Opolszczyzna rośnie w OZE. Nowa farma wiatrowa w rozwoju

Powstająca farma wiatrowa ma produkować energię w ilości odpowiadającej zapotrzebowaniu ponad 110 tys. gospodarstw domowych. Deweloper wylicza, ile na inwestycji zyska opolska gmina.
Projekt prowadzony przez Eurowind Energy w najmniejszym województwie w Polsce będzie kolejną inwestycją OZE w tym regionie. Od roku na Opolszczyźnie działa jedna z największych w Polsce instalacji wiatrowych – farma wiatrowa Bąków o łącznej mocy 136,8 MW, należąca do Ignitis Renewables. Ostatnio swoją biogazownię rolniczą otwarła tam Polska Grupa Biogazowa. Z kolei spółka EDF Renewables Polska ruszyła z budową wielkoskalowego magazynu energii o mocy 50 MW w Starym Grodkowie.
Swój projekt OZE rozwija w województwie opolskim także duński Eurowind Energy. To farma wiatrowa powstająca w gminie Cisek. Według planów park wiatrowy będzie się składał z 26 turbin wiatrowych (deweloper nie podaje zakładanej mocy projektu), rozmieszczonych w obrębie miejscowości Landzmierz, Łany, Miejsce Odrzańskie i Roszowice. Duńska spółka wylicza, że gmina Cisek zyska na inwestycji nawet 3,9 mln zł rocznie z podatków (około 150 tys. złotych rocznie od jednej turbiny).
Wsparcie lokalnych inicjatyw społecznych
Projekt farmy wiatrowej Eurowind Energy na Opolszczyźnie ruszył w trzecim kwartale 2023 r. Komercyjne uruchomienie instalacji przewidywane jest na przełomie lat 2030/2031. Ma ona działać przez co najmniej 25 lat i wytwarzać energię w ilości wystarczającej do zasilenia 112 tys. gospodarstw domowych.
Eurowind Energy podkreśla, że obecność farmy wiatrowej zwiększy bezpieczeństwo energetyczne regionu. Deklaruje jednocześnie, że będzie z własnych środków wspierać inicjatywy społeczne w gminie Cisek, m.in. obejmie sponsoring lokalnego klubu piłkarskiego.
Ponadto w trakcie trwania projektu Eurowind ma współpracować z lokalnymi przedsiębiorcami i oferować zatrudnienie mieszkańcom. Na potrzeby budowy parku wiatrowego inwestor zmodernizuje też dogi dojazdowe.
Tańsza energia dla udziałowców farmy
Jak podaje Eurowind Energy, mieszkańcy gminy Cisek po zrealizowaniu projektu będą mogli nabyć udziały w farmie wiatrowej. W ten sposób mogą zyskać dostęp do 10% wytwarzanej przez nią energii i w efekcie obniżyć rachunki za prąd w swoim gospodarstwie domowym.
Inwestycję realizuje polska firma należąca do duńskiej Grupy Eurowind Energy. W skali globalnej grupa zatrudnia ponad 700 pracowników i prowadzi działalność w 15 krajach Europy i w USA. W Polsce Eurowind działa od prawie 15 lat, do tej pory firma wybudowała 22 farmy wiatrowe w 16 gminach (łącznie 142 turbiny wiatrowe).
Niedawno spółka podpisała 10-letnią umowę zakupu energii elektrycznej (PPA) z Grupą Faerch, producentem opakowań do żywności. Na mocy kontraktu Eurowind Energy dostarczać będzie do Faerch 70 GWh zielonej energii rocznie z powstającego parku wiatrowego Nowogródek.
Duński deweloper współpracuje także z Lasami Państwowymi w Polsce w ramach projektu „Las Energii”. Inwestycja wzbudza kontrowersje – próbuje ją zablokować stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Parę miesięcy temu wysłało ono pismo do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, w którym wskazało nieprawidłowości związane z tym projektem wiatrowym. Więcej na ten temat w artykule: Wiatraki w polskich lasach niezgodne z ustawą? Poufne umowy z Duńczykami.
Barbara Blaczkowska
barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
I to jest powód do dumy????? Tu trzeba płakać na głupotą i wiarą że oze zmi ni świat na lepsze
Nie długo na Opolszczyźnie nie będzie trzeba piorunochronów na dachach
A ptaki jeszcze sa bo z czasem ich tam nie bedzie. Owady tez znikaja . A glupcy buduja te wiatraki ktore sa najmniej oplacalne .
Niby energia z OZE jest darmowa tylko dlaczego ciągle ceny rosną. Ja jestem za likwidacją tego całego fanatyzmu klimatycznego łącznie z ETSami i zielonym ładem.
https://pch24.pl/szwedzki-raport-energia-wiatrowa-drozsza-mniej-stabilna-i-mniej-bezpieczna/
Mamy węgiel ,czyli najtańszą energię w UE, można go spalać bezemisyjnie. Wiatraczki to przejmowanie rynku energetycznego w Polsce przez w większości zagraniczny kapitał.