REKLAMA
 
REKLAMA

Wyraźny wzrost ceny energii od prosumentów na początku 2024

Wyraźny wzrost ceny energii od prosumentów na początku 2024
Unsplash

Prosumenci korzystający z net-billingu dostaną wyższe wynagrodzenie za energię oddaną do sieci na początku 2024 r. Po tym jak w grudniu 2023 r. cena energii w net-billingu okazała się najniższa w dotychczasowej historii tego systemu rozliczeń, na początku 2024 r. poszła wyraźnie w górę.

Mimo że styczeń należy do miesięcy charakteryzujących się najniższym nasłonecznieniem w roku, to przy bezchmurnej pogodzie i niskich temperaturach uzyski energii z fotowoltaiki bywają spore i także w tym miesiącu prosumenci wysyłają niewykorzystane nadwyżki energii do sieci.

Polskie Sieci Elektroenergetyczne podały właśnie średnią cenę energii elektrycznej (RCEm) będącej podstawą rozliczeń prosumentów korzystających z net-billingu za pierwszy miesiąc 2024 r.

REKLAMA

W grudniu 2023 r. średnia rynkowa miesięczna cena energii elektrycznej spadła do najniższego poziomu w historii tego systemu rozliczeń. Wyniosła 304,63 zł/MWh. Wcześniej najniższa cena energii w net-billingu została odnotowana przez PSE za październik zeszłego roku (311,67 zł/MWh).

Cena energii od prosumentów w górę

W styczniu 2024 r. giełdowe ceny energii elektrycznej jednak wzrosły i przyniosło to korzyść dla prosumentów korzystających z net-billingu. Średnia rynkowa miesięczna cena energii elektrycznej za styczeń br. wyraźnie wzrosła względem cen z wcześniejszych miesięcy, osiągając poziom 437,02 zł/MWh.

To niejedyna dobra wiadomość dla prosumentów korzystających z net-billingu. Podając cenę za styczeń, PSE jednocześnie zaktualizowało cenę RCEm za październik 2023 r., podnosząc ją z początkowego poziomu 311,67 zł/MWh do 329,25 zł/MWh.

Dotychczas opublikowane przez PSE rynkowe miesięczne ceny energii RCEm – od czerwca 2022 r. – były następujące (z uwzględnieniem ostatnich korekt PSE):

  • czerwiec 2022 – 656,04 zł/MWh
  • lipiec 2022 – 796,27 zł/MWh
  • sierpień 2022 – 1017,27 zł/MWh
  • wrzesień 2022 – 710,03 zł/MWh
  • październik 2022 – 575,48 zł/MWh
  • listopad 2022 – 701,67 zł/MWh
  • grudzień 2022 – 723,49 zł/MWh
  • styczeń 2023 – 594,59 zł/MWh
  • luty 2023 – 668,51 zł/MWh
  • marzec 2023 – 508,90 zł/MWh
  • kwiecień 2023 – 505,44 zł/MWh
  • maj 2023 – 380,42 zł/MWh
  • czerwiec 2023 – 453,88 zł/MWh
  • lipiec 2023 – 440,38 zł/MWh
  • sierpień 2023 – 412,33 zł/MWh
  • wrzesień 2023 – 404,82 zł/MWh
  • październik 2023 – 329,25 zł/MWh (PSE właśnie skorygowało tę cenę, zwiększając ją w stosunku do wcześniej podanej: 311,67 zł/MWh)
  • listopad 2023 – 378,97 zł/MWh
  • grudzień 2023 – 304,63 zł/MWh
  • styczeń 2024 – 437,02 zł/MWh.
ceny energii od prosumentów w net-billingu
Miesięczne ceny energii od prosumentów w net-billingu (zł/MWh). Opracowanie: Gramwzielone.pl.

Depozyt prosumencki

Wynagrodzenie przysługujące prosumentom korzystającym z net-billingu jest gromadzone na tzw. depozycie prosumenckim. Wartość depozytu zależy od wolumenu energii przekazanej do sieci przez prosumenta oraz ceny RCEm za dany miesiąc.

Środki zgromadzone na depozycie mogą redukować kolejne rachunki za energię pobieraną z sieci przez prosumentów – z depozytu pomniejszona może zostać jednak tylko część rachunku za energię uwzględniająca koszty zużycia energii czynnej (inaczej jest w systemie opustów, gdzie opust zmniejsza również koszty dystrybucji).

REKLAMA

Miesięczne ceny RCEm mają być podstawą rozliczeń w net-billingu tylko do końca czerwca 2024 r. Od połowy roku – zgodnie z ustawą o odnawialnych źródłach energii – rozliczenia w net-billingu mają być prowadzone według stawki obowiązującej w danej godzinie na Rynku Dnia Następnego na Towarowej Giełdzie Energii.
.

.

Prosumenci mają ponad 10 GW

Net-billing jest systemem obejmującym prosumentów, którzy zgłosili przyłączenie do sieci po 31 marca 2022 r. Nadal korzysta z niego mniejsza grupa właścicieli domowych mikroinstalacji. Większość z prosumentów wciąż rozlicza się we wprowadzonym wcześniej systemie opustów (net-meteringu).

Według ostatnich danych Agencji Rynku Energii na koniec listopada 2023 r. do krajowych sieci dystrybucyjnych było przyłączonych już łącznie 1,382 mln mikroinstalacji prosumenckich o łącznej mocy 10,537 GW.

Wyłącznie w listopadzie 2023 r. liczba mikroinstalacji prosumenckich w Polsce wzrosła o 16,3 tys. (146,3 MW). Zdecydowana większość mikroinstalacji przyłączonych do sieci dystrybucyjnych na terenie kraju została wykonana w technologii fotowoltaicznej (ponad 99,9 proc.).

Piotr Pająk

piotr.pajak@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Łał!. Przy produkcji 180kwh w styczniu i wykorzystaniu pewnie większości jako autokonsumcja, zysk będzie nieziemski;D. W maju zrobi 500kwh to dadzą po 15gr…

Pragnę zauważyć, że w styczniu 2023 cena ta wynosiła 594,59 zł/MWh. Cena spadła o 27% r/r. Jeżeli trend się utrzyma, cena spadnie poniżej 250

Polskie Państwo to dobry Pan, wow!

Ta wiadomość nie ma żadnego znaczenia. W przypadku domowego prosumenta inwestycja nie zwraca się w rok ani trzy, to proces długofalowy. A w długofalowej perspektywie prosumentów czeka dramat, jeśli nie zmieni się planowany system rozliczeń. Przy naliczaniu godzinowym od lipca ta cena a godzinach nadprodukcji regularnie będzie spadać poniżej 10 gr, a w weekendowe południa wyniesie ZERO (tylko dlatego, że ceny ujemne, które będa sie pojawiać, nie beda dotyczyć prosumentów).

Banda złodziei. Fotowoltaike trzeba wyłączyć żeby energii za darmo nie oddawać. Pompę ciepła włączyć i przejść na już nie wiem co 😢

@Dzid – jeśli 30-parę groszy nie odpowiada, to tak, najlepiej wyłączyć, będziesz miał 0. Mam nadzieję, że poza głową wszystko w porządku ?

System na rozliczenie godzinowe nie jest gotowy,jak sie uda na 2025 to będzie dobrze

@Tommy – jesteś w błędzie. W każdym przypadku, gdzie są liczniki inteligentne, system jest gotowy. Wszystkie liczniki dwukierunkowe montowane u prosumentów umożliwiają odczyt godzinowy. Oczywiście, że nie wszędzie są ani nie będą zainstalowane liczniki inteligentne, bo poza Energą (70+%) reszta jest w lesie. Ale problem dotyczy sprzedaży prądu,a nie rozliczeń z prosumentami.

Właściciele fv w net-bilingu oddając energię do sieci finansują opustowców w net-meteringu.

Ta, normalnie szał!!!

A tak mam pytanie, czy Gram w zielone będzie informować również o akcji żniwnej, wykopkach, sianokosach I zasiewach. Bo wasz przekaz bardzo mi się kojarzy z dawnym Zielonym sztandarem.

@Andrzej – rozwiniesz tę złotą myśl?

Pewnie chodzi mu o to, że netbillingowiec oddaje za grosze prąd, który odbiera w relacji 0.8 swojej produkcji netmeteringowiec….tyle że w lecie, każdy ma „swój prąd” ale za to w zimie netbillingowiec jest w czarnej D…ie

W 100 punktach na pierwsze 100 dni PO obiecało że nastąpi powrót dla prosumentow do starego systemu rozliczeń!
Czy wszyscy już macie amnezję?
Pytam kiedy to nastąpi?

@Mieczysław – i uwierzyłeś??? W polityce jest tylko jeden większy kłamca od obecnego premiera – poprzedni premier, nota bene, jego uczeń.

Andrzej, czyżby opustowcy dostali za darmo swoje pv, żeby ktoś ich musiał finansować?

@Mieczyslaw
Gdzie przeczytałeś, że przywrócą system opustów? Ja wiem, że każdy kto zakłada dobrą wolę polityków przeczytał tak samo jak ty…, ale zapis mówi tylko o przywróceniu korzystnych zasad rozliczania energii dla Prosumentów, nie padło słowo, że przywrócą system opustów…
„Przywrócimy korzystne zasady rozliczania produkowanej energii dla prosumentów – niższe rachunki za prąd dla inwestujących w fotowoltaikę.”

Opusty nie wrócą, bo dyrektywa Unijna zakłada urynkowienie stawek za odsprzedaż. Niemniej jednak PO obiecało korzystne zasady i powinniśmy jako branża tego wymagać… ale na koniec dnia jaką my mamy reprezentację? Te kilka słabych Stowarzyszeń? Nikt się za nami nie wstawi i temat zostanie zamieciony pod dywan…

@Sprzedawca PV
To, że liczniki są gotowe nie zmienia faktu że do rozliczenia musi działać system CSIRE (Centralny System Informacji Rynku Energii ) a nie działa i nie będzie gotowy do lipca 2024.

Sprzedawca PV@ Co ty powiesz? Najbardziej do przodu jeśli chodzi o system i eliczniki jest Tauron.

rząd nie może znieść że 1,5mln producentów mogłoby zarabiać na produkcji prądu i robi wszystko by strumyk kasy leciał do państwowego koszyka ,przestanmy oszukiwać i wciskać ludziom popelinę,,

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA