwić kontrolę produkcji energii w jednym miejscu – niezależnie od typu źródeł, mocy, lokalizacji i stopnia złożoności.
Z kolei dzięki trackerom TracSmarT+ 1V, które zostaną dostarczone przez firmę Solar Steel, farma fotowoltaiczna będzie generować więcej energii w porównaniu do konstrukcji statycznej.
Electrum szacuje, że farma fotowoltaiczna w Osowie pozwoli każdego roku wytworzyć wolumen energii odpowiadający zużyciu około 7 tys. gospodarstw domowych oraz uniknąć emisji ponad 4,2 tys. ton dwutlenku węgla.
Do tej pory na terenie kraju Electrum zaprojektowało, wykonało i uruchomiło dla R.Power instalacje solarne o łącznej mocy ponad 150 MW.
Fotowoltaiczna aktywność R.Power
Dla R.Power będzie to kolejna elektrownia fotowoltaiczna w naszym kraju. Czołowy polski deweloper farm PV prowadzi inwestycje także we Włoszech, Portugalii, Hiszpanii, Niemczech oraz Rumunii.
Spółka obecnie rozwija portfel ponad 8,3 GWp projektów fotowoltaicznych, a jej portfel projektów o ograniczonym ryzyku (wybudowane, w budowie lub gotowe do budowy) wynosi około 0,9 GWp.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
I znów ileś hektarów terenów zielonych zabudowane paskudnymi panelami. Tam, gdzie mogły rosnąć zboża, łąka, albo las będzie las paneli. Koszmar
tereny uprawy żywności zmniejszyły się poprzez wprowadzenie biopaliw, a teraz dochodzi fotowoltaika. Jakoś dziwnie w ostatnich dziesięcioleciach ludzkość nie odkryła żadnego przełomowego wynalazku, tylko cały czas udoskonala stare pomysły.
Może ludzie nie potrzebują tyle żreć … hehehe. Wola oglądać netflixa i grać w gry na konsoli. A do tego prąd potrzebny. Nie no jaja sobie robię- po prostu utraciliśmy nad tym kontrolę. Dzięki pazernosci polskiego chłopa.
@Daere: 1) są setki hektarów które leżą odłogiem, 2) pod panelami może rosnąć łąka – panele w niczym tu nie przeszkadzają, 3) ustawiając panele pionowo można siać zboża pomiędzy rzędami – takie rozwiązania zdobywają popularność na Zachodzie i również u nas powinny być promowane bo dzienny rozkład produkcji z PV lepiej wpisuje się w krzywą zapotrzebowania no i teren pozostaje dostępny dla rolnictwa