Tauron ma sposób na kradzież energii

Tauron ma sposób na kradzież energii
Tauron

Nowa aplikacja wskazująca potencjalne punkty, w których może występować nielegalny pobór energii elektrycznej, ma pomóc pracownikom Taurona w przeciwdziałaniu kradzieżom energii. W ubiegłym roku firma wykryła cztery tysiące takich przypadków.

Spółka Tauron Dystrybucja rozwija narzędzia informatyczne, które maja pomóc w wychwytywaniu praktyk polegających na nielegalnym poborze energii.

– Od lipca wykorzystujemy w naszej codziennej pracy aplikację, która po wprowadzaniu odpowiednich parametrów w zautomatyzowany sposób wskazuje potencjalne punkty, w których może występować kradzież prądu. Wyselekcjonowane w ten sposób obiekty w pierwszej kolejności podlegają sprawdzeniu przez pracowników technicznych, zajmujących się eksploatacją układów pomiarowych – tłumaczy Leszek Wojtachnio, dyrektor ds. technicznych w Tauron Dystrybucja Pomiary.

REKLAMA

Działania prewencyjne i kontrolne spółki prowadzone są na szeroką skalę. Co roku wykonywanych jest kilkadziesiąt tysięcy kontroli pod kątem możliwości występowania nielegalnego poboru.

Tauron podkreśla, że nielegalny pobór energii stwarza realne zagrożenie porażenia ludzi oraz wywołania pożaru. Najczęściej kradzież prądu wiąże się z uszkodzeniem instalacji elektrycznej w budynku oraz z prowizorycznymi podłączeniami, które zagrażają bezpieczeństwu nie tylko osób nielegalnie pobierających energię, ale również ich sąsiadów. Zjawisko nasila się w miesiącach zimowych, w których energia jest pobierana również do ogrzewania budynków. 

REKLAMA

– Tauron Dystrybucja prowadzi systematyczne prewencyjne działania mające na celu przeciwdziałanie kradzieży energii elektrycznej. Włączamy się również w kampanie społeczne informujące o negatywnych skutkach zjawiska i jego konsekwencjach prawnych oraz współpracujemy na bieżąco z policją – mówi Ewa Groń, rzecznik prasowy Tauron Dystrybucja.

Tauron zaznacza, że  nielegalny pobór energii jest kwalifikowany jako czyn zabroniony podlegający karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, ma też znaczące konsekwencje finansowe.

Spółka podkreśla, że podczas kontroli klient w każdej chwili może sprawdzić tożsamość przedstawicieli spółki. Kontrolujący przed przystąpieniem do prac okazują upoważnienie do kontroli oraz legitymacje służbowe. Na każdym upoważnieniu ma znajdować się imienna pieczątka z podpisem oraz numerem kontaktowym do osoby, która upoważnienie wystawiła. Jeśli jednak klient nadal ma wątpliwości i chce potwierdzić tożsamość pracowników lub reprezentantów Taurona, może to zrobić również pod numerem telefonem 32 606 0 616.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.