Prezes URE: niebezpieczny monopol państwa w energetyce

Prezes URE: niebezpieczny monopol państwa w energetyce
Prezes URE Maciej Bando. Fot. MMC Polska

Na zagrożenia wynikające z monopolu państwa w sektorze energetycznym zwraca uwagę w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” Maciej Bando, prezes Urzędu Regulacji Energetyki.

Prezes URE w wywiadzie dla „RZ” podkreśla rosnącą koncentrację sektora energetycznego w rękach państwa.

O ile jednak jeszcze kilka lat temu istniała potrzeba równoważenia interesów przedsiębiorstw energetycznych (państwowych i prywatnych) i odbiorców, o tyle dziś – kiedy niemal cały sektor elektroenergetyczny jest pod kontrolą rządu – to mamy do czynienia z równoważeniem interesów spółek, ich właściciela i konsumentów. To wyzwanie i sprawdzian niezależności dla URE – mówi Maciej Bando.

REKLAMA
REKLAMA

Prezes URE ocenia, że efektem takiej sytuacji może być m.in. dyktowanie warunków sprzedaży energii elektrycznej, opłat dystrybucyjnych i innych opłat przenoszonych na rachunki odbiorców końcowych.

Maciej Bando odnosi się również do kwestii uwolnienia cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych. Ocenia, że „cena regulowana powinna funkcjonować jako prawo pozostania przy taryfie pilnowanej przez URE” i miała by służyć odbiorcom „którzy chcą być uwolnieni od konieczności przebierania w ofertach – nie zawsze uczciwych sprzedawców”.

Link do wywiadu z prezesem URE na stronach „RZ”.

red. gramwzielone.pl