Magazynowanie energii rozwiąże problem fotowoltaiki?

Tematyce off-gridowych instalacji fotowoltaicznych artykuł poświęcił ostatnio „The New York Times”. Jak informuje NYT, domowe systemy fotowoltaiczne, które są całkowicie niezależne od sieci energetycznych, stają się alternatywą dla zasilania w energię gospodarstwa domowe, wymagają jednak dopracowania systemów magazynowania energii, dzięki którym produkowana w dzień energia, będzie mogła być konsumowana także w nocy. 

Jak informuje „NYT”, obecnie koszt zestawu baterii do magazynowania energii dla gospodarstw domowych w USA to około 500-3000 dolarów – w zależności od wielkości systemu fotowoltaicznego i tego, jak długo ma oddawać zmagazynowaną energię. Rozwiązania off-gridowe zwiększają ponadto koszty samych systemów fotowltaicznych, wymagają bowiem zastosowania specjalnych inwerterów – droższych nawet o 50-100% od tradycyjnych urządzeń tego rodzaju. 

Jak podkreślają cytowani przez „NYT” instalatorzy systemów PV, zainteresowanie systemami magazynowania energii wzrasta zwykle po klęskach żywiołowych powodujących awarie sieci, takich jak cyklicznie nawiedzające wschodnie wybrzeże USA huragany. 

REKLAMA
REKLAMA

Jak informuje „NYT”, rozwiązaniem uniezależniającym gospodarstwo domowe od sieci energetycznej może być magazynowanie energii produkowanej w domowym systemie fotowoltaicznym w baterii samochodu elektrycznego zaparkowanego w przydomowym garażu. 

Według cytowanego przez „NYT” eksperta z firmy sprzedającej baterie samochodowe, energia zmagazynowana w baterii Chevroleta Volta może zaopatrywać gospodarstwo domowe w prąd przez 8 do 16 godzin, a bateria o większej pojemności wykorzystywana w elektrycznej Tesli może oddawać energię nawet przez kilka dni. 

Problem w tym, że przeciętnej wielkości domowa instalacja fotowoltaiczna przy gorszym nasłonecznieniu może nie być w stanie naładować baterii samochodu elektrycznego.