Renata Mroczek prezesem URE. Wyzwaniem brak pracowników i pieniędzy

Renata Mroczek prezesem URE. Wyzwaniem brak pracowników i pieniędzy
Renata Mroczek, prezes Urzędu Regulacji Energetyki

Premier powołał Renatę Mroczek na stanowisko prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Zastąpi ona Rafała Gawina, którego kadencja wygasła z końcem lipca. W ostatnim sprawozdaniu URE podkreślał spore braki w budżecie i liczbie etatów, które utrudniają mu realizację nowych zadań wynikających ze zmian w prawie.

Renata Mroczek od października zeszłego roku pełniła funkcję wiceprezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE), a wcześniej – od 2017 r. – kierowała Środkowo-Zachodnim Oddziałem Terenowym URE w Łodzi – największą terenową jednostką urzędu obejmującą województwo mazowieckie i łódzkie. Po wygaśnięciu kadencji Rafała Gawina, co nastąpiło z końcem ubiegłego miesiąca, w ostatnich dniach pełniła obowiązki prezesa URE.

Rafał Gawin kierował Urzędem Regulacji Energetyki od lipca 2019 r. Na stanowisko prezesa URE powołał go były premier Mateusz Morawiecki.

REKLAMA

Renata Mroczek jest absolwentką prawa na Wydziale Prawa Uniwersytetu Łódzkiego, gdzie ukończyła też studia podyplomowe z funduszy europejskich. Ukończyła również studia podyplomowe z zarządzania na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. Posiada uprawnienia pełnomocnika ds. zintegrowanych systemów zarządzania w zakresie zarządzania jakością, środowiskiem i BHP.

Nowa szefowa URE jest ekspertem w dziedzinie szeroko pojętego prawa energetycznego i postępowania administracyjnego, w tym odpowiedzialności administracyjnej z tytułu naruszeń obowiązków ustawowych i warunków koncesyjnych. Jako zastępca przewodniczącej Zespołu ds. Ciepłownictwa uczestniczyła w przygotowaniu rozwiązań wspierających inwestycje i transformację sektora ciepłowniczego, wraz z opracowaniem nowego modelu regulacyjnego.

Wyzwania? Brak pracowników i pieniędzy

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki jest centralnym organem administracji rządowej powołanym na mocy ustawy Prawo energetyczne do realizacji zadań z zakresu regulacji gospodarki paliwami i energią oraz promowania konkurencji na tych rynkach.

Kadencja Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki trwa 5 lat. Powołanie na stanowisko Prezesa URE poprzedza procedura otwartego i konkurencyjnego naboru.

Tylko w 2024 r. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki uczestniczył w opiniowaniu 97 projektów aktów prawa krajowego i europejskiego. W ostatnim sprawozdaniu URE podkreślał, że nowe obowiązki nakładane na regulatora w wyniku zmian w przepisach dla sektora energetycznego są trudne do zrealizowania w dotychczasowym składzie osobowym urzędu i wymagają utworzenia nowych etatów.

REKLAMA

Według szacunków Urzędu Regulacji Energetyki realizacja nowych obowiązków wynikających tylko z trzech najbardziej istotnych ustaw wprowadzonych w latach 2023-2024 wymaga utworzenia ponad 100 etatów, na co jednak ustawodawca nie przyznał urzędowi dodatkowego finansowania.

W zeszłym roku ponownie wzrósł zakres kompetencji i obowiązków nałożonych na Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Na regulatora nałożono m.in. obowiązek prowadzenia nowych rejestrów i wykazów, takich jak Rejestr klastrów energii, Wykaz agregatorów, a także Wykaz obywatelskich społeczności energetycznych.

W tym kontekście URE przytaczał także wprowadzoną w grudniu 2024 r. zmianę kodu CN dla czystego oleju napędowego, która będzie skutkowała koniecznością wydania przez Prezesa URE około 3500 decyzji zmieniających koncesje dla przedsiębiorców z rynku paliw ciekłych.

URE podkreślał, że wsparcia finansowego wymagają także procesy budowy nowych oraz modernizacji istniejących narzędzi teleinformatycznych niezbędnych do prawidłowej pracy urzędu.

Piotr Pająk

Piotr.pajak@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.