Zmiany w prawie dla klastrów energii. Czego zabrakło?

Zmiany w prawie dla klastrów energii. Czego zabrakło?
Albert Gryszczuk

Od początku roku obowiązują nowe regulacje w ustawie o odnawialnych źródłach energii, które zmieniły zasady funkcjonowania klastrów energii. Na ile mogą one pomóc w rozwoju tego rodzaju podmiotów? Tłumaczy to Albert Gryszczuk, prezes Krajowej Izby Klastrów Energii i Odnawialnych Źródeł Energii (KIKE).

Piotr Pająk, Gramwzielone.pl: 1 stycznia 2024 r. weszły w życie nowe przepisy w ustawie o OZE, które wprowadzają nowe zasady funkcjonowania klastrów energii. Jakie ustawowe warunki obecnie muszą spełniać klastry?

Albert Gryszczuk: Przepisy nowelizacji ustawy o OZE z z 17 sierpnia 2023 r. wchodzą w życie stopniowo. Już 1 października ub.r. zaczęła obowiązywać zdecydowana większość regulacji dla klastrów, opisująca zasady tworzenia porozumienia oraz rolę koordynatora. Od początku tego roku powstał natomiast rejestr prowadzony przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki.

REKLAMA

Nowe przepisy wskazują, że obowiązkowym uczestnikiem klastrów energii są obecnie jednostki samorządu terytorialnego (JST) lub spółki przez nie kontrolowane, natomiast porozumienie o utworze­niu klastra będzie musiało – zgodnie z art. 38aa ust. 2 ustawy o OZE – zawierać zdefiniowane ustawowo elementy: (1) prawa i obowiązki stron tego porozumienia (zwanych „członkami klastra energii”), (2) zakres przedmiotowy współpracy w ramach klastra energii, (3) koordynatora klastra energii oraz jego prawa i obo­wiązki, (4) obszar działalności w ramach klastra energii, ze wska­zaniem punktów poboru energii i punktów jej wprowa­dzania do sieci przez członków klastra energii, (5) czas trwania tego porozumienia i zasady jego roz­wiązywania, (6) upoważnienie koordynatora klastra energii do do­stępu do informacji rynku energii i danych pomiarowych dotyczących każdego członka klastra energii.

Co nowe przepisy zmieniają w zakresie obowiązków koordynatora klastra energii?

Wspomniane wyżej porozumienie o utworzeniu klastra energii będzie musiało wskazywać wprost prawa i obowiązki koordynatora klastra energii. Niezbędnym elementem, który będzie musiał być zawarty w porozumieniu, jest upoważnienie dla koordynatora do dostępu do informacji rynku energii i danych pomiarowych dotyczących każdego członka klastra energii. Powyższe uprawnienie ma na celu dostosowanie przepisów do uruchomienia Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii (CSIRE) oraz umożliwienie koordynatorowi pozyskiwania danych do sprawozdań rocznych składanych prezesowi URE.

Dodatkowym zadaniem koordynatora klastra energii będzie bowiem właśnie składanie sprawozdań z działalności. Co do zasady będą one obejmować roczny okres działalności. Po raz pierwszy sprawozdanie trzeba będzie złożyć w 2025 r.

Co aktualne przepisy oznaczają dla dotychczasowych klastrów, które powstały przed wejściem w życie nowych regulacji?

Nowelizacja przesądza wprost, że członkowie oraz koordynatorzy klastrów energii działających w dotychczasowej formule będą mogli nadal wykonywać działalność na zasadach określonych w swoim porozumieniu (przesądza o tym art. 16 ust. 2 nowelizacji). Oznacza to, że dotychczasowi członkowie klastrów energii nie będą musieli zmieniać profilu swojej działalności, aby dostosować się do brzmienia nowych przepisów po 1 stycznia 2024 r.

Gdzie jest haczyk? Dopiero w przypadku chęci uczestniczenia w nowym systemie wsparcia klastrów konieczne okaże się dostosowanie do nowych regulacji. W tym zakresie przede wszystkim niezbędne będzie uzyskanie wpisu do rejestru klastrów energii.

Jeżeli chodzi o sam rejestr, to jego utworzenie ma się przyczynić do wzmocnienia transparentności funkcjonowania klastrów. Wpis do rejestru został powiązany z weryfikacją uprawnień do udziału w przewidzianym dla klastrów nowym mechanizmie wsparcia. Rejestr klastrów energii ma być prowadzony w postaci elektronicznej i umieszczany w Biuletynie Informacji Publicznej.

Bolączką klastrów był wcześniej brak rozwiązań systemowych – jasnych i korzystnych zasad rozliczeń energii, ale także zasad współpracy z operatorem sieci dystrybucyjnej – które byłyby interesujące dla obu stron. Co zmieniło się w tym zakresie i na ile te zmiany mogą przyczynić się do szerszego rozwoju klastrów energii?  

Nowelizacja ustawy o OZE nie wprowadziła jeszcze jasnych reguł współpracy koordynatora klastra z OSD, natomiast je zapowiada. Dopiero 2 lipca 2024 r. wejdzie w życie mechanizm wsparcia dla klastrów energii przewidziany w dodawanych do ustawy art. 184k–184m.

Pamiętajmy, że w ustawie przewidziano wymóg, zgodnie z którym członkowie klastra energii muszą być przyłączeni do sieci dystrybucyjnej tego samego operatora systemu dystrybucyjnego elektroenergetycznego o napięciu znamionowym niższym niż 110 kV.

Jakie obowiązki dotyczące współpracy z klastrem ustawa o OZE nakłada na operatorów systemów dystrybucyjnych?

Operator systemu dystrybucyjnego elektroenergetycznego na wniosek koordynatora klastra energii, w terminie 90 dni, będzie miał obowiązek zawrzeć nowe albo zmienić dotychczasowe umowy o świadczenie usług dystrybucji ze wszystkim stronami porozumienia klastrowego w celu uwzględnienia postanowień określających zasady rozliczeń świadczonych usług dystrybucji oraz świadczenia usług dystrybucji, w przypadku gdy strona porozumienia klastra energii przestanie w nim uczestniczyć. Zachowane powinny być dotychczasowe warunki cenowe, chyba że strony postanowią inaczej.

Operator ma obowiązek zainstalować każdej ze stron porozumienia klastra energii (z wyjątkiem prosumentów energii odnawialnej oraz wytwórców) licznik zdalnego odczytu. Nie znamy jeszcze szczegółowych warunków współpracy z OSD. Natomiast wiemy, że ogólne warunki uczestnictwa klastrów w systemie wsparcia (poza samym wpisem do rejestru URE) są następujące.

W okresie do 31 grudnia 2026 r. członkowie klastra energii mogą korzystać z rozliczeń, o których mowa powyżej, w przypadku gdy: co najmniej 30 proc. energii elektrycznej wytwarzanej i wprowadzanej do sieci dystrybucyjnej w ramach tego klastra energii jest wytwarzane z odnawialnych źródeł energii, łączna moc zainstalowana elektryczna instalacji OZE i jednostek wytwórczych nie przekracza 150 MW energii elektrycznej i umożliwia pokrycie w ciągu roku nie mniej niż 40 proc. łącznego rocznego zapotrzebowania członków klastra energii w zakresie energii elektrycznej, a ponadto łączna moc zainstalowana elektryczna magazynów energii wynosi co najmniej 2 proc. łącznej mocy zainstalowanej instalacji odnawialnego źródła energii i jednostek wytwórczych.

Z kolei w okresie od 1 stycznia 2027 r. do 31 grudnia 2029 r. członkowie klastra energii mogą korzystać z preferencyjnych rozliczeń, gdy: co najmniej 50 proc. energii elektrycznej wytwarzanej i wprowadzanej do sieci dystrybucyjnej w ramach tego klastra energii jest wytwarzane z odnawialnych źródeł energii, łączna moc zainstalowana elektryczna instalacji OZE i jednostek wytwórczych nie przekracza 150 MW i umożliwia pokrycie w ciągu każdej godziny nie mniej niż 50 proc. łącznych dostaw energii elektrycznej do członków tego klastra energii, a także łączna moc zainstalowana elektryczna magazynów energii wynosi co najmniej 5 proc. łącznej mocy zainstalowanej instalacji odnawialnego źródła energii i jednostek wytwórczych.

REKLAMA

Czy KIKE widzi w nowych przepisach nieścisłości i wady, które zamiast pomagać klastrom, utrudnią ich rozwój? Co po zmianie przepisów pozostaje głównymi barierami w rozwoju klastrów?

Jeszcze na etapie konsultacji przygotowywanej ustawy KIKE wnosiła o zachowanie swobody klastrów w doborze swoich członków. Wprowadzenie obowiązkowego udziału jednostki samorządu terytorialnego znacząco ogranicza zakres działalności klastrów energii, co również negatywnie przyczyni się do rozwoju klastrów energii w Polsce. Tym bardziej że wciąż nie jest uregulowana kwestia zakupów energii przez JST w ramach klastra w kontekście Prawa zamówień publicznych (PZP).

Aby obowiązkowa obecność JST w klastrze nie blokowała jego powstania i rozwoju, proponowaliśmy korektę PZP – włączenie do zapisów formułę klastra jako pewnej formy organizacji lokalnego rynku energii, która jest już zdefiniowana w ustawie o OZE z roku 2015. Rozwiązałoby to problem obowiązku zakupu energii elektrycznej zgodnie z ustawą Prawo zamówień publicznych przez członków klastrów (JST). Jako uzasadnienie, na rzecz energetyki lokalnej, wskazujemy, że zmiana ma na celu zwolnienie podmiotów podlegających PZP (np. gminy, szkoły) z obowiązków wynikających z tej ustawy w zakresie zakupu energii elektrycznej, w przypadku gdy są one członkami klastra.

Zamiast obowiązku formalnego uczestnictwa JST w klastrze skuteczniejsze byłoby zastosowanie zachęty, jaką byłoby zwolnienie ich, jako odbiorców energii (w klastrze), z opłaty mocowej. Jednostki samorządu terytorialnego ze względu na konieczność stosowania PZP są bardzo słabymi podmiotami na rynku energii, również w klastrze. Problemem jest w szczególności okres maksymalnie 4 lat, na który mogą one podpisać kontrakt na energię. Nie przystaje on zupełnie do rynkowych warunków zapewniania finansowania jakiejkolwiek inwestycji w OZE. Przy ograniczeniach JST nigdy nie będą one w stanie konkurować o tanią energię z przedsiębiorcami.

Ogólnie rzecz ujmując, obostrzenia dla klastrów, zdaniem Izby, nie są rekompensowane korzyściami opisanymi w systemie wsparcia. Kończąc ten wątek, nie można pominąć jeszcze jednego nierynkowego ograniczenia, czyli dopuszczalności funkcjonowania klastra jedynie w ramach linii o napięciu niższym niż 110 kv. W Polsce bardzo dużo inwestycji prowadzi się właśnie na linii 110. Wyłączenie klastrów z takiej możliwości zdecydowanie negatywnie wpłynie na ich rozwój.

Ile mamy klastrów obecnie, a ile z nich realnie się rozwija i prowadzi inwestycje? Jakie cechy decydują o skuteczności koncepcji klastrów w przypadku tych podmiotów?

Obecnie w Polsce, według różnych dostępnych nieoficjalnych zestawień, mamy około 170-180 klastrów energii. Oczywiście zdecydowana większość z nich (ponad 2/3) nie może się pochwalić niczym więcej jak podpisanym porozumieniem, w niektórych przypadkach również opracowaną strategią. Tylko około 50 klastrów działa, planuje lub prowadzi inwestycje w źródła odnawialne, infrastrukturę lub magazyny energii. Pamiętajmy, że klastry energii, będąc motorem napędowym polskiej transformacji energetycznej, umożliwiając przejście z modelu scentralizowanego w kierunku systemu rozproszonego (dużo bardziej bezpiecznego i opłacalnego), są jednocześnie hubami innowacji i tworzą środowisko sprzyjające wielu ciekawym inicjatywom.

Jako przykład należy podać Hub Innowacji Zgorzeleckiego Klastra Energii, w którym powstały pierwsze polskie dostawcze auta elektryczne (eVanPL), charakteryzujące się najlepszymi na świecie osiągami, jeżeli chodzi o ładowność i zasięg. Pamiętajmy, że zagadnienia klastrów nie możemy sprowadzać tylko do kwestii odnawialnych źródeł energii. Ich podstawą są też inteligentne sieci i nowoczesne rozwiązania w zakresie zarządzania energią.

Sukces niektórych klastrów definiowany jest cechami typowymi dla polskich przedsiębiorców. Są nimi nieustępliwość, pasja i kreatywność oraz dobrze rozumiana naiwność, która nie pozwala pogodzić się z faktem, iż pewnych rozwiązań zwyczajnie nie da się wprowadzić. Polscy przedsiębiorcy i innowatorzy już nieraz udowodnili, że można pokonać przeszkody, przy których poddają się eksperci zza granicy. Podsumowując, najlepsze efekty osiągają klastry energii, w których wiodącą rolę odgrywają przedsiębiorcy, a władze samorządowe nie są nastawione na jedynie na bezpośredni zysk z niższych kosztów energii. Dużo ważniejszą korzyścią jest stworzenie klimatu dla kolejnych inwestycji i przyciągnięcie nowych przedsiębiorców dzięki taniej energii.

Jakie możliwości dofinansowania będą mieć w tym roku podmioty działające w klastrach? Na ile dostępne programy dofinansowania mogą wpłynąć na rozwój klastrów i jakie inwestycje w ramach klastrów mogą zafunkcjonować dzięki temu dofinansowaniu?

Od początku stycznia do Izby trafiają zapytania ze strony samorządów, koordynatorów i innych członków klastrów energii. Widzimy, że wszyscy bardzo poważnie podchodzą do nowych regulacji. Naszym zdaniem rejestr URE uporządkuje sytuację na rynku i zapewne będzie również istotnym czynnikiem w przyszłych programach wsparcia dla energetyki rozproszonej. Już druga połowa 2023 r. upływała pod znakiem bardzo silnego rozwoju klastrów energii w Polsce.

Niewątpliwie, poza wejściem w życie nowelizacji ustawy o OZE, ogromnym bodźcem dla rynku jest wsparcie przygotowane przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Słowa uznania należą się pracownikom Wydziału Energetyki Prosumenckiej i Rozproszonej w Departamencie Gospodarki Niskoemisyjnej, którym udało się stworzyć spójny i dobrze przemyślany system. Jego pierwszą odsłoną był wrześniowy nabór, którego celem było wyłonienie 139 projektów klastrów energii, spółdzielni energetycznych i samorządów, w ramach których przygotowana zostanie dokumentacja dla dalszych inwestycji w OZE. Natomiast 9 grudnia 2023 r. zatwierdzono regulamin wyboru przedsięwzięć, którego celem jest wyłonienie najlepszych projektów klastrów energii, w ramach których będzie można realizować przedsięwzięcia infrastrukturalne w zakresie odnawialnych źródeł energii. Budżet tego naboru wynosi 241 mln zł.

Z informacji, jakie docierają do KIKE, wynika, że również regionalne programy kierowane do samorządów często zawierają w sobie warunek uczestnictwa danego beneficjenta w klastrze energii. Dotyczy to chociażby programów z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji dla województw łódzkiego, śląskiego czy wielkopolskiego.

Mówiąc o przyszłych programach wsparcia, które mogą wpłynąć na rozwój klastrów i energetyki rozproszonej w ogóle, musimy wrócić do omawianego już rejestru prowadzonego przez Prezesa URE. Nie znamy oczywiście regulaminów przyszłych programów, ale bardzo prawdopodobne jest założenie, że to właśnie obecność w rejestrze URE może być stosowana jako ważne kryterium uzyskania wsparcia. Tym samym wpisów do rejestru może przybywać, ale w praktyce, paradoksalnie, impulsem do tego nie będzie wcale opisany w ustawie premiowy system rozliczeń.

W prawie funkcjonuje jeszcze koncepcja spółdzielni energetycznych. Jakie są zalety rozwijania spółdzielni energetycznych, a jakie bariery w ich rozwoju widzi KIKE? Co warto zmienić, aby przybywało spółdzielni energetycznych?

Dzięki przepisom wykonawczym do ustawy wprowadzającej spółdzielnie energetyczne do polskiego systemu w 2023 r. ich liczba wzrosła z kilku do kilkudziesięciu. Pamiętajmy, że są to społeczności znacznie mniejsze niż klastry i działające głównie na obszarze wiejskim. Niezależnie jednak od różnic, jeżeli chodzi o bariery, oczywiście problemem dla spółdzielni jest podobnie jak w przypadku klastrów ułomna pozycja JST wobec konieczności stosowania PZP i ograniczenie czasowe dla zawieranych umów. Barierę tą próbowało pokonać Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Mimo że spółdzielnie są podmiotami posiadającymi osobowość prawną i od początku podlegają wpisowi do rejestru, zwolnienia z PZP nie zastosowano.

Nie da się zaprzeczyć, że samorządy są pożądanymi uczestnikami społeczności energetycznych, niekoniecznie wyłącznie jako stabilni odbiorcy energii, ale bardziej w roli organizatorów lub animatorów różnych inicjatyw. Rola JST w trakcie prowadzenia inwestycji (zarówno w źródło, jak i infrastrukturę) jest przecież nie do przecenienia. Niestety ustawodawcy nie udało się skutecznie zapewnić samorządom możliwości korzystania z benefitów rynku taniej, zielonej i lokalnej energii.

Piotr Pająk

piotr.pajak@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.