Ceny paneli fotowoltaicznych spadły. TOPCon zdominuje rynek
Niemieckie stowarzyszenie branżowe VDMA przygotowało najnowszą edycję raportu „International Technology Roadmap for Photovoltaic”. Podsumowuje najważniejsze trendy w sektorze fotowoltaicznym.
VDMA oszacowało, że łączna moc elektrowni fotowoltaicznych, które zostały uruchomione na świecie w 2022 roku, wyniosła aż 295 GWp. Dzięki temu globalna moc fotowoltaiki na koniec zeszłego roku wzrosła do 1198 GWp.
Cena paneli fotowoltaicznych spadła
Po wzroście cen paneli fotowoltaicznych – w konsekwencji problemów logistycznych i rosnących cen surowców – w 2022 roku ceny znowu wróciły do trendu spadkowego. Stowarzyszenie VDMA oszacowało, że średnie spotowe ceny krystalicznych paneli PV w ubiegłym roku spadły przeciętnie o 7 proc.
Według VDMA przeciętna cena paneli fotowoltaicznych w 2021 roku, w którym globalne dostawy sięgnęły 183 GWp, wyniosła około 0,24 dol./Wp. W ubiegłym roku średnia cena na rynku spot miała spaść do około 0,23 dol./Wp.
Autorzy raportu oceniają, że dalszemu spadkowi kosztów ogniw i paneli fotowoltaicznych będzie sprzyjać postęp technologii. Istotne ma być zwłaszcza zmniejszenie zapotrzebowania na krzem dzięki wdrożeniu nowych technik produkcji coraz cieńszych płytek krzemowych. Z kolei zmniejszenie wykorzystania miedzi ma zostać osiągnięte dzięki wdrożeniu techniki nadruku określanej jako fine line printing.
Rośnie rozmiar ogniw
Wyraźny trend, który miał miejsce w ubiegłym roku w przemyśle fotowoltaicznym, to wzrost rozmiarów ogniw stosowanych do produkcji paneli PV. W ubiegłym roku największy udział w rynku miały duże płytki służące do produkcji ogniw w wymiarach 182 mm2 (standard M10) oraz większe w wymiarach 210 mm2. Na te ostatnie stawia kilku czołowych producentów, zapewniając o większej efektywności takich ogniw w porównaniu do forsowanego przez konkurencję wymiaru 182 mm2.
VDMA ocenia, że dominujący wcześniej rozmiar płytek 166 mm2 (M6) zniknie z przemysłu fotowoltaicznego już w tym roku. Z drugiej strony niemieccy eksperci zapowiadają pojawienie się na rynku jeszcze większych ogniw niż 210 mm2. Ogniwa bazujące na płytkach w większych rozmiarach mają jednak wchodzić na rynek wolniej. VDMA ocenia, że pojawią się one w przemyśle solarnym już w roku 2025, jednak ich udział w globalnym rynku PV za 10 lat wyniesie jedynie 6 proc.
Panele coraz większe
Zmiany w formatach ogniw przekładają się na wprowadzanie na rynek coraz większych modułów fotowoltaicznych. Obecnie w segmencie dachowej fotowoltaiki mają dominować moduły w wymiarach 1,8 m2–2 m2, a w przypadku modułów przeznaczonych do montażu na naziemnych farmach fotowoltaicznych ma to być przeciętnie od około 2,5 m2 do 3 m2.
VDMA zapowiada także wzrost wielkości fabryk, w których wytwarzane są ogniwa fotowoltaiczne, co doprowadzi do uzyskania efektu skali i spadku jednostkowych kosztów produkcji. Zdaniem stowarzyszenia większość fabryk ogniw budowanych po 2026 roku będzie mieć zdolności pozwalające na produkcję w skali roku ogniw o mocy przynajmniej 5 GW. Podobnie ma być w przypadku fabryk modułów.
TOPCon wygra wyścig
Autorzy raportu odnotowują też, że o ile nadal największy udział w przemyśle fotowoltaicznym ma technologia ogniw fotowoltaicznych PERC (Passivated Emitter and Rear Cell), w tym roku zastosowana w około 70 proc. dostarczonych ogniw, o tyle w kolejnych latach coraz większe znaczenie będą mieć nowe, wydajniejsze technologie.
Wygranym wyścigu ma być technologia ogniw TOPCon (Tunnel Oxide Passivated Contacts), którą już teraz coraz szerzej wdrażają do produkcji najwięksi wytwórcy ogniw i modułów PV. Zdaniem VDMA za 10 lat udział tej technologii w globalnym rynku fotowoltaicznym wzrośnie do 60 proc. Udział konkurencyjnych dla TOPCon technologii – wielozłączowej (Heterojunction, HJT) oraz IBC (Integrated Back Contact) – w 2033 roku ma sięgać odpowiednio 19 i 5 proc.
VDMA nie widzi więc większych szans na sukces technologii konkurencyjnych dla krzemu krystalicznego, przy czym np. perowskity mogą stać się istotnym komponentem ogniw tandemowych, złożonych z warstwy krzemu krystalicznego, na którą będzie nakładana warstwa perowskitowa, co może pozwolić na uzyskanie sprawności wyższych o kilka punktów procentowych niż osiągane na ogniwach z jedną, krzemową warstwą. Niemieckie stowarzyszenie prognozuje, że ogniwa tandemowe trafią do masowej produkcji najwcześniej w 2026 roku.
Obecnie globalne zdolności produkcji modułów fotowoltaicznych mają sięgać 600 GWp, z czego technologia krzemu krystalicznego stanowi około 95 proc.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Wszyscy się podniecają TOPCon a technologia nie jest ani cudowna ani bezproblemowa tak, jak ją zachwalają , niby nie ma LID ale pojawia się UVID:
https://www.pv-magazine.com/2023/05/03/solar-testing-group-warns-of-degradation-risk-for-topcon/
Te panele jeszcze muszą dobrze działać bo ja od roku piszę listy do dystrybutorami i instalatora bo non stop się wyłączają a wszyscy mnie mają gdzieś