Nietypowy tracker fotowoltaiczny połączony z aplikacją mobilną

Nietypowy tracker fotowoltaiczny połączony z aplikacją mobilną
fot. YouTube/Luciole & Basilic

Francuski start-up opracował konstrukcję nadążną przeznaczoną do montażu modułu fotowoltaicznego, której kąt można regulować ręcznie. Odpowiednie ustawienie podpowiadać ma aplikacja mobilna.

Start-up Luciole & Basilic z Francji opracował konstrukcję nadążną do montażu modułu fotowoltaicznego z ręczną regulacją kąta ustawienia. Można go modyfikować w zakresie od 15 do 80 stopni, na podstawie informacji pozyskanej z aplikacji mobilnej.

Francuskie rozwiązanie jest proste i wyklucza mechanizmy ruchome, które automatycznie zmieniałyby kąt nachylenia modułów pod wpływem informacji otrzymanych z centralnego systemu. W przypadku tej konstrukcji zmiana kąta nachylenia odbywa się ręcznie za pomocą drążka teleskopowego, który można odpowiednio wydłużyć lub skrócić.

REKLAMA

O tym, jak ustawić panele fotowoltaiczne, aby produkowały jak najwięcej energii, poinformuje użytkownika aplikacja Zenitrack, która wskazuje optymalny kąt nachylenia modułu.

tracker fotowoltaiczny
fot. YouTube/Luciole & Basilic

O 12 proc. więcej energii

Zdaniem Nicolasa Ditleblanca, założyciela firmy Luciole & Basilic, kąt nachylenia modułu można korygować co dwa tygodnie i przy tej częstotliwości da się wyprodukować nawet 12 proc. więcej energii w ciągu całego roku.

Start-up przeprowadził badanie porównawcze, w ramach którego zestawił uzysk energii z systemy fotowoltaicznego o mocy 1 kWp zamontowanego na nieruchomej konstrukcji nachylonej pod kątem 30 stopni, a także z systemu 1 kWp zamontowanego na swoim ruchomym trakerze. W ten sposób potwierdził wspomniany większy uzysk dla konstrukcji ruchomej.

System może być stosowany dla praktycznie każdego modułu fotowoltaicznego do szerokości 1,2 m. Produkcja pierwszych prototypów ma być w toku. Luciole & Basilic szuka także pierwszych dystrybutorów. Wstępnie wiadomo, że opracowany system ma być przeznaczony do niewielkich instalacji (1–3 moduły). Sprzedawany będzie za około 170 euro (około 800 zł).

REKLAMA

Rynek trackerów rośnie

Konstrukcje nadążne dla niewielkich domowych systemów PV są stosunkowo mało popularnym rozwiązaniem, stale rośnie natomiast popularność trackerów dla projektów wielkoskalowych. I według szacunków będzie się ona zwiększać.

Dane opublikowane przez firmę consultingową Grand View Research pokazują, że wartość globalnego rynku nadążnych systemów fotowoltaicznych wyniosła 3,4 mld dolarów (około 14,9 mld zł) w 2021 roku. Firma szacuje, że w 2050 wartość tego rynku zwiększy się do 29,3 mld dolarów (około 127,7 mld zł).

Z kolei według raportu S&P Global w 2021 roku na trackerach zamontowano około 39 GW modułów fotowoltaicznych na całym świecie. Najwięcej w Stanach Zjednoczonych, Hiszpanii, Chinach, Brazylii i Chile. W 2022 łączna moc paneli PV na trackerach wyniosła już 46 GW, co oznaczało wzrost o około 20 proc. rok do roku.

Zgodnie z prognozami w najbliższych latach (do 2031 roku) globalny rynek systemów nadążnych będzie rósł o 25 proc. w każdym roku. Wpływ na to będzie miał dalszy wzrost całej branży fotowoltaicznej i instalowanie kolejnych gigawatów mocy na całym świecie.

Radosław Błoński

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.