Polenergia i Statoil wystąpiły o zgodę na koncentrację
Polska grupa energetyczna i norweski potentat paliwowy chcą razem stawiać na Bałtyku elektrownie wiatrowe. Wcześniej jednak potrzebna jest zgoda władz antymonopolowych na utworzenie wspólnego podmiotu, który się tym zajmie. O otrzymaniu wniosku w tej sprawie od obu firm poinformował UOKiK.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów informuje, że zgłoszona koncentracja będzie polegać na utworzeniu wspólnych przedsiębiorców przez Statoil Holding Netherlands B.V. i Polenergię S.A. przez uzyskanie wspólnej kontroli nad spółką Polenergia Bałtyk II sp. z o.o. (Bałtyk II) oraz spółką Polenergia Bałtyk III sp. z o.o. (Bałtyk III) przez Statoil Holding Netherlands B.V. w drodze nabycia 50 proc. udziałów spółki Bałtyk II i 50 proc. udziałów spółki Bałtyk III.
O podpisaniu przedwstępnej umowy sprzedaży połowy udziałów w tych projektach norweskiemu koncernowi Polenergia poinformowała na początku ubiegłego miesiąca.
Polenergia jako pierwszy i jedyny podmiot w Polsce dysponuje dwiema prawomocnymi decyzjami środowiskowymi oraz podpisaną umową przyłączeniową, które pozwalają prowadzić prace nad projektami technicznymi dwóch morskich farm wiatrowych o planowanej łącznej mocy do 1200 MW.
Morskie farmy wiatrowe Polenergii na Morzu Bałtyckim zlokalizowane będą na północ od linii brzegowej, na wysokości gminy Smołdzino oraz gminy miejskiej Łeba w województwie pomorskim.
Oba projekty mają być realizowane w odległości 27-40 km od portu w Łebie, na głębokościach sięgających 20-40 metrów.
Polenergia zakłada, że pierwszy prąd z morskiej farmy wiatrowej Bałtyk III może popłynąć w 2022 roku, a z projektu Bałtyk II cztery lata później.
Na razie od początku ubiegłego roku trwa kampania pomiarowa wiatru prowadzona przy użyciu systemu LIDAR oraz wstępne badania geologiczne dna morskiego. Trwają też prace nad uzyskaniem decyzji środowiskowej dotyczącej morskiej infrastruktury przesyłowej.
gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.