Pompy ciepła zyskują na popularności i zadowoleniu użytkowników
80% użytkowników pomp ciepła jest zadowolonych z tego rodzaju ogrzewania, a tylko 5% wyraża swoje niezadowolenie – wynika z badania SW Research. Technologia ta zyskuje coraz większą popularność, co widać także w wynikach rynkowych – sprzedaż pomp ciepła w pierwszym półroczu 2025 r. zwiększyła się o 27% rok do roku. Wciąż jednak wokół tej technologii krąży wiele mitów, które mogą się przekładać na decyzje konsumentów.
– W 2022 roku mieliśmy rekordową liczbę sprzedanych pomp ciepła w Polsce, to było ponad 220 tys. sztuk. Natomiast w dwóch kolejnych latach niestety nastąpił spadek około 38%, jednak w tym roku widzimy ponowne odżycie tej technologii i wzrost zainteresowania nią. Odnotowaliśmy wzrost sprzedaży pomp ciepła w pierwszym półroczu o około 27% – mówi agencji Newseria dr inż. Małgorzata Smuczyńska, wiceprezeska zarządu Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła.
Dane rynkowe potwierdzają wzrost
Jak wynika z danych PORT PC, z polskiego rynku pomp ciepła, w pierwszym półroczu br. o 30% wzrosła sprzedaż urządzeń typu powietrze-woda rok do roku, a biorąc pod uwagę tylko II kwartał br., wzrost wyniósł 42% w porównaniu z tym samym okresem w 2024 roku.
Co cenią użytkownicy pomp ciepła
– Okazuje się, że użytkownicy pomp ciepła są bardzo zadowoleni z tego urządzenia, które wybrali. Z badania, które zrobiło SW Research w sierpniu 2025 roku na reprezentatywnej próbie tysiąca właścicieli domów jednorodzinnych ogrzewanych pompami ciepła, wynika, że 80% osób jest usatysfakcjonowanych tą technologią i użytkowaniem pomp ciepła. Dla porównania: wśród użytkowników kotłów gazowych odsetek ten stanowi około 60%, a wśród użytkowników kotłów biomasowych 70% – podkreśla dr inż. Małgorzata Smuczyńska.
Zadowoleni użytkownicy pomp ciepła (80% badanych) szczególnie cenią sobie wygodę obsługi ogrzewania (63%), optymalny komfort cieplny (55%), bezawaryjność (38%), źródło energii odnawialnej (38%), niskie koszty ogrzewania (37%) i racjonalne koszty zakupu oraz instalacji (28%). Ponadto z całej grupy tysiąca ankietowanych 84% użytkowników było zadowolonych lub bardzo zadowolonych z wygodnej obsługi urządzeń, 76% pozytywnie oceniło ich bezawaryjność, a 62% – koszty ogrzewania.
Niższe koszty ogrzewania niż w przypadku gazu
– Koszty ogrzewania pompą ciepła wypadają stosunkowo najlepiej, jeżeli porównujemy je do innych urządzeń grzewczych. Przykładowo w porównaniu do kotła gazowego koszty ogrzewania za pomocą pompy ciepła mogą być nawet o 50% niższe, niezależnie od tego, jaki to jest budynek – mówi wiceprezeska PORT PC. – Jeżeli chodzi o sprawdzenie, jak te koszty będą wyglądały przed zakupem pompy ciepła, najlepiej zweryfikować to w oparciu o kalkulatory kosztów, które są udostępniane na stronach internetowych.
Kalkulatory pomagają porównać koszty
Jednym z nich jest uproszczony kalkulator kosztów ogrzewania i przygotowania ciepłej wody użytkowej opracowany przez Polski Alarm Smogowy na podstawie kalkulatora Porozumienia Branżowego na rzecz Efektywności Energetycznej (POBE). Jest on na bieżąco aktualizowany na podstawie aktualnych cen nośników energii, które są pobierane z bazy Eurostatu.
Przykładowe koszty ogrzewania
Dla przykładu według danych za II kwartał br. roczne koszty ogrzewania budynku jednorodzinnego o powierzchni 150 mkw., poddanego termomodernizacji z programu Czyste Powietrze, wraz z kosztem przygotowania ciepłej wody użytkowej dla czteroosobowej rodziny w przypadku pompy ciepła typu solanka/woda z ogrzewaniem podłogowym wynoszą 3210 zł, a dla pompy typu powietrze/woda z grzejnikami – 4850 zł. Przy kotle gazowym kondensacyjnym koszty te wynoszą między 6850 a 7290 zł.
Z kolei przykładowe roczne koszty ogrzewania nowego budynku jednorodzinnego o powierzchni 150 mkw. w standardzie z programu Moje Ciepło dla pompy ciepła typu solanka/woda z ogrzewaniem podłogowym wynoszą 2030 zł, z pompą ciepła typu powietrze-woda i ogrzewaniem podłogowym – 2380 zł. W porównaniu z tym koszty ogrzewania gazem wynoszą ok. 4100 zł.
– Jeżeli do tego dołożymy instalację fotowoltaiczną, możemy zejść do połowy takiego kosztu – podkreśla dr inż. Małgorzata Smuczyńska. – Ponad 62% użytkowników pomp ciepła ocenia koszty użytkowania jako bardzo korzystne.
Większość ponownie wybrałaby pompę ciepła
Jak wynika z badania SW Research, 73% ankietowanych ponownie zdecydowałoby się na instalację pompy ciepła jako sposobu ogrzewania domu. Tylko 9% odpowiedziało, że zdecydowanie lub raczej nie.
PORT PC rozwiewa mity wokół pomp ciepła
Działają także w niskich temperaturach
Wokół pomp ciepła narosło jednak wiele mitów. Jednym z nich jest twierdzenie, że pompy ciepła nie działają poniżej temperatury 0 st. C.
– Pompy ciepła jak najbardziej działają poniżej temperatury 0 st., również te powietrzne nawet do -25 stopni Celsjusza. Potwierdzeniem tego faktu jest dodatkowo największa liczba instalowanych i użytkowanych pomp ciepła w krajach o bardzo zimnym klimacie, czyli w krajach skandynawskich – mówi ekspertka.
Według najnowszych danych Europejskiego Stowarzyszenia Pomp Ciepła (EHPA) liderem zestawienia pod względem liczby pomp ciepła w Europie jest Norwegia, gdzie na każde tysiąc gospodarstw domowych przypada ich 632. Drugie miejsce zajmuje Finlandia z 524 urządzeniami.
Sprawdzają się także z grzejnikami
– Pompa ciepła może efektywnie działać zarówno w budynku z instalacją podłogową, jak i grzejnikami. Przy wyższej temperaturze, która jest potrzebna na instalacji grzejnikowej, po prostu będzie miała niższą efektywność, więc użytkownik musi się liczyć z tym, że koszty ogrzewania w ciągu roku będą o ok. 500 zł wyższe w porównaniu do instalacji z ogrzewaniem podłogowym – uważa dr inż. Małgorzata Smuczyńska. – Jeżeli zdaje sobie z tego sprawę i jest dalej zdecydowany na montaż pompy ciepła, to nie ma z tym problemu. Obecnie mamy wiele technologii, które mogą ogrzewać wodę do temperatury 65, a nawet 75 st. C, więc pompy ciepła znakomicie sobie radzą zarówno z nową instalacją grzejnikową, jak i nieco starszą, która wymaga wyższej temperatury zasilania.
Nie tylko dla nowych budynków i z fotowoltaiką
Kolejnym mitem jest to, że pompa ciepła działa tylko w nowych budynkach z bardzo dobrą izolacją termiczną bądź też jest opłacalna wyłącznie w połączeniu z instalacją fotowoltaiczną. Przeczą temu wyniki badania SW Research. Zadowolenie z ogrzewania domu pompą ciepła wyraża ponad 80% użytkowników zamieszkujących ocieplone budynki. Natomiast w przypadku budynków nieocieplonych osób zadowolonych z tego typu ogrzewania jest wciąż bardzo dużo, bo 63% (odsetek niezadowolonych to jedynie 13%). W domach z panelami fotowoltaicznymi satysfakcję deklaruje 82% użytkowników (w tym połowa „bardzo zadowolonych”), podczas gdy w domach bez paneli wynik to 74% Dlatego też branża zapewnia, że instalacje sprawdzają się także w budynkach starszych, z izolacją nieco gorszą, oraz w budynkach bez fotowoltaiki.
Edukacja i kampanie informacyjne
– Branża pomp ciepła próbuje walczyć z mitami, które krążą wokół tej technologii przede wszystkim poprzez organizowanie kampanii informacyjnych. Przykładem jest kampania „Pompuj ciepło z głową”, którą prowadzimy od około dwóch lat. Można wejść na stronę, pobrać poradniki, gdzie wyjaśniamy na przykład, w jaki sposób należy się przygotować do instalacji, na co zwrócić uwagę, w jaki sposób wybrać dobrą pompę ciepła, jak sprawdzić opinie na temat instalatora – wymienia przedstawicielka PORT PC.
Dzień Pomp Ciepła
Jedną z inicjatyw branży jest Dzień Pomp Ciepła, koordynowany przez Europejskie Stowarzyszenie Pomp Ciepła i z udziałem partnerów z różnych krajów Europy. W Polsce odpowiada za nią PORT PC. Heat Pump Day obchodzony jest co roku 21 października.
– Podczas takiego dnia jest podejmowanych szereg akcji, które ułatwiają zrozumienie technologii i ją przybliżają. Na przykład są to dni otwarte organizowane przez znanych producentów pomp ciepła w całej Polsce, webinary, warsztaty praktyczne, otwarte spotkania czy kampanie informacyjne i konkursy – wyjaśnia dr inż. Małgorzata Smuczyńska.
Jak podkreśla, w ubiegłych dwóch latach publikowano wiele kontrowersyjnych artykułów na temat ogrzewania domów pompami ciepła, które wpisują się w prorosyjską kampanię dezinformacyjną.
Dezinformacja szkodzi rozwojowi rynku
– Mity bardzo negatywnie wpływają na rozwój rynku i obserwowaliśmy to w ostatnich dwóch latach, gdy mieliśmy do czynienia ze spadkiem sprzedaży pomp ciepła. Obalając je, udaje nam się ponownie rozbudzić zainteresowanie tą technologią – uważa wiceprezeska Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła. – To, że część osób utraciła zaufanie do technologii pomp ciepła, wynika przede wszystkim z dezinformacji, z negatywnych kampanii informacyjnych, które pojawiają się w sieci. Dlatego na pewno warto sięgać po rzeczywiste, rzetelne, sprawdzone źródła danych.
Newseria
To super, że działa do -25st.C. A ile wówczas wynosi COP? A w -10 jakie jest COP?.
@Pesel, oczywiście zależy to od firmy, moelu, itd. ale przy -25*C COP będzie w okolicach 1-1,5. W przypadku -10*C COP będzie 2,5-3.
@Pesel, a ile takich dni było np. w poprzednim roku ? Przypominam, że PC chodzi na ogrzewaniu około 200 dni/rok a w pozostałe grzeje jeszcze CWU. Takie wybieranie chwilowych skrajności by udowodnić swoje tezy…..
Jeżeli dla – 25st.C COP jest większe od 1 to po co w pompach ciepła są grzałki? Jakoś dziwnie podawana jest efektywność pomp ciepła poprzez porównanie kosztu ogrzewania domu. Czy na pewno domu takiego samego? O ile więcej potrzeba wydać na budowę domu aby dom nadawał się do ogrzewania pompą ciepła? Czy etyczne jest budowanie domu za pieniądze wypracowane przez innych – dotacje i chwalenie się pompami w takim domu, No i najważniejsze, zróbcie rzetelne porównanie – ile kosztuje 1 kWh ciepła z gazu a ile z pompy ciepła ze wskazaniem zależności od temperatury zewnętrznej. Dla gazu nie ma takiej zależności. Dla gazu kWh ciepła kosztuje tyle samo dla +10 i dla -25st.C, zawsze ok. 30 gr/kWh netto. Dla pompy może wychodzić nawet 70 gr/kWh. Proszę nie zapomnieć o tym, ze dla gazu ciepło jest wysokotemperaturowe i odpowiednie do grzejników. Przy jakiej temperaturze w pompie załącza się grzałka i po co są pompy hybrydowe, w których zamiast grzałki załącza się piec gazowy, tzn. że jest w obiekcie gaz. A prawdziwa rewelacją będzie to gdy pompa będzie zasilana z kogeneratora. Znam to i liczyłem, koszt ogrzewania poniżej połowy ceny ciepła z samej pompy i do tego ciepło wysokotemperaturowe.
@Pesel, grzałki są po to, że dla dobra pompy lepiej grzać grzałką niż z COP = 1,1 – takie momenty liczy się w godzinach w skali roku. Grzałka jest także często potrzebna do odszraniania (zależy od pompy, warunków, rożnie deforst jest realizowany ale często właśnie grzałką).
„O ile więcej potrzeba wydać na budowę domu aby dom nadawał się do ogrzewania pompą ciepła?” -> Nic.
Zgadza się pompa ma nieliniową charakterystykę kosztu 1 kWh w funkcji temperatury zewnętrznej i dzięki temu przegrywa z gazem w największe mrozy a wygrywa w małe mrozy i okresy przejściowe. W przypadku CWU poza okresem grzewczym deklasuje gaz. A im bardziej energooszczedny dom tym CWU ma większy udział w całości. A finalnie liczy się całkowity koszt roczny a nie pojedynczy styczniowy poranek jak przez 2 godziny będzie -20*C.
@Pesel, hybryda pompa+gaz naprawdę świetny koncept. Jest to jednak rozwiązanie bardzo drogie. Gaz ma jeszcze jeden minus, no może nie jest to minus ale jest pewna taka cecha, której zwolennicy gazu nie biorą pod uwagę lub celowo ją pomijają … gaz sieciowy dociera do 1/3 domów jednorodzinnych prąd do 99,999%.
No to ciekawe, że dom tradycyjny (z grzejnikami), energooszczędny i pasywny to taki sam koszt wybudowania. CWU wymaga podgrzania do 55°c przez cały rok, w lecie to taniej a w zimie drożej. A najistotniejsze jest to, że zostały dwa miesiące mrożenia cen prądu dla gospodarstw domowych i liczenie co jak się opłaca będzie bardziej miarodajne gdy znikną tarcze osłonowe.