Konkluzje z procesu legislacyjnego ws. nowelizacji ustawy o OZE

Konkluzje z procesu legislacyjnego ws. nowelizacji ustawy o OZE
Fot. EDF

Prace związane z procesem legislacyjnym rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2412) wkroczyły już w ostatnią, decydującą fazę. Proces ten powinien zakończyć się do końca czerwca tak, aby można było przeprowadzić kolejne aukcje OZE jeszcze w tym roku piszą mecenasi Michał Tarka i Marcin Trupkiewicz z kancelarii prawnej BTK-Legal

Perspektywa prac parlamentarnych

Preludium do prac sejmowych nad projektem nowelizacji ustawy o OZE było posiedzenie Parlamentarnego Zespołu Górnictwa i Energii, które odbyło się 23 marca br., pod przewodnictwem posła Ireneusza Zyski. Podczas posiedzenia przedstawiciele Ministerstwa Energii ponownie przedstawili podstawowe założenia projektu nowelizacji, a mec. Michał Tarka z Kancelarii Prawnej BTK-Legal zaprezentował w tym zakresie koreferat obejmujący podstawowe zastrzeżenia do kształtu projektowanych przepisów. Mocno zabrzmiał również głos Maciej Bando, prezesa URE, który skrytykował dotychczasowe zasady współpracy oraz konsultacji proponowanych rozwiązań na linii Ministerstwo Energii – Urząd Regulacji Energetyki.

REKLAMA

Posiedzenie Zespołu było też okazją do wyrażenia wspólnego głosu przedstawicieli poszczególnych branży OZE w zakresie proponowanych zapisów nowelizacji ustawy o OZE. Oprócz wskazania oczywistych błędów i niespójności zwiększających ryzyko regulacyjne branża opowiedziała się jednak za jak najszybszym przyjęciem nowych przepisów ustawy o OZE oraz przeprowadzeniem kolejnych aukcji OZE, odblokowujących potencjał inwestycyjny w OZE.

Kolejnym etapem prac parlamentarzystów nad tymi zagadnieniami było pierwsze czytanie rządowego projektu w Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa. Podczas debaty ponownie mocno zabrzmiał głos posła Ireneusza Zyski, który po raz kolejny przedstawił wnioski płynące z posiedzenia, przeprowadzonego niespełna miesiąc wcześniej, Parlamentarnego Zespołu Górnictwa i Energii.

W trakcie prac posłowie zdecydowali, że ze względu na niezwykle skomplikowany charakter nowelizacji ustawy o OZE dalsze szczegółowe prace nad projektowanym tekstem powinny odbyć się w dedykowanej tym zagadnieniom podkomisji. W tym zakresie powołano zatem 11-osobową podkomisję pod przewodnictwem posła Dariusza Kubiaka (PiS), która miała merytorycznie przeanalizować proponowane rozwiązania i ewentualnie wprowadzić dodatkowe niezbędne zmiany.

W tym zakresie 8 maja odbyło się posiedzenie „Podkomisja nadzwyczajna do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2412)”, która przeanalizowała oraz zaopiniowała przygotowany przez ME projekt nowelizacji ustawy o OZE. Prace nad projektem były bardzo wyczerpujące, a w jej trakcie przyjęto szereg poprawek Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, które – choć wprowadzały ważne zmiany w warstwie redakcyjnej tekstu, dostosowując go do zasad techniki prawodawczej – nie dotyczyły już jej ważnych aspektów merytorycznych.

W tym zakresie zarekomendowano jedynie przyjęcie sześciu poprawek uzgodnionych z prezesem URE, które dotyczyły kwestii związanych z działalnością tego organu jako wykonawcy przepisów ustawy o OZE oraz administratora całego systemu aukcji OZE.

Rekomendowane poprawki

Wśród zgłoszonych poprawek znalazły się kwestie dotyczące zasad przeprowadzania kontroli, w tym również w siedzibie organu na podstawie dostarczonych przez wytwórcę dokumentów podlegających kontroli. W związku z powyższym działania kontrolne będą mogły być przeprowadzane również poza siedzibą i miejscem wykonywania działalności przez wytwórcę, co ma zapewnić nie tylko efektywność kosztową, ale przede wszystkim możliwość przeprowadzania tych kontroli na większą skalę bez konieczności dojazdu umocowanych pracowników URE do poszczególnych lokalizacji w całej Polsce.

Kolejną kwestią są zagadnienia związane z zasadami kalkulacji stawki opłaty OZE, usuwające konieczność podwójnego pomniejszania środków przeznaczonych do wypłaty ujemnego salda w kolejnym roku o wysokość środków zgromadzonych na rachunku opłaty OZE, co zdecydowania zaniżało wyniki obliczania stawki opłaty OZE. Istotna zmiana dotyczyła także zasad przeprowadzania aukcji w 2018 r. Poprawka umożliwia prezesowi URE wybór sposobu przeprowadzenia aukcji w okresie przejściowym, tj. przed pełnym dostosowaniem systemu IPA do nowych rozwiązań.

Ze względu na obiektywne okoliczności (rodzaj aukcji, liczba uczestników itp.) aukcja zostanie przeprowadzona w najkorzystniejszy sposób, tj. w formule pisemnej („papierowej”) lub też przy wykorzystaniu ofert składanych z wykorzystaniem określonych funkcji systemu IPA.

Ostatnia z rekomendowanych poprawek związana jest z doprecyzowaniem stosowania nowych zasad rozstrzygania aukcji OZE, z uwzględnieniem bardziej konkurencyjnych współczynników. Chodzi o to, aby liczba i wartość ofert, które wygrają aukcję OZE, nie mogła przekroczyć ilości i wartości energii podlegającej sprzedaży, a wynikającej z ogłoszenia o aukcji. Warto też podkreślić, że aprobaty nie uzyskała poprawka w zakresie zwiększenia budżetu na zadania wykonywane przez prezesa URE w kontekście nowelizacji ustawy o OZE.

W następnym etapie, w dniu 22 maja br. sprawozdanie z prac Podkomisji oraz poprawiony projekt nowelizacji zostały przyjęte przez Komisję ds. Energii i Skarbu Państwa. Zgodnie z rekomendacjami ME Komisja przyjęła rządowy projekt bez poprawek merytorycznych, ograniczając się jedynie do wyżej opisanych poprawek uzgodnionych w trakcie prac Podkomisji.

Niemniej w zakresie merytorycznych poprawek głos ponownie zabrał poseł I. Zyska, który wskazał m.in. na potrzebę usunięcia art. 72a dotyczącego obliga giełdowego dla energii elektrycznej z OZE, przedłużenia o 12 miesięcy okresu realizacji projektów instalacji OZE, które wygrały aukcje organizowane w pierwszych „aukcjach testowych”, a także braku ponownej weryfikacji sytuacji finansowej istniejących instalacji przechodzących do FIT albo FIP.

Uznania nie znalazły również poprawki dotyczące zwiększenia ceny referencyjnej dla małych biogazowni oraz wolumenów aukcyjnych dla migrujących instalacji wykorzystujących biogaz rolniczy. ME deklaruje, że dostrzegło istotę zgłaszanych poprawek, ale argumentowało, że ich przyjęcie na tym etapie prac stanowiło by niebezpieczny precedens w kontekście innych pominiętych, aczkolwiek równie istotnych propozycji nowelizacyjnych. Wszystkie te poprawki zostały też zgłoszone jako wnioski mniejszości, co oznacza, że będą przedmiotem obrad podczas dalszych prac legislacyjnych.

REKLAMA

Wśród najważniejszych poprawek przyjętych przez Komisję jest kwestia złagodzenia zasad wymierzania kar administracyjnych za niedotrzymanie zadeklarowanego poziomu produkcji energii elektrycznej w okresach sprawozdawczych, z wyłączeniem nadzwyczajnych i obiektywnie niezależnych od samego wytwórcy okoliczności ograniczających ilość wprowadzonej do sieci oraz sprzedanej energii elektrycznej z OZE.

Z deklaracjami w dniu 5 czerwca br. na posiedzeniu plenarnym Sejmu odbyło się drugie czytanie oraz przyjęcie sprawozdania o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw (druki nr 2412 i 2553). Wszystkie kluby poselskie zadeklarowały gotowość do poparcia procedowanego projektu ustawy, choć dostrzeżono również szereg istotnych zagadnień prawnych wymagających niezbędnych poprawek. W tym zakresie niezbędnym okazało się przeprowadzenie jeszcze tego samego dnia dodatkowego posiedzenia Komisja, która rozpatrzyła kolejne poprawki merytoryczne zmieniający uzgodniony wcześniej projekt nowelizacji.

Większość poprawek, zgłoszonych przez opozycję została odrzucona. Przyjęto natomiast kilka poprawek zgłoszonych przez parlamentarzystów PiS, pomimo faktu, iż na wcześniejszych etapach procedury legislacyjnej podkreślano brak możliwości ingerencji w wypracowany oraz uzgodniony projekt nowelizacji.

Przede wszystkim poparcie uzyskała poprawka rekomendowana zarówno przez Ministerstwo Energii jak i Ministerstwo Środowiska, dotyczące definicji drewna energetycznego. Istotna zmiana dotyczyła też zaostrzenia zasad przeprowadzania postępowań prekwalifikacyjnych poprzez konieczność przedstawiania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, a także wypisu i wyrysu z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, o ile został on wydany.

Ostatecznie na posiedzeniu Sejmu 7 czerwca br. większość parlamentarzystów zarówno opozycji jak i partii rządzącej poparła przyjęcie projektu nowelizacji w wersji rekomendowanej przez Komisję. W kolejnym etapie procesu legislacyjnego projektem nowelizacji zajmie się Senat, który o ile nie zostaną wprowadzone dodatkowe poprawki skieruje ten projekt do podpisu prezydent.

Informacja o finalizacji prac na projektem nowelizacji jest niezwykle ważna w kontekście deklaracji ministra Tchórzewskiego, który wskazał, że – aby możliwe było przeprowadzenie aukcji jeszcze w 2018 roku, dla których odpowiednie wolumeny wskazane są bezpośrednio w tekście nowelizacji ustawy o OZE – konieczne jest uchwalenie procedowanych przepisów w terminie do końca czerwca. Jak podkreślił minister Tchórzewski: „tylko wtedy będzie szansa na organizację aukcji dla OZE w tym roku”.

Perspektywa Ministerstwa Energii

Strategia ME wyrażona m.in. przez ministra Tobiszowskiego na początku maja w Sejmie wydaje się polegać na dążeniu do możliwie jak najszybszego uchwalenia jakiejkolwiek nowelizacji ustawy o OZE. Chodzi przy tym o brzmienie niedoskonałego tekstu przyjętego 6 marca przez Radę Ministrów wraz z niezbędną korektą Biura Legislacyjnego oraz nielicznymi poprawkami merytorycznymi uzgodnionymi z prezesem URE, których analiza został dokonana powyżej.

Co ważne, minister Tobiszowski, odpowiedzialny od niedawna w ME za problematykę OZE, ponownie podkreślił, że procedowany projekt nowelizacji ustawy o OZE nie zamyka dyskusji o OZE ani w parlamencie, ani w przestrzeni opinii publicznej, w tym przede wszystkim ze środowiskami branżowymi. Minister podkreślił, że nowelizacja powinna być procedowana w wersji przedstawionej przez resort, choć przyjęcie ustawy nie powinno być etapem zamykającym kwestie OZE. W tym zakresie prace nad pozostałymi propozycjami zgłoszonymi w trakcie konsultacji społecznych powinny zostać przeniesione na późniejsze dyskusje i konsultacje tak, aby zostały uwzględnione w kolejnej nowelizacji zaplanowanej na jesień tego roku.

Obecnie procedowana ustawa będzie zatem stanowiła pewną bazę odniesienia i wyjścia do kolejnych rozwiązań. Z deklaracji ME wynika też, że aukcje powinny być już systematycznie przeprowadzane na jesienią 2018 r., choć w tym zakresie kompetencje przypisane są bezpośrednio Prezesowi URE.

W zapowiadanych przez ministra Tobiszowskiego kolejnych już pracach nad nowelizacją poprawie ma ulec proces tworzenia przepisów prawa, który w swych założeniach powinien uwzględniać racjonalne oraz merytoryczne postulaty zewnętrzne spływające do ME ze wszystkich środowisk branżowych, takich jak chociażby szerszy dostęp do systemu prosumenckiego dla JST oraz przedsiębiorców, stworzenie ram prawnych dla rozproszonych źródeł biometanowych czy wsparcie dla mniejszych elektrowni wiatrowych oraz dużych, a przez to efektywniejszych farm fotowoltaicznych realizowanych na terenach zdewastowanych czy pokopalnianych, a także liczne inne obiektywnie korzystne rozwiązania usprawniające oraz uelastyczniające system wsparcia OZE.

Pojawia się pytanie, czy to nie będzie już za późno na pełne odblokowanie potencjału inwestycyjnego branży?

Warte uwagi

Istnieje bowiem szereg bardzo aktualnych zagrożeń, które ME powinno uwzględniać w swojej strategii rozwoju OZE, a których wydaje się nie dostrzegać. Mianowicie chodzi o:

  • zagrożenie związane z brakiem finansowania zwiększonych obowiązków prezesa URE, co może zagrażać sprawnej realizacji lub, co gorsza, skutkować niemożnością realizacji aukcji OZE oraz nowych instrumentów FIT i FIP;
  • braki kadrowe w Departamencie Energii Odnawialnej Ministerstwa Energii, podczas gdy jakość i szybkość działania administracji rządowej wobec zbliżających się terminów realizacji zobowiązań unijnych jest kluczowa. Szersza kadra urzędnicza w DEO da również szansę na pogłębione i merytoryczne konsultacje społeczne prac optymalizujących funkcjonowanie OZE w Polsce;
  • liczne konflikty interesów na linii energetyka konwencjonalna – OZE w procesie transformacji energetycznej, mogące stać na przeszkodzie szybkiemu rozwojowi branży;
  • konieczność jak najszybszego uruchamiania sprawnego systemu wsparcia OZE celem realizacji zobowiązań w zakresie udziału OZE wynikających z polityki klimatyczno-energetycznej UE, dla których alternatywą jest dokonanie transferu statystycznego finansowanego ze środków pochodzących od polskich odbiorców energii, które będą wspierały rozwój gospodarki oraz transformację OZE w innym państwie członkowskim UE;
  • odbudowanie zaufania inwestorów, którzy zgodnie z propozycjami dyrektywy RED II przez kolejną dekadę będą musieli rozwijać zwiększający się poziom udziału OZE;
  • zaangażowanie w zakresie dekarbonizacji sektora elektroenergetycznego oraz nowoczesnych paliw OZE w transporcie, ciepłownictwie czy gazownictwie będzie ważnym argumentem przy negocjacjach nowej perspektywy budżetowej UE;
  • elastyczność w kreowaniu rozwiązań prawnych podążających za światowymi trendami we wspieraniu rozproszonych źródeł OZE w oparciu o maksymalizację wykorzystania krajowych zasobów w kontekście bezpieczeństwa energetycznego oraz we wspieraniu samorządów i polskich inwestorów.

Michał Tarka, Marcin Trupkiewicz

Kancelaria Prawna BTK-Legal