"DGP": 250 mln zł wyrzucone w błoto, rząd odwraca się od morskiej energetyki wiatrowej

"DGP": 250 mln zł wyrzucone w błoto, rząd odwraca się od morskiej energetyki wiatrowej
RWE press

{więcej}Jeszcze rok temu rząd deklarował wsparcie dla inwestorów planujących budowę morskich farm wiatrowych, a ci zabrali się za przygotowania do inwestycji. Teraz rząd ze wsparcia offshore jednak się wycofuje. 

Jak informuje dzisiaj „Dziennik Gazeta Prawna”, firmy zachęcone wcześniejszymi zapowiedziami rządu, które rozpoczęły przygotowania do budowy morskich farm wiatrowych na Bałtyku, teraz chcą zrezygnować z kontynuacji rozpoczętych wcześniej projektów. Wśród inwestorów, krórzy planowali budowę farm wiatrowych na morzu, są m.in. Polenergia, PGE i Orlen. Te firmy uzyskały wcześniej zielone światło na realizację offshore dzięki otrzymaniu od resortu infrastruktury decyzji lokalizacyjnych na budowę sztucznych wysp na Bałtyku. 

REKLAMA

Według „DGP”, wspomniane firmy wydały już na ten cel ok. 250 mln zł, a tylko należąca do Jana Kulczyka Polenergia na przygotowania do budowy morskich wiatraków miała wydać do tej pory 160 mln zł. 

REKLAMA

Wcześniej z planów budowy farm wiatrowych na Bałtyku wycofało się wielu zagranicznych inwestorów – w tym hiszpańska Iberdrola i portugalski EDP Renovaveis. 

Cytowany przez „DGP” Wojciech Cetnarski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej, przekonuje, że dzięki rozwojowi sektora offshore na Bałtyku – przy założeniu, że powstałoby u nas ok. 6 GW morskich farm wiatrowych – polska gospodarka może zyskać inwestycje warte w sumie ok. 83 mld zł, z czego 52,1 mld zł trafiłoby do polskich firm, 12,2 mld zł do budżetu centralnego, a 2,7 mld zł do budżetów samorządowych. 
gramwzielone.pl