Komisja Europejska chce zmienić zasady dopłat dla energetyki konwencjonalnej i odnawialnej
{więcej}Jak wynika z wypowiedzi komisarza UE ds. energetyki Gunthera Oettingera, Bruksela chce zmienić zasady finansowania energetyki z publicznych środków. Komisja Europejska zaleca m.in. zmianę zasad publicznego wsparcia dla OZE. Podtrzymuje jednocześnie chęć wyznaczenia nowego celu produkcji zielonej energii do 2030 r.
Jak informuje dzisiaj „Rzeczpospolita” powołując się na dziennik „Suddeutsche Zeitung”, tylko w 2011 r. w krajach Unii Europejskiej z budżetów państw przeznaczono na inwestycje w energię odnawialną w sumie 30 mld euro, na elektrownie atomowe 35 mld euro, węglowe 26 mld euro, a gazowe 14 mld euro. W sumie europejski sektor energetyczny dostał 130 mld euro pomocy finansowej.
Liczby dotyczące publicznego wsparcia dla sektora energetycznego w UE zrobiły wrażenie na urzędnikach Komisji Europejskiej, którzy postanowili zmienić zasady finansowania energetyki z publicznych pieniędzy.
– Na prawidłowo funkcjonującym rynku wewnętrznym energii nie ma miejsca na subsydia; chcemy, by pomoc była wyjątkiem. Nie może być wieczna i jeśli to możliwe powinna zostać stopniowo wyeliminowana. (…) Chcemy, by ceny energii pozostały przystępne, chcemy, żeby pomoc publiczna odpowiadała krajowym budżetom, dlatego przedstawiamy ten dokument, żeby zoptymalizować wsparcie dla odnawialnych źródeł energii. Wsparcie finansowe powinno być ograniczone do niezbędnego minimum – Polska Agecja Prasowa cytuje komisarza UE ds. energii Gunthera Oettingera, który dodał, że w niektórych krajach wsparcie dla OZE jest zbyt wysokie.
Komisja Europejska chce zmienić sposób finansowania produkcji energii odnawialnej w Europie realizowany obecnie za pomocą taryf gwarantowanych za sprzedawaną zieloną energię na system wsparcia w postaci premii wypłacanej producentom zielonej energii ponad cenę rynkową. Jednocześnie KE chce ustanowienia nowego celu produkcji energii z OZE do roku 2030. Swoje propozycje Bruksela ma przedstawić na początku przyszłego roku.
KE zwraca także uwagę na konieczność opracowania mechanizmów wsparcia mocy rezerwowych w energetyce konwencjonalnej, które będą uruchamiane w przypadku niedostatecznej pracy elektrowni wiatrowych czy słonecznych.
Jak zwraca uwagę Polska Agencja Prasowa, komisarz UE nie skomentował zasad wsparcia dla energetyki jądrowej, które chce wprowadzić Wielka Brytania gwarantując stałą stawkę za sprzedaż energii z elektrowni jądrowych na poziomie 92,5 funta/MWh przez 35 lat, co ma zachęcić banki do finansowania, a brytyjskie koncerny – do inwestowania w nowe moce w energetyce jądrowej. Wsparcie dla elektrowni jądrowych na Wyspach może jednak zakwestionować Bruksela, uznając je za niedozwoloną pomoc pubilczną.
gramwzielone.pl
