Zanim zdecydujesz się na kolektor

Dla osób chcących spokojniej patrzeć na kolejne podwyżki cen energii, które nieuchronnie czekają nas w najbliższych latach, instalacja solarna to doskonałe rozwiązanie. {więcej}

Z pewnością jest to inwestycja stosunkowo droga. Jednak może zwrócić się już w ciągu 7-10 lat. Nad wykorzystaniem kolektorów warto zastanowić się jeszcze przed budową domu. Chociaż wiąże się ona z ogromnymi kosztami, decyzji o instalacji zestawów solarnych nie warto odkładać na później – zwłaszcza, że już niedługo dostępne w naszym kraju będą dotacje na kolektory, udzielane przez NFOŚiGW.

Montaż już po wykończeniu domu to o wiele większy koszt. Nie unikniemy wówczas m.in. przebijania ściany czy dachu – w celu poprowadzenia rur, które połączą kolektor ze zbiornikiem na wodę.

REKLAMA

Uwzględnienie kolektorów już na etapie projektowania domu pozwoli ponadto na optymalną konfigurację z drugim źródłem ciepła, którego zastosowanie w polskich warunkach jest niestety niezbędne.

Instalując kolektory, musimy zwrócić uwagę na to, aby skierować je na południową stronę. Ponadto, ważny jest kont padania słońca. Uniwersalne rozwiązanie to montaż pod kątem 45 stopni. Niemniej jednak, zimą, kiedy słońce jest niżej, kolektor powinien być ustawiony pod kątem ok. 60 stopni, natomiast w lecie najlepsze ustawienie to 30 stopni.

REKLAMA

O ile latem kolektory mogą niemal całkowicie zaspokajać zapotrzebowanie na ciepłą wodę, zimą konieczne jest wsparcie drugiego źródła ciepła – kotła czy pompy. Konfigurację takiego rozwiązania oferuje coraz więcej firm obecnych na naszym rynku.

Ważną kwestią przy wyborze instalacji solarnej jest decyzja, czy zdecydować się na kolektor próżniowy czy płaski. Ten pierwszy nie przestaje pracować nawet przy ujemnych temperaturach. Kolektor płaski jest natomiast praktycznie bezużyteczny zimą.

Jeśli chcemy więc korzystać z energii słonecznej w ciągu całego roku – lepiej zdecydować się na kolektor próżniowy. Jeśli natomiast montujemy instalacje solarne w domku letniskowym, z którego korzystamy przede wszystkim latem, wówczas w zupełności wystarczą kolektory płaskie.

Dodatkowy kłopot z kolektorami, który może pojawić się zimą, i na który trzeba zwrócić uwagę jeszcze przed wyborem instalacji, to możliwość zamarzania wody, która transportuję energię od absorbera do wymiennika ciepła. Alternatywą jest wykorzystanie do tego celu innego, niezamarzającego rodzaju płynu, co jednak zwiększa koszt eksploatacji.


gramwzielone.pl