Obowiązują już nowe oznaczenia aut z napędem altetnatywnym

Obowiązują już nowe oznaczenia aut z napędem altetnatywnym
Fot. Ministerstwo Infrastruktury

Weszło w życie rozporządzenie wprowadzające nowe oznakowanie pojazdów z alternatywnymi napędami. Wprowadzone oznaczenia będą stosowane jednak tylko czasowo.

Przygotowane przez resort infrastruktury rozporządzenie wprowadziło z dniem 1 lipca nowe oznaczenia pojazdów elektrycznych, wodorowych, a także napędzanych CNG i LNG.

Zgodnie z przyjętą ostatnio ustawą o elektromobilności takie pojazdy mają zyskać preferencje w ruchu drogowym. Wprowadzone oznaczenia mają funkcjonować jednak tylko przez półtora roku. Później zastąpią je specjalne tablice rejestracyjne. 

REKLAMA

Nalepki dla samochodów osobowych są okrągłe, ich średnica wyniesie 6 cm. Różnią się przede wszystkim kolorem. Samochody napędzane wyłącznie energią elektryczną zyskają nalepki koloru niebieskiego z żółtym oznaczeniem EE, nalepka samochodów napędzanych wodorem ma kolor zielony z oznaczeniem H.

Natomiast pojazdy napędzane sprężonym gazem ziemnym trzeba oznaczyć nalepkami brązowymi z literami CNG, a zasilane skroplonym gazem ziemnym – nalepkami fioletowymi z oznaczeniem LNG.

REKLAMA

Takie oznaczenia mają znajdować się wewnątrz pojazdów w prawym górnym rogu przedniej szyby.

W rozporządzeniu ministra infrastruktury znajdziemy też osobne oznaczenia dla autobusów zasilanych LPG, CNG i LNG.

Nowe regulacje w części dotyczącej pojazdów zasilanych gazem ziemnym zaczną obowiązywać po 6 miesiącach po wejściu w życie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Z kolei oznaczenia autobusów na LNG mają obowiązywać już następnego dnia po ogłoszeniu rozporządzenia.

Powyższe oznaczenia będą wydawane tylko do końca 2019 r. Później dla wskazanych wyżej pojazdów stosowane mają być odrębne oznaczenia w postaci specjalnych tablic rejestracyjnych, których wzór zostanie określony w kolejnym rozporządzeniu.

gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.