Orlen wybrał port serwisowy dla offshore

Orlen wybrał port serwisowy dla offshore
Orlen

Należąca do Orlenu i Northland spółka Baltic Power zdecydowała, że port, z którego będzie serwisować morskie elektrownie wiatrowe, powstanie w Łebie.

Wchodząca w skład grupy Orlen spółka Baltic Power wygrała przetarg na dzierżawę terenu w porcie w Łebie. W tym miejscu zlokalizowany zostanie port serwisowy do obsługi morskiej farmy wiatrowej, której budowa planowana jest na lata 2024-2026.

W tym czasie na morzu Baltic Power planuje postawienie 70 turbin o łącznej mocy do 1,2 GW, które będą serwisowane przez flotę statków operującą z portu w Łebie.

REKLAMA

W ramach wygranego przez Baltic Power przetargu spółka zabezpieczyła teren o powierzchni ok. 1,1 hektara, na którym zrealizowana zostanie baza do obsługi morskiej farmy wiatrowej.

Jak podkreśla Orlen, kluczowy element inwestycji to wchodzące w skład kompleksu nabrzeże, które wymagać będzie przebudowy w celu dostosowania do parametrów pozwalających na realizację operacji logistycznych.

Zgodnie z założeniami baza serwisowa farmy Baltic Power będzie obsługiwała 3-4 jednostki CTV przeznaczone do transportu personelu serwisowego. Każda z nich może zabrać na pokład jednorazowo do 24 techników wraz z niezbędnym sprzętem. Baza będzie operowała 24 godziny na dobę, 365 dni w roku, ale rytm jej pracy w dużym stopniu będzie uzależniony od pór roku oraz panujących na morzu warunków atmosferycznych.

Zgodnie z przyjętym harmonogramem realizacja bazy serwisowej rozpocznie się w 2023, zakończy w 2024 roku, a jej szacunkowy koszt wyniesie według Orlenu około 20-30 milionów złotych.

– Port serwisowy stanowi serce eksploatacji morskiej farmy wiatrowej. Spośród wszystkich analizowanych przez nas lokalizacji to właśnie Łeba najlepiej spełnia kluczowe kryteria, takie jak odległość od farmy czy potencjał rozwoju infrastruktury. Łeba to także dynamicznie rozwijający się ośrodek, który w przyszłości może odgrywać ważną rolę w łańcuchu dostaw dla branży offshore wind – podkreśla Jarosław Broda, prezes zarządu Baltic Power.

W porcie serwisowym zlokalizowane będą m.in. obiekt biurowy, magazyn części zamiennych oraz warsztat. Łącznie na miejscu pracować będzie mogło nawet 50 osób odpowiedzialnych za utrzymanie i eksploatację morskiej farmy wiatrowej.

REKLAMA

Do najważniejszych zadań operujących z bazy techników będzie należało utrzymanie prawidłowej pracy farmy m.in. poprzez cykliczne przeglądy turbin wiatrowych. W ich trakcie serwisanci będą weryfikowali wydajność, zużycie i parametry działania poszczególnych elementów turbin, zgodnie ze ściśle określonymi procedurami, a w razie konieczności dokonywać bieżących napraw.

Nad całością prac będzie czuwał system informatyczny do zarządzania produkcją, który monitorując na bieżąco efektywność pracy farmy, będzie również wskazywał turbiny lub ich elementy wymagające np. rutynowej wymiany.

Ostatnio, w trakcie konferencji Baltic Power Offshore Wind Supply Chain Meeting 2021, jej uczestnicy mogli uzyskać najbardziej aktualne informacje na temat inwestycji realizowanej wspólnie przez PKN Orlen i Northland Power. Konferencja zgromadziła 600 osób z 369 firm.

Oprócz aktualnego harmonogramu, informacji na temat procedur zakupowych i planu łańcucha dostaw, uczestnicy spotkania poznali szczegółowe plany i wymagania wszystkich siedmiu tzw. pakietów instalacyjnych. Każdy z nich dotyczy jednego z kluczowych komponentów morskiej farmy wiatrowej (turbiny, fundamenty, logistyka, baza serwisowa, kable, morska i lądowa stacja elektroenergetyczna), za których realizację będą odpowiedzialne firmy wybrane w nadchodzących postępowaniach przetargowych.

Jarosław Broda liczy, że udział polskich dostawców w inwestycji w morską farmę wiatrową Baltic Power wyniesie 20-30 proc. CAPEX-u.

– Projekt wchodzi w decydującą fazę przygotowań, a to oznacza, że przed nami kluczowy z punktu widzenia harmonogramu okres wyboru dostawców. W ciągu najbliższych 6 miesięcy podpiszemy kluczowe dla projektu umowy, a zakontraktowani główni wykonawcy rozpoczną wybór i współpracę m.in. z lokalnymi dostawcami. Temu służą również nasze konferencje – to platforma nawiązywania relacji biznesowych między potencjalnymi głównymi wykonawcami, a dostawcami, jakich szukają w Polsce – mówił Jarosław Broda.

Budowa morskiej farmy wiatrowej Baltic Power to przedsięwzięcie realizowane przez Grupę Orlen (51 proc.) i Northland Power (49 proc.). Obszar inwestycji o łącznej powierzchni około 131 km2 zlokalizowany jest około 23 km na północ od linii brzegowej Morza Bałtyckiego, na wysokości Łeby i Choczewa.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.