Senatorowie zajęli się ustawą antywiatrakową

Wczoraj senacka komisja infrastruktury przyjęła bez wnoszenia poprawek ustawę o inwestycjach w elektrownie wiatrowe, nazywaną przez branżę wiatrową ustawą antywiatrakową. Przyjęcie ustawy i skierowanie jej do podpisu prezydenta jest możliwe jeszcze podczas posiedzenia parlamentu odbywającego się w tym tygodniu.
Sejm przyjął ustawę o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych w dniu 20 maja br. W efekcie została ona skierowana do prac w Senacie.
Wczoraj ustawą zajęła się senacka komisja infrastruktury i przyjęła ją bez wnoszenia jakichkolwiek poprawek. O przyjęcie ustawy bez poprawek wnioskował senator PiS Grzegorz Peczkis.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, złożenie poprawek podczas posiedzenia plenarnego Senatu zapowiedział jednak senator PO Andrzej Misiołek, zapowiadając wnioskowanie o zmianę wpisanej do ustawy minimalnej odległości wiatraków od zabudowań mieszkalnych i terenów chronionych na poziomie 10-krotnej wysokości wiatraka. Senator PO ma wnioskować o wprowadzenie 2-krotnej wysokości, a prawo do zmiany tej odległości miałyby mieć jeszcze samorządy.
Uwagi do ustawy wnieśli członkowie senackiej komisji ds. samorządu. Senator PiS Waldemar Bonkowski wnioskował m.in. o zmniejszenie minimalnej odległości wiatraków od domów i terenów chronionych do ich pięciokrotnej wysokości.
Teraz ustawa antywiatrakowa będzie przedmiotem dyskusji i głosowań na posiedzeniu plenarnym Senatu. Jeśli senatorowie nie przyjmą poprawek, którymi musieliby się zająć posłowie, otworzy to drogę do skierowania ustawy do podpisu prezydenta, któremu przysługuje jeszcze prawo weta.
W Sejmie za całą ustawą w dniu 20 maja br. głosowało 239 posłów, 147 było przeciw, a 16 wstrzymało się od głosu. „Za” byli wszyscy posłowie PiS, a także 12 posłów Kukiz’15, trzech posłów niezależnych i wszystkich trzech posłów klubu Kornela Morawieckiego (WiS). Przeciwko głosowali wszyscy posłowie PSL, Nowoczesnej, a także PO – z wyjątkiem dwóch posłów PO, którzy wstrzymali się od głosu. Podobnie jak dwóch posłów PO postąpiło 14 posłów klubu Kukiz’15.
Zdaniem branży wiatrowej, wejście w życie wpisanych do ustawy antywiatrakowej regulacji może oznaczać koniec nowych inwestycji w polskim sektorze wiatrowym. Zdaniem rynku wiatrowego, wprowadzenie minimalnej odległości wiatraków od domów i obszarów chronionych na poziomie ich 10-krotnej wysokości zablokuje rozwój nowych projektów, a w istniejące farmy wiatrowe dodatkowo uderzy wprowadzane przez ustawę wyższe opodatkowanie.
Wpisane do ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych vacatio legis wynosi zaledwie 14 dni.
gramwzielone.pl