W Niemczech przybyło 100 tys. prosumentów z magazynami energii

W Niemczech przybyło 100 tys. prosumentów z magazynami energii
Solarwatt

W ubiegłym roku w Niemczech po raz kolejny wzrosła wartość inwestycji w magazyny energii, które pozwalają właścicielom instalacji fotowoltaicznych zwiększyć niezależność energetyczną, ograniczając koszty związane z wysokimi cenami energii dla odbiorców końcowych. Najnowsze dane branżowego stowarzyszenia BVES pokazują, że za naszą zachodnią granicą rośnie zwłaszcza rynek urządzeń przeznaczonych do magazynowania energii w domach.

Rok 2020 okazał się rekordowy jeśli chodzi o inwestycje w małe instalacje fotowoltaiczne w Niemczech. Nasi sąsiedzi uruchomili w ubiegłym roku w sumie 184 tys. instalacji fotowoltaicznych o łącznej mocy niemal 5 GW w porównaniu do ok. 3,8 GW zainstalowanych rok wcześniej. W tym zainstalowano 151 tys. systemów PV o jednostkowej mocy do 10 kWp, których łączna moc wyniosą 1,131 GW. To więcej niż moc dużych, naziemnych farm PV, o mocy ponad 750 kW, których w Niemczech powstało w 2020 roku w sumie 867 MW.

Prosumencka fotowoltaika to sposób na zmniejszenie kosztów związanych z zakupem energii elektrycznej przez gospodarstwa domowe. Te koszty w Niemczech należą do najwyższych w Europie i wynoszą około 0,3 euro/kWh, czyli ok. 1,38 zł/kWh.

REKLAMA

Przy takich cenach rosną korzyści finansowe związane z jak największym uniezależnieniem się od dostaw energii z sieci, a rozwiązaniem, która może to zapewnić, jest połączenie własnej produkcji energii z dachowego systemu fotowoltaicznego z magazynem, który zgromadzi nadwyżki energii z PV i pozwoli wykorzystać je w okresach, gdy fotowoltaika nie pokrywa bieżącego zapotrzebowania na energię.

Najnowsze dane niemieckiego stowarzyszenia branżowego Bundesverband Energiespeicher (BVES) pokazują, że na takie rozwiązanie decyduje się coraz więcej Niemców, a segment urządzeń przeznaczonych do gromadzenia energii w domach zdominował rynek magazynowania energii w Niemczech.

Wartość sprzedaży wygenerowanej przez niemiecki rynek magazynów energii w 2020 r. wzrosła w stosunku do 2019 roku o ponad 10 proc., osiągając wartość aż 7,1 mld euro. Rok wcześniej wartość sprzedaży miała wynieść 6,3 mld euro, a dwa lata wcześniej 5,6 mld euro. Na ten rok BVES zapowiada kolejny wzrost – do poziomu 7,6 mld euro.

W tym wyniku największy udział miał segment domowych urządzeń do gromadzenia energii elektrycznej i cieplnej, w przypadku którego wartość sprzedaży w 2020 roku miała wynieść 3,5 mld euro i była wyższa od sprzedaży wygenerowanej rok wcześniej – w przeciwieństwie do wartości sprzedaży w segmencie magazynów instalowanych przez firmy, który odnotował 20-procentowy spadek. Wartość sprzedaży w tym segmencie wyniosła 1,3 mld euro, z kolei sprzedaż w segmencie dużych, systemowych magazynów miała utrzymać się na poziomie z roku 2019, osiągając wartość 2,1 mld euro.

W ubiegłym roku w Niemczech sprzedano ponad 100 tys. urządzeń do gromadzenia energii elektrycznej w domach. W efekcie łączna liczba takich urządzeń za naszą zachodnią granicą zbliża się do 300 tysięcy.

Według BVES łączna pojemność magazynów energii w niemieckich domach na koniec 2020 r. miała wynosić 2,3 GWh. Taka ilość energii – jak szacuje BVES – pozwoliłaby na okrążenie samochodem elektrycznym Ziemi około 170 razy.

Według BVES, o ile jeszcze w 2015 r. w Niemczech działało 31 tys. domowych magazynów energii elektrycznej, to na koniec 2019 r. ich liczba wzrosła do 185 tys., a na koniec ubiegłego roku wynosiła już 285 tys. (wcześniej stowarzyszenie branży solarnej BSW szacowało liczbę instalacji domowych magazynów w Niemczech w 2020 r. na 88 tys., a ich łączny wolumen na koniec ub. r. na 270 tys.).

BVES wylicza, że w ubiegłym roku około 70 proc. inwestycji w domowe instalacje fotowoltaiczne było realizowanych od razu z magazynami energii.

REKLAMA

W ubiegłym roku wzrosła średnia pojemność magazynów instalowanych w niemieckich domach – z 8 kWh w 2019 roku do 8,5 kWh.

Wzrost inwestycji w magazyny energii w Niemczech przekłada się na wzrost zatrudnienia w firmach działających w tej branży. BVES wylicza, że na koniec 2018 r. pracowało w niej 12,1 tys. osób, w kolejnym roku ich liczba wzrosła do 13,3 tys., a na koniec ubiegłego roku sięgała 14,2 tys.

Potrzebne zmiany w prawie

W komentarzu do najnowszych wyników sprzedaży na niemieckim rynku magazynów energii Urban Windelen, dyrektor zarządzający BVES, wskazuje na potrzebę wdrożenia odpowiednich regulacji, które zniosą bariery ograniczające rozwój inwestycji w takie urządzenia.

– Zainstalowanie w skali roku ponad 100 tys. domowych magazynów energii to świetny wynik i jasny sygnał, że obywatele, handel i przemysł chcą inwestować w technologie magazynowania, aby zwiększać bezpieczeństwo dostaw, polegając na czystej i efektywnej kosztowo energii. Politycy powinni w końcu to usłyszeć i dostarczyć niemieckiemu, innowacyjnemu przemysłowi odpowiednie regulacje. Poleganie jedynie na rozbudowie sieci i zmuszanie ludzi do korzystania z archaicznego systemu nie wystarczy do przeprowadzenia transformacji energetycznej – komentuje Urban Windelen.

Wśród koniecznych zmian, które wskazywała ostatnio niemiecka branża magazynów energii, jest zniesienie podwójnego naliczania opłat za energię pobieraną i oddawaną do sieci, zapewnienie lepszego dostępu dla operatorów magazynów do rynku usług systemowych, które w Niemczech mają być ograniczone w przypadku magazynów spełniających jednocześnie funkcję zwiększania autokonsumpcji. W tym kontekście BVES wskazywało na konflikt między regulacjami stosowanymi w Niemczech a założeniami nowej unijnej dyrektywy OZE.

– Technicznie, branża może dostarczyć każde rozwiązania. Różne technologie dla wszystkich sektorów i zastosowań są gotowe do użytku. Teraz trzeba zwolnić regulacyjne hamulce – zwłaszcza jeśli chcemy zapewnić i wspierać technologiczną doskonałość i wartość dodaną dla przemysłu w Niemczech i Europie – dodaje dyrektor BVES.  

Póki co pierwsze korzystne zmiany dla energetyki prosumenckiej, które zostały wprowadzone w Niemczech i które wpisują się w założenia nowej dyrektywy OZE, to zwiększenie wolumenu energii, którą niemieckie gospodarstwa mogą wyprodukować na własny użytek bez ponoszenia kosztów tzw. opłaty EEG.

Od początku 2021 r. można w Niemczech skonsumować, bez naliczania opłaty EEG, do 30 MWh energii elektrycznej z PV w skali roku, podczas gdy wcześniej roczny limit wynosił 10 MWh.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.