Rekord morskich wiatraków. Moc wykorzystana w 74-procentach
Belgijskie stowarzyszenie grupujące podmioty działające w sektorze morskiej energetyki wiatrowej, Belgian Offshore Platform, poinformowało o nowym rekordzie jeśli chodzi o tzw. capacity factor, czyli współczynnik wykorzystania mocy, który został odnotowany w ubiegłym miesiącu na morskich farmach wiatrowych pracujących u wybrzeży Belgii.
Belgian Offshore Platform (BOP) informuje, że luty okazał się rekordowy jeśli chodzi o produkcję energii z farm wiatrowych zlokalizowanych w belgijskiej części Morza Północnego.
Średni, miesięczny współczynnik wykorzystania mocy, tzw. capacity factor, w przypadku belgijskich farm wiatrowych na morzu wyniósł w ubiegłym miesiącu aż 74 proc.
W efekcie morskie wiatraki, których łączna moc w Belgii wynosi już 1,6 GW, wytworzyły w lutym 804 GWh energii elektrycznej. Taka wartość odpowiada zapotrzebowaniu generowanemu przez 230 tys. gospodarstw domowych przy założeniu, że konsumują one średnio w skali roku 3,5 MWh.
Belgian Offshore Platform odnotowuje, że w okresie najsilniejszego wiatru, będącego efektem orkanu Sabina, cześć najmniejszych wiatraków zostało wyłączonych. Natomiast takie warunki mogły wykorzystać w pełni najnowsze elektrownie wiatrowe o większej mocy nominalnej, jednak także część z nich została wyłączona na skutek poleceń belgijskiego operatora systemu przesyłowego Elia.
Poprzedni rekordowy współczynnik wykorzystania mocy belgijskie farmy wiatrowe wypracowały w grudniu 2015 roku, osiągając średni tzw. capacity factor na poziomie 70 proc.
Natomiast w ciągu ostatnich pięciu lat średni współczynnik wykorzystania mocy w belgijskim offshore wynosił 53 proc.
W ubiegłym miesiącu wzrosła zainstalowana moc elektrowni wiatrowych pracujących u wybrzeży Belgii – ze 1556 MW do 1616 MW dzięki uruchomieniu pierwszych turbin, które wejdą w skład farmy wiatrowej Northwester 2.
W ciągu ostatniego roku potencjał belgijskiego offshore zwiększył się o 430 MW, czyli o 36,5 proc. dzięki uruchomieniu elektrowni wiatrowych o mocy 370 MW w ramach projektu Norther oraz pierwszych wiatraków o mocy 60 MW składających się na inwestycję Northwester 2.
W skład tego ostatniego projektu wejdą 23 turbiny wiatrowe o rekordowej, jednostkowej mocy 9,5 MW i średnicy wirnika 164 m, które dostarczy japońsko-duński producent MHI Vestas.
Farma wiatrowa Northwester 2 ma produkować energię w ilości odpowiadającej zapotrzebowaniu około 220 tys. belgijskich gospodarstw domowych, przy czym uzysk energii z pojedynczej turbiny o mocy 9,5 MW będzie odpowiadać zapotrzebowaniu ok. 9,5 tys. belgijskich rodzin.
Całkowity koszt inwestycji ma wynieść 642 mln euro, co w przeliczeniu na planowaną moc daje niecałe 3 mln euro na MW. Europejski Bank Inwestycyjny przyznał na inwestycję Northwester 2 pożyczkę w wysokości 210 mln euro.
Wsparcie dla operatora farmy wiatrowej Northwester 2 będzie przyznawane w formie certyfikatów, które będzie mógł sprzedać belgijskiemu operatorowi systemu przesyłowego Elia, dostając w ten sposób premię ponad cenę energii uzyskaną na rynku.
Kolejne rekordy jeśli chodzi o współczynnik wykorzystania mocy powinny być notowane wraz z pojawieniem się jeszcze większych turbin, których jednostkowa moc w najbliższych latach zacznie przekraczać 10 MW.
Potwierdzają to pierwsze testy obecnie największej turbiny wiatrowej na świecie, która została zainstalowana w porcie w Rotterdamie.
Producent turbiny Haliade-X o mocy 12 MW, GE Renewable Energy, podał, że na początku lutego wyprodukowała ona w ciągu doby 288 MWh energii elektrycznej, bijąc wcześniejszy rekord dziennej produkcji odnotowany w grudniu (262 MWh).
Haliade-X ma produkować średnio o 45 proc. więcej energii niż dostępne wcześniej, największe turbiny wiatrowe, dostarczając w skali roku około 67 GWh energii elektrycznej i pracując przy średnim współczynniku wykorzystania mocy aż 67 proc. – takie wartości GE przyjmuje dla „typowej” lokalizacji na morskie wiatraki w niemieckiej części Morza Północnego.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.