Columbus Energy nadal ze stratą, ale mniejszą niż przed rokiem

Columbus Energy nadal ze stratą, ale mniejszą niż przed rokiem
Columbus Energy

Notowany na Giełdzie Papierów Wartościowych czołowy wykonawca instalacji fotowoltaicznych w Polsce nadal nie może wyjść na plus po ubiegłorocznej zmianie zasad rozliczeń prosumentów. Columbus Energy systematycznie spłaca jednak zadłużenie dzięki sprzedaży farm fotowoltaicznych.  

W pierwszym półroczu 2023 r. Columbus Energy osiągnął 251,449 mln zł przychodów. To wynik gorszy niż wypracowany w analogicznym okresie zeszłego roku (316,089 mln zł). Jednak trzeba pamiętać, że tamten okres był ponadprzeciętny na krajowym rynku fotowoltaicznym z uwagi na ogromną skalę instalacji fotowoltaicznych wynikającą ze zmiany zasad rozliczeń prosumentów, która nastąpiła na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2022 r.

W minionym półroczu Columbusowi nie udało się wrócić do rentowności – mimo podjętych działań mających na celu dostosowanie firmy do zmian na rynku prosumenckim.

REKLAMA

W pierwszych 6 miesiącach 2023 r. Columbus miał -14,5 mln zł wyniku EBITDA wobec wyniku na poziomie -35,5 mln zł przed rokiem. Spółka miała też 39,3 mln zł straty netto w porównaniu do straty rzędu 55,7 mln zł rok wcześniej.

„Skonsolidowany zysk jest obciążony znaczącą ilością odsetek, których spłatę wraz z kapitałem planujemy ze sprzedaży części aktywów. Natomiast w naszej opinii, każdy kolejny kwartał powinien przynieść poprawę wyników Grupy, jeśli oczywiście obecna sytuacja geopolityczna i gospodarcza nie zostanie gwałtownie zachwiana” – informuje spółka.

Zarząd Columbusa podkreśla, że w ostatnim roku skupił się na dostosowaniu skali swoich operacji do zmian, jakie zaszły na rynku prosumenckim.

Ta zmiana trwała dłużej, niż zakładaliśmy, koszty stałe spadały wolniej, ale we właściwym trendzie. Natomiast marżowość na każdym produkcie znacząco się poprawiła, dlatego już teraz, przy mniejszych wolumenach sprzedaży, możemy osiągać satysfakcjonujące marże – czytamy w liście do akcjonariuszy.

Spłata zadłużenia

Zarząd spółki podkreśla, że w tym roku spłacił dużą część pożyczek i kredytów. Było to możliwe dzięki sprzedaży części wybudowanych farm fotowoltaicznych Grupie Engie, a także dzięki finansowaniu pomostowemu od jednego z inwestorów – firmy DC24. Koszty związane ze spłatą zadłużenia nadal jednak wpływają negatywnie na wyniki spółki.

Różnica między szacunkową wartością majątku Columbus na koniec pierwszego półrocza 2024 r. a wartością pasywów wraz z zobowiązaniami była na plus i w ocenie spółki wyniosła 400 mln zł.

Dobre wyniki w Czechach

W ostatnim roku Columbus Energy rozpoczął sprzedaż swoich instalacji w Czechach i na Słowacji, tworząc w tych krajach spółki z lokalnym partnerem. Zarząd firmy chwali się w najnowszym raporcie finansowym szczególnie dobrymi wynikami, które wypracowała jego czeska spółka. Osiągnęła ona w pierwszym półroczu br. prawie 50 mln zł przychodów i dodatnie przepływy. Do dalszego wzrostu sprzedaży w Czechach ma się przyczynić zainwestowanie w promocję na tym rynku kwoty około 6 mln zł.

Ostatnio Columbus zdecydował się wykupić wszystkie udziały w swoich spółkach w Czechach i na Słowacji i samodzielnie rozwijać działalność w tych krajach.

Columbus planuje także działalność na Ukrainie. Spółka liczy na kontrakty w wyniku przetargów związanych z odbudową po wojnie.

REKLAMA

Jako członek United Nations Global Compact przyglądamy się temu, jak świat przygotowuje się na czas „po wojnie”. Chcemy być pierwsi i działać tak jak w Czechach, gdzie w niecałe pół roku udało nam się zaimplementować powtarzalny i skalowalny model biznesowy – komentuje Dawid Zieliński, prezes Columbus Energy SA.

Ponad 6 MWh w zainstalowanych magazynach

Do tej pory Columbus Energy wykonał już ponad 68 tys. instalacji fotowoltaicznych o łącznej mocy 459 MW.

Wyłącznie w pierwszym półroczu 2023 r. spółka zainstalowała w Polsce i Czechach w segmencie domowym instalacje fotowoltaiczne o łącznej mocy 18,68 MW, a do tego zamontowała u klientów pompy ciepła o mocy 3,17 MW oraz magazyny energii o pojemności 6,16 MWh.

Dla klientów biznesowych Columbus wykonał instalacje fotowoltaiczne o mocy 8,2 MW, kontraktując w tym czasie montaż kolejnych instalacji o mocy 8,85 MW. Zarząd spółki podkreśla, że korzystnie na rozwój segmentu instalacji dla firm wpłyną ostatnio przyjęte regulacje, w tym umożliwienie zasilania energią odnawialną odbiorców w ramach tzw. linii bezpośredniej oraz zniesienie obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę dla instalacji o mocy do 150 kW (dotychczas nie trzeba było uzyskać pozwolenia dla instalacji do mocy 50 kW).

Widzimy, że break even na sprzedaży do klienta indywidualnego i biznesowego osiągamy właśnie na przełomie trzeciego i czwartego kwartału, co pozwala przypuszczać, że nasz wynik będzie się znacząco poprawiał w kolejnych kwartałach – komentuje Dawid Zieliński.

Projekty na sprzedaż

Spółka rozwija segment dewelopmentu dużych projektów elektrowni fotowoltaicznych oraz magazynów energii.

Na koniec pierwszego półrocza Columbus miał w swoim portfelu projekty farm PV o łącznej mocy 1597 MW, z czego projekty o mocy 358 MW miały wydane warunki przyłączenia i były przygotowanych do budowy lub znajdowały się w eksploatacji. Columbus szuka klientów na zrealizowane farmy PV o mocy 36 MW oraz na projekty z kontraktami na generalne wykonawstwo.

Ponadto Columbus na koniec czerwca br. dysponował portfelem projektów magazynów energii o mocy 724 MW, z czego dla projektów o mocy 398 MW uzyskał warunki przyłączenia. Na projekt magazynu energii w Trzebini o mocy 133 MW spółka zdobyła 17-letni kontrakt w ramach rynku mocy. Uruchomienie tego magazynu jest planowane na 2027 r. Inne magazyny – w Rzeszowie i Klikowej, o łącznej mocy 265 MW – zostały zgłoszone do tegorocznej aukcji mocowej, która odbędzie się w grudniu.

Po energetycznym tsunami Columbus wyszedł z opresji i ma przed sobą jasne perspektywy rozwoju w kilku ważnych obszarach. Jesteśmy też gotowi do zaprezentowania nowej strategii biznesowej Grupy Columbus na kolejne 5 lat, która przyniesie, mamy nadzieję, efekty oczekiwane przez akcjonariuszy. Komunikację strategii przewidujemy w nadchodzących dniach – informuje Dawid Zieliński. 

Piotr Pająk

Piotr.pajak@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.