Dotacje na przydomowe elektrownie wiatrowe w 2024?

Dotacje na przydomowe elektrownie wiatrowe w 2024?
Windspot Sonkyo Energy, flickr cc

Nabór wniosków o dotacje w Moim Prądzie w 2024 r. może zostać wzbogacony o możliwość pozyskania dofinansowania na przydomowe elektrownie wiatrowe. Możliwe jest też wsparcie instalacji małych turbin wiatrowych w innym programie.

W zeszłym tygodniu Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) zakończył – kilka dni przed planowanym terminem – przyjmowanie wniosków o dotacje w piątej edycji programu Mój Prąd z budżetem 950 mln zł.

Do zamknięcia naboru wpłynęło 91 tys. wniosków o dotacje na kwotę 963 mln zł. Część z nich została jednak odrzucona. Więcej o efektach piątej edycji Mojego Prądu w artykule: Koniec dotacji dla prosumentów z Mojego Prądu 5.0.

REKLAMA

W rozmowie z Biznes24.pl Paweł Mirowski, wiceprezes NFOŚiGW, poinformował, że fundusz rozpoczął przygotowania do uruchomienia szóstej edycji Mojego Prądu, która może ruszyć w 2024 r. Potwierdził jednocześnie, że rozważane jest włączenie do programu przydomowych elektrowni wiatrowych. Byłyby to kolejne urządzenia umożliwiające zwiększenie niezależności energetycznej właścicieli domów jednorodzinnych – po włączonych wcześniej do programu mikroinstalacjach fotowoltaicznych o mocy 2-10 kW, pompach ciepła, magazynach energii elektrycznej, magazynach ciepła, domowych systemach zarządzania energią oraz kolektorach słonecznych.

W zakresie dofinansowania na domowe turbiny wiatrowe NFOŚiGW ma jednak rozważać także drugą opcję, jaką jest włączenie tych urządzeń do osobnego programu dotacji. To rozwiązanie poparł Paweł Mirowski.

Ja bym się skłaniał przy nowym programie, już nie wzbogacając Mojego Prądu, aby nie tracić tej prostoty programu, która charakteryzuje Mój Prąd od jego pierwszej edycjipowiedział w rozmowie z Biznes24.pl.

Zdecyduje nowe kierownictwo resortu klimatu

Wiceszef narodowego funduszu zaznacza, że z przygotowaniem kolejnej edycji Mojego Prądu trzeba poczekać na decyzje nowego kierownictwa Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W agendzie nowego rządu jest wspieranie energetyki prosumenckiej dotacjami, jednak na razie brakuje konkretów.

REKLAMA

Z ogłoszeniem oczywiście i ze szczegółami należy poczekać. Jest nowa pani minister klimatu i środowiska, zapewne ma swój pogląd na to, jak powinna wyglądać kolejna edycja, szósta edycja programu (…) My ze swojej strony, ze strony narodowego funduszu, będziemy chcieli na ten temat jak najszybciej porozmawiać z panią minister klimatu i środowiska, tak aby w pierwszym półroczu przyszłego roku móc zaprezentować to, czego będzie dotyczyła kolejna edycja programu Mój Prąd – stwierdził wiceprezes NFOŚiGW.

Paweł Mirowski zaznaczył, że zakończenie piątej edycji Mojego Prądu nie wyklucza możliwości pozyskania dotacji na inwestycję w pompę ciepła czy domową instalację fotowoltaiczną. Taką możliwość zapewnia prowadzony również przez NFOŚiGW program Czyste Powietrze.

Dofinansowanie na domowe instalacje fotowoltaiczne z Czystego Powietrza zostało uwzględnione już w około 130 tys. wnioskach o dotacje złożonych w tym programie.
.

.
Inna możliwość to pozyskanie dofinansowania z programu Energia dla Wsi. Grupa beneficjentów jest w tym przypadku zawężona jednak tylko do rolników oraz spółdzielni energetycznych i ich członków.

- Patrząc na to, jakie jest zainteresowanie Polaków montażem tego typu instalacji – ponad 1 mln trzysta tys. prosumentów. Z tego 730 tys. to są ci prosumenci, którzy uzyskali wsparcie z narodowego funduszu. To pokazuje, że jest zainteresowanie tego typu inwestycjami, a chcemy wspierać prosumentów, aby mogli montować i uniezależniać się energetycznie właśnie dzięki takim źródłom energii. Tylko zauważmy: my stawiamy na autokonsumpcję, czyli z jednej strony wytwarzanie energii, ale z drugiej strony jak największa jej ilość [powinna być] konsumowana we własnym gospodarstwie domowym – stwierdził Paweł Mirowski na łamach biznes24.pl.

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.