Jak zabrać się za cyfryzację w MŚP? Odpowiada Adrian Stelmach

Jak zabrać się za cyfryzację w MŚP? Odpowiada Adrian Stelmach
Fot. Pexels

Żaden z biznesowych trendów nie jest tak aktualny, jak cyfryzacja przemysłu i produkcji. Zwłaszcza w kontekście małych i średnich przedsiębiorstw. Niestety wciąż mylne przeświadczenia na temat tego złożonego procesu przekładają się na niesatysfakcjonujące wdrożenia.

Adrian Stelmach, ekspert cyfrowej transformacji i CEO explitia, podkreśla, że skuteczna cyfryzacja zaczyna się od zrozumienia własnych procesów i potrzeb biznesowych, a dopiero potem przechodzi do wyboru narzędzi. Sprawdźmy, na co zwrócić uwagę w okresie poprzedzającym wdrożenie.

Cyfryzacja w Polsce: ile zostaje do zrobienia?

Mimo rosnącego entuzjazmu wokół cyfryzacji polskie małe i średnie przedsiębiorstwa wciąż mają przed sobą długą drogę do pełnej transformacji cyfrowej. Przykładowo: według raportu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców oraz Symfonii jeszcze do niedawna tylko 14% MŚP korzystało z rozwiązań chmurowych, a zaledwie 3% wdrożyło narzędzia oparte na sztucznej inteligencji. Co więcej, co piąta firma nadal nie korzystała z żadnych narzędzi cyfrowych.

Świadomość potrzeby zmian jest bardzo wysoka. Według raportu przygotowanego przez IONOS Group aż 87% polskich MŚP uważa cyfryzację za kluczową dla przyszłej rentowności, co stanowi drugi najwyższy wynik w Europie po Hiszpanii. Badanie Warsaw Business Journal pokazuje z kolei, że tylko 4% firm nie planuje żadnych nowych wdrożeń cyfrowych w 2025 roku, co jest najniższym wynikiem wśród badanych krajów europejskich. W praktyce jednak, jak wynika z analiz Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, główne bariery to wysokie koszty wdrożenia (wskazuje je 66% firm) oraz brak kompetencji cyfrowych (63% przedsiębiorców).

Oznacza to, że inwestycje w technologie muszą być poprzedzone przemyślaną strategią, która uwzględni nie tylko aspekty techniczne, ale także organizacyjne i kompetencyjne. Tylko takie podejście pozwala uniknąć kosztownych błędów i zapewnić realny zwrot z inwestycji. Przejdźmy więc do konkretów!

Krok pierwszy: poznanie firmy od środka

Adrian Stelmach, założyciel explitia, jasno określa punkt wyjścia każdej skutecznej transformacji. – To poznanie i zrozumienie firmy. Przed każdym wdrożeniem analizuję procesy, przepływy danych i infrastrukturę. Dzięki temu można określić zakres cyfryzacji i potrzebne narzędzia – stwierdza ekspert.

Ten etap jest fundamentalny, ponieważ pozwala na precyzyjne zdefiniowanie celów biznesowych. Każda firma ma przed sobą unikalne wyzwania i potrzeby – czy to redukcję kosztów, poprawę jakości, zwiększenie wydajności czy lepszą kontrolę nad produkcją. Zresztą dobrze przeprowadzona cyfryzacja MŚP zwykle umożliwia poprawę parametrów w wielu obszarach działania równocześnie.

Dane to fundament transformacji

Cyfryzacja przemysłu musi opierać się na solidnych fundamentach. Oczywiście w dzisiejszym świecie wysokich technologii tymi fundamentami są dane. – Informacje pozwalają na podejmowanie lepszych decyzji, ale również automatyzację wielu działań, które wciąż wykonywane są manualnie. Najpierw należy więc określić, jakie dane są już dostępne i w jakiej formie można z nich skorzystać. A następnie znaleźć sposoby na usprawnienie ich przepływu i pozyskanie jeszcze większych zasobów cennych danych – wyjaśnia Adrian Stelmach.

Na podstawie zebranych informacji tworzona jest indywidualna strategia transformacji cyfrowej dopasowana do specyfiki branży i celów biznesowych przedsiębiorstwa. Można wówczas opracować mapę drogową cyfryzacji, która obejmuje analizę obecnej sytuacji, określenie celów, wybór technologii i harmonogram wdrożenia. Kluczową rolę pełni współdziałanie z ekspertami, którzy potrafią holistycznie spojrzeć na procesy i połączyć wymiar technologiczny z biznesowym.

Wybór odpowiednich technologii i zarządzanie zmianą

Spektrum dostępnych rozwiązań jest naprawdę szerokie i wciąż się rozwija. Obejmuje między innymi systemy MES, ERP, SCADA czy technologie wspierające robotyzację produkcji. Podstawowa zasada: wybór konkretnych narzędzi musi wynikać z wcześniej przeprowadzonej analizy potrzeb i możliwości przedsiębiorstwa. Istotną kwestią jest także integracja z istniejącą infrastrukturą. Nowe systemy muszą współpracować z obecnymi maszynami i oprogramowaniem, co wymaga przemyślanego podejścia i często wieloetapowego wdrażania.

Transformacja cyfrowa to nie tylko kwestia technologii, ale przede wszystkim ludzi. Adrian Stelmach zwraca uwagę na konieczność inwestowania w rozwój kompetencji cyfrowych zespołu i jasnej komunikacji korzyści płynących z transformacji. Pracownicy muszą zostać włączeni w proces zmian, aby mogli efektywnie wykorzystywać nowe narzędzia.

 

explitia – materiał sponsorowany