REKLAMA
 
REKLAMA

Ile jest elektryków w Polsce?

Ile jest elektryków w Polsce?
fot. PSPA

Od początku stycznia do końca listopada br. w Polsce przybyło o 54 proc. więcej samochodów w pełni elektrycznych niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Stale powiększa się także flota dostawczaków i ciężarówek z napędem elektrycznym. 

Na koniec listopada 2023 r. w Polsce było zarejestrowanych łącznie 54 783 osobowych i użytkowych samochodów całkowicie elektrycznych. Przez 11 miesięcy tego roku przybyło ich 21 369 – to wzrost o 54 proc. w stosunku do rejestracji elektryków w analogicznym okresie roku 2022. Takie dane wynikają z Licznika Elektromobilności prowadzonego przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) i Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA).

Łącznie na koniec zeszłego miesiąca zarejestrowane w naszym kraju były 94 572 samochody osobowe z napędem elektrycznym. Flota w pełni elektrycznych aut osobowych (battery electric vehicles, BEV) liczyła 49 139 sztuk, a hybryd typu plug-in (plug-in hybrid electric vehicles, PHEV) – 45 433.

REKLAMA

Z kolei samochodów dostawczych i ciężarowych z napędem elektrycznym na koniec listopada br. było w Polsce 5669, a elektrycznych motorowerów i motocykli – 19 411. Flota osobowych i dostawczych aut hybrydowych powiększyła się do 658 547, natomiast park autobusów elektrycznych w Polsce na koniec ubiegłego miesiąca obejmował 1120 pojazdów.

Dobry rok dla elektromobilności

Wraz z rozwojem floty pojazdów z napędem elektryczny przybywa też stacji ładowania. W Polsce pod koniec listopada br. działało 5829 ogólnodostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych (3277 stacji). Wśród nich 25 proc. to szybkie punkty ładowania prądem stałym (DC), a 75 proc. – wolne punkty prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW.

Prezes PZPM Jakub Faryś wskazuje na stabilny wzrost polskiego rynku elektromobilności.

– Wyniki pierwszych 11 miesięcy 2023 r. wskazują, że wzrost ilości rejestrowanych bateryjnych samochodów osobowych ustabilizował się na poziomie około 50 proc. Dotyczy to zarówno pojazdów nowych, jak i używanych. Rejestracje samochodów dostawczych i ciężarowych przyrastają prawie dwukrotnie, podobnie jak i elektryczne autobusy. W tym roku zarejestrowaliśmy także dwa razy więcej osobowych samochodów wodorowych niż w roku ubiegłym – mówi Jakub Faryś.

REKLAMA

Maciej Mazur, dyrektor zarządzający PSPA, wstępnie podsumowuje miniony rok dla rynku elektryków w Polsce.

– To ostatnie wydanie Licznika Elektromobilności w tym roku i mimo że dane rynkowe za pełne 12 miesięcy nie są jeszcze dostępne, możemy przedstawić wstępne podsumowania. Już teraz wiemy, że liczba nowo zainstalowanych punktów ładowania (do tej pory przybyło ich o 70 więcej niż w całym 2022 r.) oraz nowo zarejestrowanych samochodów całkowicie elektrycznych będą wyższe niż w roku ubiegłym. To na pewno cieszy – mówi Maciej Mazur.

Potrzebne dotacje na elektryczne ciężarówki

Przedstawiciele obu organizacji zwracają jednak uwagę na zmiany potrzebne do zintensyfikowania wymiany floty w Polsce na elektryczną.

– Uwzględniając fakt, że Polska pozostaje w grupie krajów o najniższej liczbie rejestracji pojazdów elektrycznych, jest konieczne, aby nowy rząd niezwłocznie wprowadził rozwiązania, które przyczynią się do wzrostu wolumenu pojazdów zeroemisyjnych na naszych drogach. Również, jeśli chcemy utrzymać nasz status potęgi transportowej w Europie, absolutnie niezbędne jest objęcie programem dopłat segmentu pojazdów ciężarowych – stwierdza prezes PZPM.

– Do najpilniejszych działań, które należy podjąć już na początku 2024 r., należy skrócenie procedur przyłączeniowych stacji ładowania, optymalizacja programu Mój Elektryk oraz wprowadzenie subsydiów dla zeroemisyjnego, drogowego transportu ciężkiego – dodaje dyrektor zarządzający PSPA.

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Brak komentarzy
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA