Sieradz: lokalny zakład ciepłowniczy blokował wejście na rynek bioelektrowni

Sieradz: lokalny zakład ciepłowniczy blokował wejście na rynek bioelektrowni
supertem, flickr cc-by-2.0

{więcej}Do takiego wniosku doszedł Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który przyjrzał się sprawie przyłączenia do sieradzkiej sieci ciepłowniczej nowej bioelektrowni, oceniając, że lokalne przedsiębiorstwo ciepłownicze bezpodstawnie blokowało przyłączenie. 

Skargę do UOKiK w tej sprawie złożyła firma Bioelektrownia, która chce wejść na rynek sprzedaży energii cieplnej w Sieradzu i jej zdaniem wejście to – poprzez utrudnianie w przyłączaniu do sieci planowanej bioelektrowni – blokuje sieradzkie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej.

REKLAMA

Jak informuje cire.pl, analiza wykonana przez UOKiK potwierdziła zarzuty firmy Bioelektrownia. Jak wynika z raportu UOKiK, PEC w Sieradzu niezgodnie z prawem blokował wejście nowego przedsiębiorcy na rynek m.in. poprzez odmawianie przekazania mu informacji niezbędnych do przygotowania wniosku o określenie warunków przyłączenia do sieci ciepłowniczej. Według UOKiK, od sierpnia 2010 r. do czerwca 2012 r. sieradzki PEC uchylał się od udzielenia odpowiedzi na pisma Bioelektrociepłowni jako powody wskazując m.in. nieobecność kompetentnych osób.

REKLAMA

W efekcie UOKiK nałożył na PEC Sieradz karę w wysokości 104 571 zł, chociaż PEC zaprzestał stosowania niedozwolonej praktyki przed wszczęciem postępowania antymonopolowego. PEC Sieradz odwołał się od decyzji UOKiK. 
gramwzielone.pl