Rumuński rząd może zmniejszyć ilość zielonych certyfikatów dla fotowoltaiki

Rumuński rząd może zmniejszyć ilość zielonych certyfikatów dla fotowoltaiki
foto: SunPower press

{więcej}Rumunia posiada obecnie jeden z najatrakcyjniejszych systemów dopłat do produkcji energii w systemach fotowoltaicznych. Ta sytuacja może jednak wkrótce się zmienić. 

Rumuński system zielonych certyfikatów jest bardzo zbliżony do systemu zielonych certyfikatów, który znalazł się w projekcie polskiej ustawy o OZE. Podobnie jak w regulacjach, których wprowadzenie proponuje nasze Ministerstwo Gospodarki, w Rumunii o wartości zielonych certyfikatów przyznawanych operatorom poszczególnych rodzajów OZE decyduje współczynnik korekcyjny mnożący ilość ZC przyznawanych za jednostkę wyprodukowanej energii, przy czym najwyższy współczynnik (6) przysługuje fotowoltaice i jest on np. 3 razy wyższy niż współczynnik przyznany elektrowniom wiatrowym.

Podobnie jak ma być w naszej ustawie o OZE, w rumuńskim systemie wsparcia zielone certyfikaty przysługują przez 15 lat, a środki z opłat zastępczych trafiają na konto rumuńskiego odpowiednika Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który przeznacza je na wspacie rozwoju instalacji OZE – w tym wypadku jednak tylko o mocy do 100 kW. 

REKLAMA
REKLAMA

Zgodnie z rumuńskim prawem wartość zielonych certyfikatów sprzedawanych na rynku musi mieścić się w przedziale około 27-55 euro/MWh, a kary dla dystrybutorów energetycznych za niespełnienie obowiązku w tym zakresie to nawet 110 euro/MWh. 

Wyjątkowo korzystny system wsparcia dla fotowoltaiki w ostatnim czasie przyciąga wielu zagranicznych inwestorów chcących budować w Rumunii farmy fotowoltaiczne. Realizację tego typu inwestycji zapowiedzieli tam deweloperzy m.in. z Niemiec, Czech, Portugalii, Francji czy Chin

Korzystne warunki rozwoju energetyki słonecznej w Rumunii chce zmienić jednak rumuńska narodowa agencja regulacji energetyki (ANRE), czyli odpowiednik naszego Urzędu Regulacji Energetyki. Szef ANRE Nicolas Havrilet zapowiedział, że wysokość wsparcia dla fotowoltaiki powinna zostać ograniczona, co argumentował szybkim spadkiem cen technologii fotowoltaicznych. Stanowisko ANRE w tej sparwie jest o tyle istotne, że instytucja ta ma duży wpływ na system regulacji dla rynku energii odnawialnej w Rumunii. 
gramwzielone.pl