Zapytano Polaków o ustawę wiatrakową. Ilu jest za? [aktualizacja]
![Zapytano Polaków o ustawę wiatrakową. Ilu jest za? [aktualizacja]](https://cdn.gramwzielone.pl/wp-content/uploads/2025/08/peter-beukema-unsplash-aspect-ratio-618-360-921x537.jpg)
Branża energetyki wiatrowej w Polsce od 6 czerwca czekała na decyzję prezydenta dotyczącą ustawy liberalizującej zasady umieszczania wiatraków na lądzie. Co istotne – kwestia farm wiatrowych powiązana została w jednej regulacji z przedłużeniem mrożenia cen energii do końca roku. O poparcie (bądź jego brak) dla ustawy w takim kształcie IBRiS zapytał Polaków w badaniu zleconym przez „Rzeczpospolitą”.
Ustawę o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ustaw Sejm przyjął 6 sierpnia w wersji z poprawkami Senatu. Prawo przewiduje 21 dni na podpisanie ustawy przez prezydenta. Decyzja została podjęcia dziś (21 sierpnia), o czym piszemy w artykule: Prezydent zawetował ustawę wiatrakową. Poprze mrożenie cen energii i biogaz.
„Rzeczpospolita” („RzP”) zleciła sondaż, w którym zapytano wybraną grupę Polaków o ich zdanie na temat ustawy. Zadawane przez IBRiS pytanie brzmiało: „Czy Pana/i zdaniem prezydent powinien podpisać ustawę liberalizującą zasady inwestowania w wiatraki, która jednocześnie zakłada zamrożenie cen prądu dla gospodarstw domowych do końca roku?”.
Wyniki sondażu
Jak podaje „Rzeczpospolita”, na pytanie dotyczące podpisania ustawy łączącej kwestię wiatraków na lądzie z mrożeniem cen prądu 32,1% ankietowanych odpowiedziało „zdecydowanie tak”, a 23,7% – „raczej tak”. To łącznie oznacza 55,8% zwolenników ustawy.
Odmienne zdanie wyraziło 33,9% pytanych, wśród których 22,5% odpowiedziało „zdecydowanie nie”, a 11,4% – „raczej nie”. Zdania w podniesionej kwestii nie miało 10,3% ankietowanych.
Analiza struktury badanych pokazuje, że zdecydowanymi zwolennikami podpisania ustawy były zwłaszcza osoby powyżej 70. roku życia (57%) i w wieku 50-59 lat (41%). Wśród zdecydowanych przeciwników dominowały zaś osoby w przedziale wiekowym 60-69 lat (34%).
Mniej entuzjastyczne poparcie – „raczej za” – wyrazili głównie ankietowani w wieku 30-39 lat (45%). Z kolei w grupie, która jest „raczej przeciw” podpisaniu ustawy, zanotowano najwięcej osób w przedziale 18-29 lat (39%).
Zwolennikami podpisania ustawy byli zwłaszcza mieszkańcy miast powyżej 250 tys. (64%), a najwięcej przeciwników znalazło się wśród mieszkańców miast do 50 tys. (52%). Jak podkreśla „RzP”, wśród mieszkańców wsi za podpisaniem ustawy jest 62% ankietowanych, a przeciw – 27%.
Badanie przeprowadzono 13 i 14 sierpnia na grupie badawczej wynoszącej 1067 osób – metodą telefonicznych standaryzowanych wywiadów.
Cele ustawy wiatrakowej
Nowelizacja ustawy w zakresie inwestycji w elektrownie wiatrowe zakłada przede wszystkim mniejsze ograniczenia dla deweloperów, jeśli chodzi o warunki stawiania lądowych elektrowni wiatrowych. Przewiduje zmniejszenie minimalnej odległości elektrowni wiatrowych od domów z 700 do 500 m. W przepisach pozostawiono jednak decydujący głos gminom, które w lokalnych dokumentach planistycznych mają określać, gdzie można postawić turbiny wiatrowe.
Ponadto ustawa przewiduje profity dla gmin, w których powstaną farmy wiatrowe, i dla mieszkańców, których domy znajdą się najbliżej elektrowni wiatrowych. Dodatkowo nowelizacja obejmuje przepisy ułatwiające repowering starszych elektrowni wiatrowych, czyli wymianę starych turbin na nowe o większej mocy.
W regulacji poza liberalizacją prawa dla inwestorów z sektora lądowej energetyki wiatrowej zawarto też inne przepisy ważne dla rynku OZE, w tym m.in. nowe mechanizmy wsparcia dla wytwórców biometanu, a także zmienione zasady doboru parametrów prosumenckich magazynów energii. O zmianach wprowadzonych ustawą pisaliśmy w artykule: Sejm przyjął poprawki do ustawy wiatrakowej. Ustawa trafi do prezydenta.
Mrożenie cen prądu
Jednocześnie w nowelizacji ustawy wiatrakowej znalazły się zapisy przedłużające mrożenie cen energii elektrycznej o czwarty kwartał 2025 r. Z mechanizmu tego w tym roku mogą korzystać już tylko gospodarstwa domowe. Obowiązujące dotychczas do 30 września 2025 r. przepisy uwzględniają zamrożenie ceny dla gospodarstw domowych na poziomie 0,5 zł netto/kWh (0,62 zł brutto/kWh).
I poprzedni prezydent, i obecny krytycznie oceniali włączenie przepisów o o dalszym mrożeniu cen energii do nowelizacji ustawy wiatrakowej. Karol Nawrocki z rozmowie z „Polsat News” miał uznać, że w ten sposób premier i większość parlamentarna „chcą szantażować nie tyle samego prezydenta, co Polki i Polaków, którym chcą stawiać bliżej wiatraki”.
Barbara Blaczkowska
barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Z czego Polska ma produkowować prąd?
Czyli zle zadane pytanie mrożenie cen pradu to co innego niz stawianie wiatraków bliżej zabudowań
@WIOWIO – opcje są różne. Może np. z tego samego co Litwa albo Niemcy.
2 odrębne i sprzeczna ustawy w jednej bo jak ktoś uważa, że dzięki wiatrakom prąd będzie tańszy to nie zna branży. Drony wlatują jak chcą i wybuchają, a Ci mówią, że jest ok. Pokój na wschodzie bez naszego udziału, powrót do gazu z Rosji/Niemiec w ciągu 5 lat, węgiel znowu będziemy sprowadzać z zagranicy. Polacy gorzej traktowani niż obcokrajowcy. Przestałem się uśmiechać i płaczę przez to co te dzbany narobiły.
Manipulacja ludźmi. Ustawa wiatrakowa powinna być jako osobna od ustawy mrożenia cen energii. Tacy uczciwi a co wyprawiają? Gdy pis tak łączył ustawy to krzyczeli że tak niewolno. Upłynęło 1,5 roku rządów i robią to samo. Teraz można? Fałszywi, zakłamani politycy i tyle.
Ciekawe ilu ankietowanych przeczytało tę ustawę przed podjęciem decyzji ? odpowiedź się sama nasuwa więc jak można się wypowiadać jak nie wie się co jest zawartością ustawy ? PROPAGANDA
@Sprzedawca PV – Forum Energii wyliczyło, że koszt wydobycia wynosi ok. 800 zł/t, podczas gdy sprzedaż tej tony przynosi tylko ok. 500 zł – co skutkuje stratą około 300 zł/t. W I kwartale 2025 górnictwo węgla kamiennego odnotowało rekordową stratę netto: 1,655 mld zł. Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) zanotowała za 2024 rok stratę netto w wysokości 7,28 mld zł. Niemcy nie budują nowych kopalni ani elektrowni węglowych, ale używają istniejących jako bufora bezpieczeństwa energetycznego w sytuacjach kryzysowych. W porównaniu z rokiem 2024 (stan na koniec grudnia), do połowy 2025 Niemcy zainstalowały dodatkowo około 162 turbiny wiatrowe, co przełożyło się na około 1,93 GW nowej mocy.
Obrona lobby węglowego za wszelką cenę kosztem wysokich rachunków za prąd Polek i Polaków. Te kilka procent poparcia jest dla PiS-u ważniejsze niż budżet domowy polskich rodzin. Sprawdźcie też jak się rozwijają i jak wyglądają gminy, w których takie inwestycje się znajdują. Otóż mają nowe drogi, przedszkola itd. Jest to dodatkowy znaczący zysk z podatków do budżetu gmin. Nie wspominając o tym ile firm po drodze zarabia i mówię tutaj o polskich firmach – wykonawcach, podwykonawcach, doradcach.