Minister środowiska chwali polski rząd za wspieranie OZE
– Jestem przekonany patrząc na to, co się dzieje i na zainteresowanie inwestorów – bo to są najczęściej zwykłe prywatne środki – że cel OZE na 2020 rok spokojnie wypełnimy – ocenił w piątek w radio TOK FM minister środowiska Maciej Grabowski.
W wywiadzie dla TOK FM Maciej Grabowski pozytywnie ocenił podejmowane przez rząd inicjatywy dotyczące wspierania rozwoju OZE, w tym także energetyki rozproszonej i prosumenckiej. Na stwierdzenie dziennikarza TOK FM Jacka Żakowskiego, że Polska w ostatnich latach nie zrobiła postępu w kwestii wspierania odnawialnych źródeł energii i energetyki rozproszonej minister środowiska odpowiedział:
– Nie zgodziłbym się do końca. Możemy dyskutować o tym, że projekt ustawy o odnawialnych źródłach energii wprowadza zupełnie inny model wsparcia, ale wprowadza m.in. energetykę prosumencką, gwarantując prosumentowi w projekcie rządowym 80% ceny za dostarczanie energii do sieci – ocenił Maciej Grabowski . – Do tej pory takich rozwiązań w ogóle nie było, a my je proponujemy – dodał.
Minister środowiska pochwalił także proponowany w projekcie ustawy o OZE nowy model wsparcia dla odnawialnych źródeł energii.
– System gwarantowania ceny dla poszczególnych rodzajów OZE w przetargach jest dobry, bo będzie wymuszał wprowadzanie do Polski najbardziej efektywnych odnawialnych źródeł energii – powiedział Maciej Grabowski i dodał: – Poprzedni model był w moim przekonaniu ręcznie sterowany, a teraz będzie poddany presji rynkowej jeśli chodzi o różne rodzaje tych źródeł.
Na pytanie Jacka Żakowskiego czy priorytetem państwa będą inwestycje w rozproszone czy scentralizowane źródła energii minister środowiska odpowiedział – Jestem pewny, że będzie jedno i drugie, bo musimy sobie zdać sprawę, że charakterystyka energetyczna odnawialnych źródeł energii jest taka, że one nie dają pewności i bezpieczeństwa energetycznego, które dają duże bloki – powiedział szef resortu środowiska i dodał: – Nie mamy na razie metod na gromadzenie energii z OZE w sposób masowy, więc tutaj musimy pogodzić te dwa światy. Natomiast to, że będziemy zwiększać udział energii odnawialnej w ogólnym miksie jest oczywiste. Dlatego oceniam, że cel na 2020 r. wypełnimy. Teraz jesteśmy na poziomie ok. 11-12%.
Z kolei w odpowiedzi na pytanie o dopłaty do zielonej energii szef resortu środowiska odwołał się do przykładu dopłat do fotowoltaiki w Czechach, nazywając czeski system dopłat do fotowoltaiki „gigantyczną korupcją„.
– Teraz w Czechach nikt nie chce rozmawiać o fotowoltaice, bo wie jak opinia publiczna oceniła ten program, który miał skazę olbrzymiego skandalu – poinformował minister środowiska – ocenił Maciej Grabowski.
W 2010 r. Czesi wprowadzili (jak się później okazało tylko na ok. rok) rekordowo wysokie dopłaty do produkcji energii z fotowoltaiki na poziomie ponad 0,5 euro/W, co przełożyło się na szybki wzrost czeskiego potencjału fotowoltaiki.
Dla porównania postulowany przez polską branżę OZE system wsparcia w postaci pełnego net-meterngu oznaczałby de facto wsparcie za sprzedaż energii z PV na poziomie ceny energii dla gospodarstw domowych, czyli ok. 0,15 euro/kWh. Tymczasem polski rząd w obecnym projekcie ustawy o OZE oferuje za sprzedaż energii z domowych systemów fotowoltaicznych zaledwie ok. 0,04 euro/kWh.
gramwzielone.pl
