Tauron może postawić farmy PV. Dopiero za kilka lat

Państwowy koncern energetyczny z południa Polski może w końcu zacząć inwestować w fotowoltaikę. – Każdy projekt OZE poprawia postrzeganie grupy Tauron, daje dowód dywersyfikacji naszego miksu wytwórczego oraz stabilizuje sytuację finansową – deklaruje Filip Grzegorczyk, prezes Taurona.
W obszarze energetyki odnawialnej obecnie Tauron posiada 34 elektrownie wodne o łącznej mocy 140 MW oraz cztery farmy wiatrowe o mocy 200,75 MW.
Tauron, podobnie jak inne państwowe koncerny energetyczne, nie zaczął jednak dotąd inwestować na większą skalę w elektrownie fotowoltaiczne.
Filip Grzegorczyk, prezes Taurona, zasygnalizował jednak w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że ten stan może się wkrótce zmienić, a Tauron ma rozwijać obecnie projekty PV o łącznej mocy 74-150 MW, które mogą powstać w pięciu niewykorzystanych lokalizacjach, które należą do grupy.
Obecnie w zakresie fotowoltaiki Tauron ma być w fazie „poważnych prac analityczno-projektowych”, a prezes Grzegorczyk ocenia, że uruchomienie pierwszych farm fotowoltaicznych będzie możliwe – w przypadku „pozytywnych wyników analiz” – dopiero w roku 2021.
Wcześniej, już na przełomie 2018 i 19 r. aktywa Taurona w energetyce odnawialnej mogą uzupełnić farmy wiatrowe o łącznej mocy 200 MW, których przejęcie ma być negocjowane z grupą in.ventus.
W dłuższej perspektywie Tauron ma być zainteresowany budową morskich farm wiatrowych – samodzielnie lub we współpracy z partnerem. Podjęcie aktywności w tym zakresie prezes Grzegorczyk uzależnia od przyjęcia regulacji, które pozwoliłyby oszacować opłacalność takich inwestycji, a także od podziału kosztów dotyczących przyłączenia morskich wiatraków. Prezes Taurona ocenia, że gdy takie koszty będzie musiał ponieść inwestor, rentowność offshore będzie „dyskusyjna”.
Obecnie wśród państwowych koncernów energetycznych liderem w budowie potencjału fotowoltaicznego jest Energa, która posiada dwie farmy fotowoltaiczne w Gdańsku i Czernikowie.
Elektrownia fotowoltaiczna Czernikowo we wsi Wygoda koło Torunia ma moc 3,77 MW. Roczna produkcja brutto energii elektrycznej dla czernikowskiej farmy w 2017 r. wyniosła ok. 3204 MWh, co wystarcza na pokrycie rocznego zapotrzebowania ok. 1115 gospodarstw domowych. Instalacja składa się z blisko 16 tys. paneli – każdy o mocy 240 W, które zajmują powierzchnię ponad 22,5 tys. m2.
Druga instalacja PV należąca do Energi znajduje się w Gdańsku. Ma moc 1,63 MW, a jej produkcja w 2017 r. wyniosła 1381 MWh brutto.
Mniejszą instalację PV o mocy 0,6 MW na górze Żar w pobliżu Żywca posiada Polska Grupa Energetyczna, która ostatnio jest aktywna na rynku projektów PV o mocy do 1 MW mogących wejść do aukcyjnego systemu rozliczeń.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.