W. Brytania: 10 mln domowych instalacji fotowoltaicznych do 2020 r.
{więcej}Według prognoz, które przedstawili naukowcy z Imperial College wynika, że do końca 2020 roku nawet 10 mln brytyjskich domostw może posiadać instalacje fotowoltaiczne.
Prognozy brytyjskich naukowców oznaczają, że co trzecie gospodarstwo domowe korzystałoby z instalacji PV. Pozwoliłoby to osiągnąć 6% udział energetyki słonecznej w całości produkcji energii w Wielkiej Brytanii. Natomiast w słoneczne letnie dni nawet 40% produkcji energii mogłoby pochodzić z energetyki solarnej.
– Wraz z rosnącą liczbą paneli słonecznych instalowanych na dachach, spadają koszty tej technologii, co pokazuje przykład Niemiec czy innych krajów. Do 2030 roku koszty produkcji energii słonecznej powinny być porównywalne do nawet najbardziej emisyjnych technologii węglowych czy gazu – uważa Ajay Gambhir z Imperial College (za PAP).
Jak informuje PAP, powołując się na Imperial College, aktualnie koszt wytworzenia 1 KWh z paneli słonecznych wynosi około 10 eurocentów. Zdaniem naukowców z Imperial College, przy obecnych trendach koszt ten powinien spaść do 6-8 eurocentów do końca 2030 roku.
Według danych z końca 2013 roku, liczba domów z Wielkiej Brytanii z zainstalowanymi panelami PV osiągnęła pół miliona. Aby prognozy naukowców się sprawdziły, niezbędne jest wsparcie rządowe. Ma ono polegać na wprowadzeniu korzystnych regulacji ekonomicznych, inwestycjach w sieć przesyłową, a także stosowaniu instalacji solarnych na budynkach administracji rządowej i innych obiektach użyteczności publicznej.
W Wielkiej Brytanii rząd od 2011 roku wspiera inwestycje w małe przydomowe instalacje PV. Dopłaty te są jednak ograniczane, co powoduje zmniejszenie zainteresowania tego typu rozwiązaniami ze strony brytyjskich gospodarstw domowych.
Korzystając z dużego zainteresowania fotowoltaiką wśród Brytyjczyków Ikea rozpoczęła sprzedaż paneli fotowoltaicznych w swoich sklepach w Wielkiej Brytanii. Czytaj więcej na ten temat: Ikea będzie sprzedawać domowe systemy fotowoltaiczne. Ile zarobią właściciele?
gramwzielone.pl