To będzie największa farma wiatrowa na Bałtyku
Niemiecka spółka wpd rozpoczyna realizację projektu wielkoskalowej morskiej farmy wiatrowej – Gennaker. Zlokalizowana będzie na Morzu Bałtyckim, w pobliżu półwyspu Darss. Jej łączna moc zainstalowana wyniesie 927 MW.
Po zakończeniu budowy i uruchomieniu instalacji – co zaplanowane jest na 2026 rok – Gennaker będzie największą morską farmą wiatrową na Bałtyku. Spółka wpd, która realizuje tę inwestycję, zakontraktowała dostawę 103 morskich turbin wiatrowych Siemens Gamesa Direct Drive o mocy do 9 MW każda.
– Wybierając tę turbinę, polegamy na sprawdzonej technologii, a współpracując z Siemens Gamesa – na długoletnim partnerze, z którym realizujemy teraz nasz piąty projekt offshore – skomentował podpisanie umowy Achim Berge Olsen, COO w spółce wpd.
Zamówione turbiny wiatrowe Siemens Gamesa będą miały średnicę wirnika 167 m. Po włączeniu opcji PowerBoost moc każdej z maszyn może osiągnąć do 9 MW z mocy znamionowej 8,6 MW. Siemens Gamesa ma również zapewnić 20-letni serwis instalacji.
Współpraca lokalna
Na miejscu inwestycji rozpoczęło się badanie gruntu w lokalizacji każdej turbiny, trwają też przetargi na dostawy pozostałych komponentów i statków instalacyjnych.
Morska farma wiatrowa Gennaker będzie położona 15 km od wybrzeża Morza Bałtyckiego, w pobliżu półwyspu Darss. Jej całkowita moc zainstalowana osiągnie 927 MW, co według harmonogramu ma nastąpić do końca 2026 roku.
– W nadchodzących tygodniach i miesiącach zajmiemy się przyłączeniem do sieci i możemy liczyć na dobrą współpracę z odpowiedzialnym operatorem sieci 50Hertz. Dzięki stałemu wsparciu rządu landu Meklemburgia-Pomorze Przednie jesteśmy pewni, że również w przyszłości uda nam się pokonać wyzwania, które jeszcze przed nami stoją – mówi Andree Iffländer, kierownik projektu z zakładu wpd Rostock.
W prowadzeniu tego wielkoskalowego projektu wpd bazuje na swoim doświadczeniu w sektorze onshore i offshore. Firma ma na swoim koncie realizacje farm wiatrowych, lądowych i morskich, z około 2520 turbinami wiatrowymi o mocy 5,62 GW łącznie. W planach ma też kolejne – o łącznej mocy 13,87 GW na lądzie i 30,4 GW na morzu.
Na razie rekord należy do Danii
Największa jak dotąd morska farma wiatrowa w Europie znajduje się u wybrzeży Danii. Instalacja Kriegers Flak uruchomiona została we wrześniu 2021 roku, a budował ją szwedzki koncern energetyczny Vattenfall.
Na farmę wiatrową Kriegers Flak składają się 72 turbiny wiatrowe o łącznej mocy 604 MW, dostarczone także przez spółkę Siemens Gamesa. Postawione są w odległości 15–40 km od brzegu na łącznej powierzchni około 132 km2.
Infrastruktura służąca do przesyłu energii z Kriegers Flak na ląd jest częścią interkonektora łączącego Danię i Niemcy. W ramach projektu Combined Grid Solution duńska farma połączona jest z niemiecką farmą wiatrową Baltic II, która znajduje się niecałe 30 km na południowy wschód od Kriegers Flak.
W przyszłości także w polskiej części Bałtyku powstawać mają wielkoskalowe farmy wiatrowe. Planowane wolumeny mocy mogą przekroczyć te zainstalowane na Kriegers Flak w Danii i zaplanowane do realizacji na Gennaker w Niemczech. Pierwsze projekty jednak prawdopodobnie doczekają się realizacji dopiero w latach 2027–2030.
Olbrzymią inwestycję na Bałtyku, w szwedzkiej wyłącznej strefie ekonomicznej, planuje koncern OX2. Morska farma wiatrowa Aurora miałaby osiągnąć docelową moc nawet 5,5 GW. Instalacja ma powstać około 20 km na południe od wyspy Gotlandia i około 30 km od wschodniego wybrzeża wyspy Olandia.
Według założeń szwedzkiego koncernu na farmie pracowałoby nawet 370 turbin wiatrowych o wysokości do 370 m.
Na razie OX2 wystąpił o decyzję środowiskową dla projektu.
Barbara Blaczkowska
barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
