PKO Leasing chwali się efektami programu Mój Elektryk

PKO Leasing chwali się efektami programu Mój Elektryk
Pixabay

Po dwóch miesiącach od rozpoczęcia przyjmowania wniosków od klientów biznesowych (PKO Leasing, Masterlease) oraz indywidualnych (Masterlease) Grupa PKO Leasing podpisała 145 umów o dotację do leasingu samochodów elektrycznych.

Uzyskanie dopłat do leasingu i wynajmu pojazdów zeroemisyjnych w ramach programu Mój Elektryk cieszy się sporym zainteresowaniem ze strony osób i firm chcących korzystać z aut napędzanych energią elektryczną.

To skłoniło ostatnio Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej do podniesienia kwoty przekazanej do dyspozycji Banku Ochrony Środowiska. W efekcie pula środków, które BOŚ może udostępnić na dotacje dla firm leasingowych, wzrosła z 20 mln zł do 100 mln zł.

REKLAMA

Jednym z partnerów BOŚ w programie Mój Elektryk jest grupa PKO Leasing, która do programu przystąpiła pod koniec zeszłego roku, a w połowie stycznia 2022 r. zaczęła przyjmować wnioski klientów.

Do 23 marca za pośrednictwem Grupy PKO Leasing do BOŚ Banku wpłynęło ponad 350 wniosków, z czego ponad 200 zostało do tej pory zaakceptowanych.

Do tej pory zostało podpisanych z klientami 145 umów o dotacje. Do użytkowania oddanych zostało ponad 70 aut elektrycznych.

– Kilkaset złożonych wniosków do BOŚ Banku i ich poprawność na poziomie ponad 95 proc. świadczy o wysokiej jakości przekazywanych przez nas dokumentów, co finalnie przekłada się na czas podejmowanych decyzji dotyczących przyznania dotacji. Trzeba pamiętać, że tylko perfekcyjnie wypełniony wniosek zostaje zaakceptowany, co pozwala przejść do kolejnych etapów realizacji projektu. Każda poprawka wydłuża czas finalizacji umowy, a więc również przekazania auta klientowi, o minimum 10 dni – mówi Maciej Matelski, dyrektor ds. rynku samochodów osobowych w PKO Leasing.

REKLAMA

W Grupie PKO Leasing klienci mogą wybierać pomiędzy dwoma opcjonalnymi ścieżkami uzyskania dotacji.

Pierwsza to proces oparty na konwencjonalnym modelu współpracy z BOŚ Bankiem, gdzie klient czeka 20 dni roboczych na rozpatrzenie wniosku, następnie – po wydaniu pozytywnej opinii przez BOŚ Bank – podpisywana jest umowa leasingowa wraz z umową dotacji i wydawane jest auto.

W przypadku gdy samochód jest potrzebny od ręki, Grupa PKO Leasing proponuje swoim klientom alternatywne rozwiązanie, znacznie przyspieszające odbiór auta elektrycznego i późniejsze rozliczenie dotacji. Wówczas transakcja realizowana jest w czasie krótszym niż standardowe 20 dni roboczych. W tym procesie klient składa wniosek o dotację, następuje weryfikacja dokumentu przez pracowników Grupy PKO Leasing, następnie podpisanie umowy leasingowej, rejestracja i wydanie pojazdu. Informacja o przyznaniu dotacji pojawia się w ciągu kilkunastu dni. Klient użytkuje zatem auto elektryczne, czekając na decyzję NFOŚiGW i przygotowanie umowy dotacji przez BOŚ Bank.

– Realizacja ścieżki proceduralnej w programie Mój Elektryk, choć nie należy do najłatwiejszych, jest w pełni uzasadniona. Mówimy tu o poważnym programie przewidzianym na lata. Do rozdysponowania są publiczne pieniądze, łączna suma dofinansowania nabycia samochodów elektrycznych w leasingu i wynajmie długoterminowym opiewa na kwotę 500 mln zł. Proces przyznania dotacji jest wieloetapowy, zaangażowanych jest kilka instytucji, które realizując swoje zadania, wykonują szereg czynności wymagających czasu – mówi Maciej Matelski.

– Rozumiemy jednak argumentację klientów, którzy nie mogą pozwolić sobie na tak długie oczekiwanie na auto. Stąd możliwość skorzystania z oferowanej przez nas usługi, która umożliwia użytkowanie pojazdu przed pozytywnym rozpatrzeniem wniosku o uzyskanie dotacji. Warunkiem jest wpłacenie przez klienta wymaganej opłaty wstępnej pokrywającej kwotę wnioskowanej dotacji, która po wypłaceniu przez NFOŚiGW kwoty dotacji zostanie zwrócona klientowi. Należy przy tym podkreślić, że przy tym wariancie, ryzyko potencjalnego nieotrzymania dotacji – choć znikome – jest po stronie klienta – dodaje dyrektor ds. rynku samochodów osobowych w PKO Leasing.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.