URE: PGE Dystrybucja blokuje rozwój energetyki odnawialnej na Lubelszczyźnie

URE: PGE Dystrybucja blokuje rozwój energetyki odnawialnej na Lubelszczyźnie
t-solar press

{więcej}Urząd Regulacji Energetyki zapowiada kary dla PGE Dystrybucji za niezasadne – jego zdaniem – odmawianie przyłączeń do sieci dystrybucyjnych nowych elektrowni OZE, których budowę planuje się na terenie woj. lubelskiego. 

Jak informuje dzisiaj serwis Wyborcza.biz, PGE Dystrybucja zarządzająca sieciami dystrybucyjnymi we wschodniej części kraju utrudnia rozwój nowych odnawialnych źródeł energii. 

REKLAMA

Sprawą blokowania przyłączania do sieci PGE Dystrybucja nowych inwestycji w OZE zajął się Urząd Regulacji Energetyki. Jak informuje na łamach serwisu Wyborcza.biz Tomasz Adamczyk z Urzędu Regulacji Energetyki, odmowy w zakresie przyłączania OZE nie są przez PGE Dystrybucję rzetelnie umotywowane i odmawia się przyłączeń w miejscach, w których faktycznie istnieją możliwości przyłączenia. Zdaniem inwestorów, na których powołuje się Wyborcza.biz, PGE odmawia wydawania warunków przyłączenia ponieważ nie chce tworzyć sobie konkurencji w postaci nowych wytwórców energii. 

REKLAMA

PGE Dystrybucja z kolei tłumaczy odmawianie przyłączeń dla OZE niedostosowaniem sieci energetycznych w Polsce do rozwoju rozproszonych źródeł energii. Na taki argument odpowiada prof. Piotr Kacejko z Politechniki Lubelskiej. – Energia rozproszona powstała właśnie dlatego, żeby nie musieć przebudowywać sieci. Dlaczego w Wielkiej Brytanii jest to możliwe, a w Polsce nie? – mówi i dodaje: – Gdybym trafił w totka 15 mln, to nic bym w Lubelskim nie budował, bo nie ma szans na przyłączenie. Zainwestowałbym w Kielcach i Radomiu. Tam można przyłączyć instalacje, choć to ta sama sieć, ten sam dystrybutor – Wyborcza.biz cytuje profesora z Politechniki Lubelskiej. 
gramwzielone.pl