Umowa PPA na energię z fotowoltaiki o mocy 252 MW
Norweski koncern energetyczny Statkraft podpisał kolejną ogromną umowę na zakup energii z farm fotowoltaicznych na Półwyspie Iberyjskim.
Statkraft podpisał mającą obowiązywać przez 10 lat umowę na zakup energii (Power Purchase Agreement, PPA) z elektrowni fotowoltaicznych o łącznej mocy 252 MW, które wybuduje lokalny inwestor Solaria.
Hiszpański deweloper podkreśla w komentarzu na temat zawartej umowy, że umożliwi ona pozyskanie finansowania bankowego na „bardzo atrakcyjnych warunkach”. To obniży koszt inwestycji i produkowanej energii.
Farmy fotowoltaiczne powstaną w regionach Kastylia i León oraz Kastylia-La Mancha, a uruchomienie wszystkich instalacji, które obejmie umowa z Norwegami, zaplanowano na przyszły rok.
Elektrownie fotowoltaiczne Solarii mają produkować w skali roku łącznie około 500 GWh energii elektrycznej, co odpowiada zużyciu energii przez około 150 tys. hiszpańskich gospodarstw domowych.
Na razie hiszpańska firma posiada odnawialne źródła energii o łącznej mocy 360 MW, jednak realizowane i planowane projekty mają skutkować zwiększeniem tego potencjału do 3,325 GW do roku 2023.
Wcześniej w tym roku Statkraft podpisał umowę PPA na podobny wolumen energii z hiszpańską spółką obrotu Audax Renovables. W tym przypadku Stakraft będzie jednak odpowiedzialny za dostarczenie energii.
Statkraft zobowiązał się do dostarczania co roku energii w ilości 525 GWh, a umowa będzie obowiązywać przez 10,5 roku.
Wcześniej Norwegowie podpisali ponadto umowy PPA na energię z projektów fotowoltaicznych, które zostały zrealizowane w ramach hiszpańskiego systemu aukcyjnego i posiadają rządowe gwarancje ceny, ale także z projektów realizowanych poza publicznym systemem wsparcia.
Statkraft kupuje energię m.in. z największej elektrowni fotowoltaicznej w Europie, która została zrealizowana bez subsydiów czy rządowych gwarancji sprzedaży energii. Chodzi o uruchomioną pod koniec 2018 roku koło Sewilli farmę PV o mocy 175 MW. Inwestycja została zrealizowana przez niemiecką grupę BayWa, a obecnie jej właścicielem jest fundusz MAEG utworzony przez niemieckie firmy ubezpieczeniowe Munich Re i Ergo
Roczny uzysk energii z tej farmy fotowoltaicznej ma wynosić około 300 GWh, a energia jest sprzedawana na podstawie umowy zawartej na 15 lat.
Norweski koncern agreguje na europejskim rynku sprzedaż energii z instalacji OZE o łącznej mocy około 15 GW.
Wcześniej w tym roku Statkraft informował, że uruchomi w Wielkiej Brytanii wirtualną elektrownię, na którą złożą się odnawialne źródła energii, elektrownie gazowe oraz bateryjne magazyny energii, łącznie na 1 GW, a docelowo na 2 GW.
W ramach wirtualnej elektrowni Statkraft przejmie kontrolę nad źródłami wiatrowymi, fotowoltaicznymi, elektrowniami gazowymi i bateriami o łącznej mocy ponad 1 GW, a w ciągu kilku miesięcy chce ten potencjał podwoić.
Następnie będzie optymalizować wykorzystanie tych źródeł, odpowiadając na bieżące zapotrzebowanie na energię, korzystając m.in. z danych o popycie i podaży energii w systemie, ale także z prognoz meteorologicznych pozwalających przewidzieć poziom generacji z wiatraków czy paneli fotowoltaicznych.
W oparciu o zbierane informacje Statkraft będzie mógł zdalnie wyłączyć daną instalację i ponownie uruchomić ją w czasie kilku sekund.
Włączając swoje instalacje do wirtualnej elektrowni, producenci energii odnawialnej nie muszą sprzedawać jej na własną rękę i brać na siebie ryzyka związanego z wahaniami podaży i popytu na energię.
Norwegowie wdrożyli podobny model biznesowy w Niemczech już w roku 2012, gdzie na ich wirtualną elektrownię składają się obecnie źródła o mocy około 12 GW, zarządzane zdalnie z centrum dyspozytorskiego w Dusseldorfie.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.