Centralna Dolina Wodorowa w Polsce

Centralna Dolina Wodorowa w Polsce
fot. Ministerstwo Klimatu i Środowiska

Według Ireneusza Zyski, wiceministra klimatu i środowiska, ekosystem dolin wodorowych uplasuje Polskę na znaczącej pozycji na arenie europejskiej i międzynarodowej. Wczoraj podpisany został list intencyjny w sprawie utworzenia Centralnej Doliny Wodorowej w naszym kraju.

Podpisanie listu intencyjnego odbyło się w Elektrowni Kozienice. Wśród uczestników wydarzenia byli minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, wiceminister Ireneusz Zyska, a także przedstawiciele grup i spółek energetycznych, środowisk przedsiębiorców i jednostek naukowych.

Centralna Dolina Wodorowa ma być kompleksowym projektem obejmującym całą ścieżkę produkcji i wykorzystania wodoru – począwszy od budowy elektrolizerów, przez magazynowanie H2, po jego wykorzystanie do produkcji energii elektrycznej.

REKLAMA

Według słów szefowej resortu klimatu powołanie Centralnej Doliny Wodorowej przyczyni się do istotnego wzrostu gospodarczego i utworzenia nowych miejsc pracy w województwach świętokrzyskim, mazowieckim i łódzkim.

Te sektory skorzystają z zielonego wodoru

W Kozienicach rozpoczęła się budowa bloków energetycznych w technologii gazowo-parowej. Bloki te będą przygotowane również do wykorzystania niskoemisyjnego wodoru – poinformowała Anna Moskwa. – Innym ważnym odbiorcą paliwa wodorowego w Centralnej Dolinie Wodorowej stanie się przemysł ceramiczny, który zużywa ten surowiec w procesach produkcyjnych.

Minister klimatu i środowiska wspomniała też o możliwości wykorzystania zielonego wodoru do dekarbonizacji transportu w miastach – Kielcach i Radomiu – oraz w okolicach Centralnego Portu Komunikacyjnego.

W powstanie Centralnej Doliny Wodorowej mają być zaangażowane również uczelnie. – Tego typu inwestycje zapewniają ogromne pole do prowadzenia prac naukowo-badawczych i wdrożeniowych – zaznaczyła minister Moskwa.

REKLAMA

Wzmocnić pozycję Polski

Wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska stwierdził, że ekosystem dolin wodorowych pozwoli Polsce odgrywać ważną rolę na arenie europejskiej i międzynarodowej w zakresie gospodarki wodorowej.

– W ciągu ostatnich lat podjęliśmy szereg inicjatyw związanych z budową gospodarki wodorowej w Polsce. To przede wszystkim opracowanie i przyjęcie przez Radę Ministrów w listopadzie 2021 r. polskiej strategii wodorowej do 2023 r. z perspektywą do 2040 r., która nawiązuje do PEP2040. Nasze działania to również zainicjowanie porozumienia sektorowego, pierwszego w Unii Europejskiej. W porozumieniu tym bardzo aktywnie funkcjonuje ponad 250 podmiotów z Polski i zza granicy – podkreślił Ireneusz Zyska.

Paliwo przyszłości

Uczestniczący w uroczystości Paweł Majewski, prezes zarządu spółki Enea, zaznaczył, że w Kozienicach, gdzie podpisany został list intencyjny, Enea inwestuje w perspektywiczne rozwiązania.

– Nowe bloki gazowe będą gotowe do tzw. współspalania paliwa przyszłości, jakim jest wodór. Już dziś mówimy, że w perspektywie kolejnych lat – gdy bloki rozpoczną pracę – będziemy zainteresowani wykorzystaniem zielonego wodoru powstającego w procesie elektrolizy z wykorzystaniem energii z odnawialnych źródeł – powiedział Paweł Majewski.

Za ekosystem dolin wodorowych w Polsce odpowiada Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP). Obecny na uroczystości w Kozienicach Mariusz Rusiecki, wiceprezes zarządu ARP, stwierdził, że agencja należy do pionierów rynku wodorowego w Polsce.

– Inwestujemy m.in. w morską energetykę wiatrową, elektromobilność i przemysł kosmiczny. Wodór będzie paliwem przyszłości, ale już dziś na globalnych rynkach toczy się walka o pozycjonowanie do startu w tej perspektywicznej branży. Chcemy, żeby Polska nie musiała gonić czołówki, ale sama wyznaczała tempo rozwoju rynku wodorowego na świecie – podkreślił Mariusz Rusiecki.

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.