Wrocławscy urzędnicy przygotowali nowy program, dzięki któremu stolica Dolnego Śląska ma zostać uwolniona od smogu. Przeprowadzono już inwentaryzację wszystkich domowych pieców, a teraz Wrocław szykuje preferencje i dopłaty, które zachęcą mieszkańców do przejścia na bardziej ekologiczne ogrzewanie.
W połowie ubiegłego roku na terenie województwa dolnośląskiego weszła w życie uchwała antysmogowa. Zgodnie z nią we Wrocławiu i dolnośląskich uzdrowiskach nie można montować pieców na węgiel, z wyjątkiem obszarów, na których nie ma możliwości podłączenia do sieci. Natomiast w całym województwie nie można do ogrzewania stosować odpadów węglowych.
Osobna uchwała antysmogowa dla Wrocławia została opracowana na wniosek prezydenta miasta. Zgodnie z nią od połowy ubiegłego roku zakazane jest wykorzystywanie do palenia w piecach najgorszej jakości paliw, w tym m.in. mułów węglowych, węgla brunatnego i węgla kamiennego w sypkiej postaci. Palenie w tzw. piecach bezklasowych możliwe będzie jeszcze tylko przez najbliższych 6 lat.
Od 1 lica 2024 r. z użytkowania mają zostać wyłączone piece 1. i 2. klasy, natomiast paliwa stałe mają zostać całkowicie wyeliminowane z ogrzewnictwa indywidualnego w stolicy Dolnego Śląska do 1 lipca 2028 roku.
Teraz Wrocław ogłosił założenia planu, który ma umożliwić osiągnięcie tego celu i który ma pochłonąć w sumie do 330 mln zł, przeznczonych na wymianę pieców w latach 2020-2024. Dla porównania, przyszłoroczny budżet Wrocławia ma wynieść 5,6 mld zł, a na zadania inwestycyjne przewiduje się wydanie około 0,8 mld zł.
Wrocławski magistrat ma już za sobą inwentaryzację miejskich pieców, które trzeba usunąć i których w mieście jest ponad 20 tysięcy – w tym w budynkach należących w całości do miasta liczba pieców wynosi 4,6 tys., a w budynkach mieszanych, w których część mieszkań jest prywatna, a część gminna – do wymiany jest odpowiednio 2,7 tys. pieców w mieszkaniach prywatnych, a także 6,8 tys. w mieszkaniach należących do gminy. Natomiast w domach jednorodzinnych do wymiany jest 5,8 tys. pieców.
– Do końca 2024 roku zlikwidujemy wszystkie piece pozaklasowe w miejskim zasobie komunalnym. Miejscy zarządcy budynków komunalnych, czyli Zarząd Zasobu Komunalnego i Wrocławskie Mieszkania, otrzymają niezbędne wsparcie kadrowe i finansowe oraz będą mogli skorzystać z pomocy naszych jednostek zajmujących się inwestycjami. Intensyfikujemy pracę, wrzucamy drugi i kolejny bieg i w bojowym nastroju przystępujemy do realizacji zapisów uchwały antysmogowej. Wszystkie ręce na pokład – zapowiedział Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
– Nawet 20 tys. zł na likwidację pieca wraz z wymianą okien oraz roczne zwolnienie z czynszu w mieszkaniach komunalnych, ponadto nawet 4 tys. zł rocznie dopłaty do rachunków i spotkania z doradcami energetycznymi na osiedlach – wylicza Jacek Sutryk.
Dotychczas w ramach realizowanego we Wrocławiu programu Kawka można było uzyskać dofinansowanie w wysokości 70 proc. kwoty do 12 tys. zł, co oznacza, że bez wkładu własnego nie można było przystąpić do programu.
Natomiast od 2020 roku w ramach nowego programu będzie można przeprowadzić wymianę pieca bez wkładu własnego, otrzymując dofinansowanie do 100 proc., ale nie więcej niż 15 tys. zł.
W 2020 i w 2021 roku będzie można uzyskać dofinansowanie do 15 tys. zł, w roku 2022 już tylko 12 tys. zł, w 2023 roku 10 tys. zł, a w 2024 roku będzie to maksymalnie 8 tys. zł.
Dodatkową zachętą ma być zwolnienie z czynszu dla likwidujących stare piece w lokalach komunalnych na okres maksymalnie 2 lat, ale nie dłużej niż do końca 2022 r., natomiast do 2025 r. ma przysługiwać 50 proc. ulgi w czynszu. Ma to dać średnio do 15 tys. zł oszczędności.
Zmiany obejmą także zapisy dotychczasowego Lokalnego Programu Osłonowego. W ramach dopłaty do rachunków po zmianie systemu ogrzewania będzie można otrzymać do 4 tys. zł rocznie. Ponadto poszerzona zostanie grupa osób mogących z niego skorzystać o tych, którzy wymienią piec na ogrzewanie elektryczne nieakumulacyjne.
Wrocławski magistrat liczy, że do 2024 r. uda się zlikwidować wszystkie ponad 10 tys. pieców pozaklasowych w lokalach komunalnych. Ponadto do tego czasu dofinansowanie ma zyskać około 8 tys. właścicieli mieszkań eksploatujących stare piece.
Dodatkowo w ramach programu określonego jako Termo Kawka przewidziano dofinansowanie na wymianę starych, nieszczelnych okien. Będzie można aplikować o 100 proc. refundacji kosztów, ale nie więcej niż do 5 tys. zł i 1 tys. na pojedyncze okno.
Mniej imponująco przedstawia się plan elektryfikacji miejskiego transportu autobusowego. W tym roku kupiono 50 autobusów, ale żadnego elektrycznego. W planie na przyszły rok jest zakup 40 pojazdów, w tym 10 ma być elektrycznych.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.