Współczynnik przenikania ciepła – co trzeba o nim wiedzieć?

Co to jest współczynnik U i dlaczego znać go powinien każdy, kto chce zaoszczędzić na ogrzewaniu. {więcej}

Współczynnik przenikania ciepła opisuje właściwości cieplne przegród zewnętrznych, a także właściwości cieplne materiałów, które możemy wykorzystać do ich izolacji. Jego wartość oblicza się biorąc pod uwagę rodzaj i grubość materiału, z którego wykonany jest dany materiał. Im mniejszą ma wartość, tym lepsze właściwości termoizolacyjne przegród i produktów izolacyjnych. Odpowiednie wartości do jego obliczenia znajdują się w normie PN-EN ISO 6946:1999 „Komponenty budowlane i elementy budynku. Opór cieplny i współczynnik przenikania ciepła. Metoda obliczania”.

Współczynnik przenikania ciepła jest odwrotnością innej popularnej zmiennej, która charakteryzuje właściwości izolacyjne przegród i materiałów wykorzystywanych do ich budowy – współczynnika oporu cieplnego [R], który jest odwrotnością współczynnika [U].

REKLAMA

Niemniej jednak, to właśnie współczynnik przenikania ciepła jest najpopularniejszą wartością, za pomocą której możemy określić właściwości cieplne naszego domu. Jeśli chcemy więc zwiększyć jego energooszczędność, powinniśmy znać współczynniki U dotychczasowych przegród zewnętrznych oraz poznać jego wartość w przypadku materiałów, które chcemy wykorzystać do docieplenia, i porównać je z przyjętymi standardami.

W ostatnich latach zasady mówiące, jaki powinien być współczynnik U przegród zewnętrznych ulegają zaostrzeniu. Ściany budynków powstałych przed kilkudziesięcioma laty posiadają współczynnik U przekraczający 1 W/(m2K). Taka sytuacja wpływa bardzo niekorzystnie na stan portfeli ich obecnych lokatorów, którzy – przyjmując takie same potrzeby i ten sam typ ogrzewania – muszą płacić za ogrzewanie nawet 4 razy więcej niż właściciele domów zbudowanych w obecnie obowiązującym standardzie.

REKLAMA

W naszym kraju przez lata nie zwracano uwagi na jakość materiałów wykorzystywanych do budowania, a także na staranność wykończenia – co w efekcie generowało i generuje do dzisiaj w wielu domach nadmierne potrzeby grzewcze. W dodatku, w przegrodach zewnętrznych domów wybudowanych kilkadziesiąt lat temu normą jest występowanie tzw. mostków cieplnych, czyli miejsc, przez które nadmiernie ucieka ciepło. Do mostków cieplnych zaliczamy m.in. ościeża okien, nadproża, połączenia poszczególnych przegród zewnętrznych czy znajdujące się w nich złącza poszczególnych komponentów.

Sytuacja w zakresie standardów termoizolacyjnych zaczęła zmieniać się mniej więcej dwadzieścia lat temu. Jeszcze w latach 80., ogólnie przyjętym współczynnikiem ciepła dla przegród zewnętrznych była wartość na poziomie 0,60-0,70 W/(m2K). Na problem właściwej termoizolacji uwagę zwrócono w zasadzie dopiero w ostatniej dekadzie, co zaowocowało przyjęciem odpowiednich zapisów w prawie budowlanym.

Dzisiaj współczynnik przenikania ciepła przegród zewnętrznych w nowych domach powinien wynosić co najwyżej 0,30, co jest już bliskie standardowi domu energooszczędnego, którego współczynnik U powinien mieścić się w granicach 0,15-0,25 W/(m2K).

Wielu architektów i budowniczych idzie jeszcze dalej i chce z budowanych przez siebie konstrukcji całkowicie wyeliminować straty ciepła, a także sprawić, aby domy stały się samowystarczalne energetycznie. Współczynnik przenikania ciepła w tego rodzaju perfekcyjnych konstrukcjach musi być zatem bardzo bliski zeru.

W obliczu rosnących cen energii, współczynnik U staje się coraz ważniejszy dla gospodarstw domowych i ich wydatków. Dzięki ociepleniu przegród zewnętrznych starszych budynków możemy poprawić ich współczynnik przenikania ciepła nawet czterokrotnie – z ok. 1 nawet do 0,25 W/(m2K), co w efekcie może oznaczać analogiczny wzrost oszczędności w domowym budżecie.

Red. Gramwzielone.pl