Tauron zainwestuje w kogenerację i akumulator ciepła

Tauron rozpoczyna modernizację elektrociepłowni w Czechowicach-Dziedzicach. To koniec węgla w lokalnej produkcji energii.

Grupa Tauron zainaugurowała inwestycję w Czechowicach-Dziedzicach, rozpoczynając proces dekarbonizacji w swoich elektrociepłowniach. Podpisano kontrakt na budowę nowoczesnego układu kogeneracyjnego, opartego na trzech silnikach zasilanych gazem ziemnym, o łącznej mocy 30 MW energii elektrycznej i 30 MW ciepła.

Nowa instalacja powstanie na terenie należącej do spółki Tauron Ciepło elektrociepłowni i zastąpi dotychczasowy blok opalany węglem (BC50). Oprócz układu kogeneracyjnego wybudowane zostaną również: akumulator ciepła, pompownia wody sieciowej, stacja uzdatniania wody oraz infrastruktura towarzysząca.

REKLAMA

Pierwszy zakład w Grupie Tauron rezygnuje z węgla

Wysokosprawna kogeneracja pozwala na jednoczesne wytwarzanie energii elektrycznej i ciepła z tego samego źródła paliwa (tu – gazu ziemnego), co zwiększa efektywność energetyczną systemu. Zmodernizowana elektrociepłownia będzie pierwszym zakładem w Grupie Tauron, który w pełni zrezygnuje z wykorzystywania węgla przy produkcji energii.

Zgodnie z zapowiedziami spółki wytworzone ciepło zostanie skierowane do lokalnych systemów ciepłowniczych, obsługujących mieszkańców Bielska-Białej i Czechowic-Dziedzic. Natomiast energia elektryczna trafi do krajowej sieci elektroenergetycznej.

REKLAMA

Inwestycję o wartości 287 mln zł netto Tauron zrealizuje konsorcjum z liderem – firmą Control Process. Termin ukończenia prac ustalono na 30 miesięcy od podpisania umowy.

Projekt wpisuje się w strategię Grupy Tauron na lata 2025–2035, której priorytetami są dekarbonizacja, zwiększenie efektywności energetycznej oraz rozwój niskoemisyjnych źródeł ciepła. Plan zakłada, że do 2030 r. Tauron Ciepło całkowicie wyeliminuje węgiel z procesu produkcji, przechodząc na źródła nisko- i zeroemisyjne.

Więcej na temat długofalowych planów przedsiębiorstwa w artykule: Nowa strategia Taurona w zakresie OZE. Czym różni się od wcześniejszych?.

Katarzyna Poprawska-Borowiec