Producent falowników notuje wzrost sprzedaży w Europie

Producent falowników notuje wzrost sprzedaży w Europie
SolarEdge

Izraelski producent falowników fotowoltaicznych SolarEdge, który jest aktywny także na polskim rynku, odnotował po raz kolejny poprawę kwartalnych wyników finansowych. Izraelczycy podkreślają, że wpływ na to miała głównie wyższa sprzedaż w Europie.

W trzecim kwartale 2020 roku SolarEdge wypracował przychody na poziomie 338,1 mln dolarów, co jest wynikiem o 2 proc. lepszym od osiągniętego w poprzednim kwartale, ale o 18 proc. gorszym w porównaniu do analogicznego kwartału 2019 r.

Średnia marża w ujęciu non-GAAP wyniosła w ostatnim kwartale 33,5 proc. w porównaniu do marży na poziomie 32,4 proc. w poprzednim kwartale oraz 35,1 proc. przed rokiem.

REKLAMA

W tym przeciętna marża non-GAAP segmentu solarnego wyniosła 34,8 proc. w porównaniu do 33,8 proc. we wcześniejszym kwartale oraz 35,4 proc. w trzecim kwartale 2019 r.

Zysk netto izraelskiej firmy w ujęciu non-GAAP wyniósł 50 mln dolarów i był wyższy o 7 proc. od zanotowanego w drugim kwartale br., ale spadł o 44 proc. w porównaniu do zysku wypracowanego w analogicznym okresie przed rokiem.

W minionym kwartale SolarEdge sprzedał falowniki fotowoltaiczne o łącznej mocy  1,45 GW(AC) w porównaniu do sprzedaży na poziomie 1,44 GW w drugim kwartale oraz 1,85 GW w pierwszym kwartale 2020 r.

W komunikacie na temat wyników za trzeci kwartał 2020 roku CEO SolarEdge, Zivi Lando, podkreśla, że kierowana przez niego firma mimo kryzysu gospodarczego osiągnęła szczególnie wysokie przychody na rynku europejskim.

REKLAMA

– Nasz biznes fotowoltaiczny poza rynkiem w USA wypracował najwyższą sprzedaż w historii, a rynek amerykański sygnalizuje powrót do tempa rozwoju sprzed pandemii – ocenia Zivi Lando.

Kryzys związany z epidemią uderzył w USA szczególnie w segment małych, dachowych instalacji, do którego swoją ofertę kieruje SolarEdge, podczas gdy segment dużych elektrowni PV praktycznie nie zanotował żadnego spowolnienia.  

Szef izraelskiej firmy w swoim komunikacie zaznacza, że SolarEdge wkrótce zdywersyfikuje swój biznes dzięki komercjalizacji autorskich technologii w zakresie napędów samochodów elektrycznych.

Na koniec września 2020 r. SolarEdge posiadał zapasy gotówki w wysokości 553,8 mln dolarów, czyli o 23,6 mln dolarów poniżej stanu na koniec drugiego kwartału br. Od początku tego roku izraelska firma zwiększyła jednak zapasy gotówki – na koniec czwartego kwartału 2019 r. wynosiły one jeszcze 467,5 mln dolarów.

Na cały 2020 r. SolarEdge prognozuje przychody w wysokości 345-365 mln dolarów, a średnia marża non-GAAP ma zmieścić się w przedziale 32-34 proc.

W tym całoroczne przychody w segmencie fotowoltaiki mają wynieść 320-335 mln dolarów przy marży non-GAAP na poziomie 34-36 proc.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.