Deregulacja przepisów dla OZE i odbiorców energii zatwierdzona przez rząd

Projekt ustawy deregulacyjnej dla sektora energetycznego, mający ułatwić życie odbiorcom energii i inwestorom z rynku energetyki odnawialnej, został wczoraj przyjęty przez Radę Ministrów. Projekt zawiera nowe preferencje między innymi w zakresie inwestycji w fotowoltaikę i cable pooling z wykorzystaniem magazynów energii.
Rada Ministrów na wczorajszym posiedzeniu przyjęła projekt przepisów deregulacyjnych dla sektora energetycznego. Ministerstwo Klimatu i Środowiska, które opracowało nowe przepisy, zapewnia, że ich wdrożenie przełoży się mniejszą biurokrację, większą przejrzystość rachunków za energię, a także łatwiejsze inwestycje w odnawialne źródła energii i zwiększenie udziału zielonej energii w polskiej gospodarce.
Bardziej czytelne rachunki za energię
Jak informuje resort klimatu, w projekcie ustawy znalazło się sześć propozycji deregulacyjnych. Dwie z nich skierowane są do odbiorców końcowych energii elektrycznej i mają na celu ułatwienie ich uczestnictwa w rynku energii elektrycznej. Wprowadzone zmiany mają uprościć rachunki, aby były one bardziej zrozumiałe dla odbiorców energii w gospodarstwach domowych. Dzięki wprowadzonym zmianom najważniejsze informacje, takie jak łączna kwota do zapłaty, opłata za zużytą energię i koszt jej dostarczania, mają znaleźć się w podsumowaniu rachunku.
Dodatkowo odbiorcy będący nowymi klientami sprzedawców energii mają otrzymywać rachunki oraz inne dokumenty drogą cyfrową, przy czym będą mogli wybrać papierową formę komunikacji, jeśli wyrażą taką wolę. Ministerstwo tłumaczy, że takie rozwiązanie będzie chroniło osoby, które nie mogą lub nie chcą korzystać z elektronicznych form komunikacji. W przypadku obecnych klientów korespondencja będzie odbywała się w dotychczasowy sposób, chyba że taki odbiorca zwróci się do sprzedawcy o przejście na komunikację elektroniczną.
– Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom odbiorców energii. Upraszczamy rachunek – najważniejsze informacje i wyraźnie zaznaczona kwota do zapłaty będą lepiej widoczne. Łatwiej będzie też skorzystać z rachunku elektronicznego. Dla wielu odbiorców to ważne uproszczenie. Dla tych jednak, którzy wolą tradycyjne formy komunikacji, wciąż dostępne będą papierowe wersje dokumentów – komentuje minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.
Łatwiejsze przyłączenie i lepsze zarządzanie energią
Kolejne propozycje z przyjętego wczoraj przez rząd projektu ustawy deregulacyjnej dla sektora energetycznego mają usprawnić proces przyłączeń do sieci elektroenergetycznej, zwiększyć wolumen obiektów możliwych do przyłączenia, a także umożliwić lepsze zarządzanie nadwyżkami energii z OZE.
Nowe przepisy zakładają podniesienie progu obowiązku uzyskania koncesji na wytwarzanie energii elektrycznej z odnawialnych źródeł z 1 MW do 5 MW. Oznacza to, że instalacje OZE o mocy do 5 MW, takie jak elektrownie fotowoltaiczne, turbiny wiatrowe czy biogazownie, nie będą już wymagały uzyskania koncesji od Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, a jedynie będą podlegać rejestracji. Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapewnia, że będzie to istotne ułatwienie zwłaszcza dla rolników, a także małych i średnich przedsiębiorstw inwestujących w zieloną energię.
Fotowoltaika do 500 kW na zgłoszenie, ale nie każda
Przepisy przyjęte przez rząd uwzględniają ułatwienia w zakresie budowy instalacji fotowoltaicznych. Budowa instalacji PV o mocy do 500 kW wytwarzającej energię zużywaną wyłącznie na własne potrzeby nie będzie wiązała się z potrzebą uzyskania pozwolenia na budowę. Wystarczy jedynie zgłoszenie.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska zaznacza, że ta preferencja dla inwestorów budujących instalacje fotowoltaiczne o mocy do 500 kW nie będzie obowiązywać na terenach objętych ochroną przyrodniczą.
Rozszerzony cable pooling
Nowe przepisy mają ponadto ułatwić realizację inwestycji w odnawialne źródła energii w ramach tzw. cable poolingu, czyli lokalizowania w jednym miejscu przyłączenia do sieci generacji z różnych technologii OZE. Regulacje przyjęte przez Radę Ministrów zakładają rozszerzenie formuły cable poolingu o możliwość budowy różnego rodzaju instalacji w ramach jednego przyłącza – w tym magazynów energii. Resort klimatu podkreśla, że wpłynie to na optymalizację wykorzystania istniejącej infrastruktury sieciowej, zwiększenie liczby obiektów możliwych do przyłączenia i lepsze zarządzanie nadwyżkami energii z OZE.
Teraz projektem ustawy deregulacyjnej dla energetyki zajmie się parlament.
.
Mniej biurokracji, łatwiejsze inwestycje i przejrzyste rachunki – Rada Ministrów przyjęła pakiet deregulacyjny @MKiS_GOV_PL!
Dla konsumentów to:
✅Uproszczony rachunek – najważniejsze informacje będą czytelniejsze i łatwiejsze do znalezienia.
✅Możliwość elektronicznych faktur –… pic.twitter.com/D1AqcXoyQw— Paulina Hennig-Kloska (@hennigkloska) May 27, 2025
.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Pozory dla OZE, w zakresie zaś uzyskiwania koncesji pytam- co w Prawie Ohma zmieniło się tak radykalnie, że koncesja do 5 MW rzekomo była potrzebna, a teraz nie jest i wychodzi na to że nie była poprzednio.Regulacja (przed deregulacją) była nie konstytucyjną co do zasady prawnej. Teraz ten bubel znika.
Niby walka o czystep powietrze,transormacja energetyczna, deregulacja, uwolnienie rynku itp , a dlaczego nie moge sprzedawac nadwyzek energii od marca do pazdziernika sasiadowi? Zamiast placic po 1.20 placiliby mi 60gr/kwh i wszyscy byliby zadowoleni.Tu nie chodzi o zaden klimat , tyko jak zawsze o biznes. Zarobic ma ktos inny ,a zwykly Kowalski ma byc dawca kapitalu i oddawac energie za darmo, ktora oni sprzedadza po 1.2 zl
O ile wzrasta abonament za licznik w Tauronie po zgłoszeniu PV balkonowej lub większej?
Zrob sobie fotowoltaike balkonowa off grid z magazynem lifepo4, to nic nie bedziesz musial zglaszac
Do Michał: ,,a dlaczego nie moge sprzedawac nadwyzek energii od marca do pazdziernika sasiadowi? Zamiast placic po 1.20 placiliby mi 60gr/kwh i wszyscy byliby zadowoleni.” – nie możesz z tego powodu, że w opisanym przez Ciebie przypadku sąsiad byłby zależny (w dostawach) od Ciebie, ale też wówczas w znacznej mierze NIE byłby zależny od Monopolu, a tak nie może być! To po pierwsze. Po drugie gdybyś Ty sprzedawał sąsiadowi za 30 gr energię + brał od niego kolejne 30 za przesył (łącznie 60 groszy) to Ty (nie Oni- monopol) byś zarabiał, a nie Oni (Monopol) a to znaczy, że o 65% spadłyby ich dzisiejsze wpływy kasy od sąsiada.Po trzecie gdyby takich dostarczających własnymi kablami do sąsiada było więcej i każdy by brał za Dystrybucję 30 groszy, to ktoś kiedyś w końcu zapytał by to dlaczego Oni (monopol) biorą 2x tyle co Ty a i tak nie mają kasy na modernizację,ba- nawet na utrzymanie rozumiane jako odtwarzanie tego co corocznie natura zdegradowała.A gdyby ktoś zapytał-jak mówię- czemu w Monopolu tak drogo, to może też nawet poszedłby dalej i kazał (przetrzepał) pokazać koszty, ale nie według wszystkiego co do pozycji ,,koszty” dzisiaj się dopisuje, ale sprawdził by co tam być powinno. Ot cała sprawa
I to musiał uchwalić rząd!? Skandal. Wprowadzenie oplat, między innymi opłata jakościową co żaden z odbiorców nie jest wstanie sprawdzić to tylko oszustwo o nic więcej!
Do Rafała: a nie nie Panie Rafale- nie jest to nic więcej, bo ,, oszustwo” to na ogół zdarzenie jedno co najwyżej dwu trzy razowe….Tutaj natomiast ta opłata pobierana jest obligatoryjnie z góry w każdym rachunku za prąd, przy czym otrzymujący tę kasę nie musi (by ją pozyskiwać nadal) wykazywać np. wieszając co jakiś czas w wybranych miejscach rejestratory jakości energii – że jakość tę jako z góry opłacaną ,,usługę dodaną” w ogóle realizuje w jakimkolwiek stopniu.Wctym układzie mamy ,,instrument” finansowy o strukturze p o d a t k u!
A generalnie to , że uchwalił rząd jest stratą czasu wobec faktu, że NIE uchwalił Sejm.
do ustalenia wzoru rachunku za prad potrzebny jest sejm senat i podpis prezydenta, kpina
Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom odbiorców energii. Upraszczamy rachunek – najważniejsze informacje i wyraźnie zaznaczona kwota do zapłaty będą lepiej widoczne.
Jestem w szoku. Rząd tak się napracował nad zmianami. Bidoki. Żal mi wszystkich rządzących, że tak ciężko muszą pracować.
alladyn-solar-batt: Jeśli monopol OSD jest tak opresyjny to zrób sobie samemu off-grida i zobacz ile drożej Ci to wyjdzie.
Michal: Z tego 1.20 zł połowa idzie na przesył czyli wykorzystanie sieci. Rozumiem, że chciałbyś wykorzystać za darmo sieć, żeby wysłać prąd sąsiadowi?