Ruszy produkcja ogniw termofotowoltaicznych o sprawności ponad 40 proc.

Start-up Antora Energy zbudował pierwszą na świecie linię produkcyjną do ogniw termofotowoltaicznych (TPV) o zdolności produkcyjnej 2 MW rocznie. Zdaniem firmy jest to przełomowy krok na drodze do komercjalizacji technologii, która może zrewolucjonizować sposób produkcji energii słonecznej.
Termofotowoltaika (TPV) jest technologią, która polega na przekształcaniu promieniowania cieplnego na energię elektryczną. Niewątpliwą zaletą rozwiązania jest to, że pozwala ono wykorzystywać szerszy zakres długości fali w porównaniu do tradycyjnych ogniw fotowoltaicznych.
Technologia TPV jest znana w środowisku naukowym od lat, jednak do tej pory rozwiązanie nie było wdrażane na większą skalę z uwagi na przeszkody techniczne, np. związane z występowaniem nadmiernych strat optycznych, co ograniczało wydajność urządzenia. Powodowały one, że termofotowoltaika nie była wystarczająco konkurencyjna dla symultanicznie rozwijanych technologii.
Teraz amerykański start-up Antora Energy poinformował, że wybudował pierwszą na świecie linię produkcyjną dla ogniw termofotowoltaicznych o sprawności 41,1 proc. Tym samym potwierdził, że udało się pokonać istotne bariery na drodze do komercjalizacji TPV.
Linia o rocznej zdolności produkcyjnej 2 MW jest zlokalizowana w siedzibie firmy w Sunnyvale w Kalifornii. Jak informuje Antora na swojej stronie internetowej, produkcja będzie bazować wyłącznie na amerykańskim łańcuchu dostaw.
Produkowane w Sunnyvale ogniwa będą zdolne do przetwarzania światła wyemitowanego z wysokotemperaturowego źródła ciepła na energię elektryczną, która następnie może zostać zmagazynowana i udostępnionia, gdy wystąpi na nią zapotrzebowanie. W zamyśle twórców ogniwa mają być również wykorzystywane w procesach magazynowania ciepła.
Wsparcie od potentatów
Przedstawiciele firmy informują, że technologia TPV umożliwi zastąpienie na dużą skalę paliw konwencjonalnych wykorzystywanych w dzisiejszych procesach do wytwarzania ciepła i energii elektrycznej. Połączenie technologii TPV z technologią akumulatorów termicznych pozwoli zmagazynować energię cieplną, a następnie dostarczać ją np. do zasilania linii produkcyjnej wymagającej ciepła procesowego. Drugą możliwością będzie wykorzystanie zmagazynowanego ciepła do wytworzenia energii elektrycznej na żądanie.
Antora w 2021 roku otrzymała dofinansowanie od stanowej komisji ds. energetyki – California Energy Commission – na budowę linii produkcyjnej dla TPV. Amerykański start-up jest wspierany także przez wiodących światowych inwestorów: Breakthrough Energy Ventures, Lowercarbon Capital, Shell Ventures, BHP Ventures, Trust Ventures, Fifty Years, Grok Ventures, Impact Science Ventures i Overture VC.
Radosław Błoński
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
No i do przodu. Kiedy u nas? 😉
Fajne i praktyczne wykorzystanie światła i jego ciepła do produkcji energii elektrycznej. Nowe lecz stare ,,koło ,,zacznie pracować na rzecz odnowy i naprawy środowiska .Sam kombinowałem z tym światłem i jego ciepłem lecz porażki i znikoma energia .Ten 40% wynik jeśli okaże się prawdziwy to gratuluję ,a światło oddające swoją energię cieplną będzie łatwiejsze i tańsze technologicznie .Sam staram się przekonać niedowiarków małej retencji w której uśpiona jest ogromna energia jako wodna ostoja i magazyn energii płynącej rzeki. Lecz ogromnym problemem jest zgoda na takie nie sprawdzone pomysły i nowe technologie, bo rzeka po zmianach ,nawodni ,ostudzi, upiększy, uzupełni braki wód gruntowych, usprawni melioracje ,zamieni wysuszone bagna w przyjazne środowisko dla natury i zamieszkujących na tych terenach istot żywych. Rzeka oczyszczona z wszelkich płynących śmieci, uspokojona nie zagrażająca osadom i polom bo, po ulewie porozlewana na rozlewiskach dostosowanych do jej awaryjnego przyjęcia w celu zmiany jej przeznaczenia na magazyn energii.
2MW???
Teraz będą zaśmiecać starszymi
słabszymi panelami żeby mocniejsze kupić
To atak na polski węgiel importowany z kolumbi
Tak jak ktoś słusznie w internecie zauważył czeka nas w Polsce zalanie starymi niemieckim panelami fotowoltaicznymi.
ludzie spokojnie a w nocy ? ile pisac to i ja umiem
W październiku 2022 opublikowano informację, że nasi naukowcy z AGH stworzyli przełomowe moduły termoelektryczne o gęstości mocy ponad 10-krotnie przewyższającej ogniwa fotowoltaiczne! Prototypowe moduły termoelektryczne o gęstości mocy zbliżonej do 2,5kW/m2 dają 10-krotną przewagę pod tym względem nad komercyjnymi ogniwami fotowoltaicznymi. Mało tego, zastąpienie ceramicznych okładzin mniej kosztownymi i znacznie lepiej przewodzącymi ciepło stopami aluminium obniżyło ich cenę do porównywalnej do dzisiejszych paneli solarnych! Cena plus 10-krotna skuteczność pozwala postawić tezę, że to jeden z ważniejszych polskich projektów ekologicznych! Teraz naukowcy szukają inwestora, oby znaleźli jak najszybciej, bo znowu wynalazek może zostać przechwycony za granicę!