Tak koronawirus obniżył zużycie energii w Europie

Tak koronawirus obniżył zużycie energii w Europie
National Grid

Spowolnienie europejskiej gospodarki wywołane restrykcjami mającymi na celu walkę z koronawirusem już przełożyło sie na spadek konsumpcji energii. W ubiegłym tygodniu największa redukcja zużycia w stosunku do wcześniejszego tygodnia wystąpiła we Francji i we Włoszech. Widać było ją także w naszym kraju, ale w mniejszym stopniu.

Ograniczenia w pracy firm i w transporcie w Europie przekładają się już na wyraźne spadki cen uprawnień do emisji CO2, które w połączeniu z prognozowanym niższym zapotrzebowaniem na energię skutkują występującymi na całym kontynencie spadkami cen energii. 

Brytyjski think-tank Ember (wcześniej Sandbag) podsumował jak w ubiegłym tygodniu spowolnienie aktywności gospodarczej wywołane epidemią koronawirusa obniżyło zużycie energii w Europie. 

REKLAMA

Ember przeanalizował zużycie energii w kilkunastu europejskich krajach, podkreślając, że o ile pierwsze przypadki zakażenia koronawirusem w Europie zostały odnotowane dwa miesiące temu, o tyle wyraźne ograniczenie aktywności widać na Starym Kontynencie dopiero od około 10 dni.

Dodatkowo brytyjska firma w swojej analizie uwzględniła wpływ, jaki na popyt na energię mogły mieć czynniki pogodowe.

Przyjęto, że spadek temperatury o 1 st. C oznacza wzrost zużycia energii o 0,8 proc. w porównaniu do tej samej pory z wcześniejszego tygodnia, przy czym we Francji przyjęto nawet wzrost o 2,5 proc. z uwagi na większy wpływ temperatur na zużycie energii w związku z powszechnym w tym kraju ogrzewaniem energią elektryczną.

W dniach 16-22 marca największy spadek zużycia energii wśród przeanalizowanych państw odnotowano we Włoszech i we Francji, gdzie konsumpcja energii zmniejszyła się tydzień do tygodnia o 12 proc.

Ember odnotowuje, że tydzień wcześniej spadek we Włoszech w porównaniu do wcześniejszego tygodnia wyniósł już 8 proc., co oznacza spadek w ciągu dwóch tygodni o 20 proc., przy czym we włoskim systemie elektroenergetycznym pierwsze spadki zużycia energii było widać już w pierwszym tygodniu marca – najwcześniej w Europie.

Włoska firma energetyczna A2A odnotowuje, że średni spadek zużycia energii na Półwyspie Apenińskim miała spaść przeciętnie o 15 proc., przy czym w jego północnej części, najbardziej dotkniętej epidemią, zużycie energii miało zmaleć nawet o 25 proc.

REKLAMA

Niewiele mniejszy spadek zużycia energii w dniach 16-22 marca w porównaniu do 9-15 marca Ember odnotowuje w Hiszpanii (-10 proc.), a następnie w Austrii (-8 proc.) oraz Belgii i Irlandii (-7 proc.).

W naszym kraju według Ember spadek popytu na energię wyniósł 4 proc. i był wyższy niż w kilku krajach bardziej dotkniętych epidemią, jak Niemcy (-3 proc.) czy Wielka Brytania (-2 proc.).

 

Zużycie energii elektrycznej w Polsce w dniach 16-22 marca (linia czarna) i 9-15 marca (zielona linia) z korektą o temperaturę. Źródło: Ember / Entso-E.

Ember zaznacza, że to na razie początkowe dane jeśli chodzi o wpływ kryzysu wywołanego koronawirusem na zużycie energii elektrycznej w Europie.

Think tank przytacza liczby pokazujące, jak wyglądał spadek popytu na energię w kolejnych miesiącach epidemii koronawirusa w Chinach.

W styczniu spadek zużycia energii w Państwie Środka rok do roku wyniósł około 8 procent, w lutym po zamknięciu miasta Wuhan spadek wyniósł 16 proc., a obecnie wyłącznie w prowincji Hubei, najbardziej dotkniętej koronawirusem, zapotrzebowanie na energię na być nadal niższe o około 30 proc. w porównaniu do zapotrzebowania w analogicznym okresie ubiegłego roku.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.