Polacy kupują coraz więcej elektryków. Jest nowy rekord rejestracji

W ostatnich miesiącach widać wzrost rejestracji samochodów elektrycznych w Polsce. Miesięczna liczba rejestracji elektryków w maju to nowy rekord polskiego rynku elektromobilności. Jeszcze tego lata w naszym kraju powinien zostać zarejestrowany stutysięczny samochód elektryczny.

Wolumeny rejestracji pojazdów elektrycznych w Polsce co miesiąc raportują w ramach Licznika Elektromobilności Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) i Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności (PSNM).

Kwiecień 2025 r. okazał się rekordowy, jeśli chodzi o dotychczasową skalę rejestracji elektrycznych pojazdów osobowych, dostawczych i ciężarowych. Kwietniowa liczba rejestracji elektryków wyniosła 3356. Okazała się wyraźnie lepsza od wcześniejszego rekordu z czerwca 2024 r., kiedy w Polsce zarejestrowano 2695 pojazdów napędzanych wyłącznie prądem.

REKLAMA

Teraz okazuje się, że liczba rejestracji pojazdów na prąd w maju okazał się jeszcze wyższa. Takich pojazdów zarejestrowano w Polsce w zeszłym miesiącu łącznie 3458. Oznacza to nowy miesięczny rekord rejestracji pojazdów elektrycznych w naszym kraju.

Znaczący wzrost w 2025

Przez pierwsze pięć miesięcy 2025 r. liczba całkowicie elektrycznych osobowych i użytkowych samochodów w naszym kraju zwiększyła się w sumie o 14 015. To wynik aż o 46% lepszy niż w osiągnięty w analogicznym okresie 2024 r.

Na koniec maja całkowita liczba samochodów elektrycznych w Polsce wynosiła już 94 275. Jeśli ostatnie tempo rejestracji takich pojazdów zostanie utrzymane, poziom 100 tys. zarejestrowanych elektryków powinien zostać przekroczony jeszcze tego lata.

Całkowita liczba osobowych samochodów napędzanych wyłącznie lub częściowo energią elektryczną (posiadających opcję ładowania z gniazdka) wyniosła w Polsce na koniec maja 170 713. W tym całkowicie elektrycznych osobówek było 85 300, a ładowanych z gniazdka osobowych hybryd typu plug-in – 85 413.

Ponad 1,5 tys. zeroemisyjnych autobusów

Autorzy Licznika Elektromobilności odnotowują ponadto, że na koniec maja w naszym kraju było łącznie 1574 zeroemisyjnych autobusów. Wśród nich było 1418 autobusów elektrycznych oraz 93 wodorowców.

Liczba rejestracji zeroemisyjnych autobusów w pierwszych pięciu miesiącach 2025 r. wyniosła 119 wobec 107 pojazdów tego typu zarejestrowanych w analogicznym okresie przed rokiem.

Więcej aut wodorowych

PZPM i PSNM odnotowują również wzrost liczby osobowych aut na wodór. Na koniec maja takich pojazdów w Polsce zarejestrowanych było e448. W tym 123 auta wodorowe zostały zarejestrowane w pierwszych pięciu miesiącach tego roku wobec zaledwie 25 rejestracji wodorowych osobówek wykonanych w analogicznym okresie 2024 r.

Blisko 10 tys. ogólnodostępnych punktów ładowania

Z najnowszych danych PZPM i PSNM wynika, że pod koniec maja 2025 r. w Polsce funkcjonowało 9814 ogólnodostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych. Wśród nich 33% stanowiły szybkie punkty ładowania prądem stałym (DC), a 67% – wolne punkty prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW.

REKLAMA

Na uruchomionych w Polsce ogólnodostępnych stacjach ładowania dominują złącza Typu 2. Są one stosowane w przypadku 60% punktów ładowania. Mniej jest ładowarek wykonanych w standardzie CCS (29%) oraz ładowarek CHAdeMO (10%). Do tego udział na poziomie 1% mają ładowarki Tesli.

Mniej pieniędzy na dotacje z programu NaszEauto?

Duże znaczenie dla rozwoju krajowego rynku elektromobilności ma realizowany od kilku miesięcy program dopłat NaszEauto. Zastąpił on wcześniejszy program dopłat do samochodów elektrycznych – Mój Elektryk.

W komentarzu na temat zapowiadanych zmian w programie NaszEauto Jan Wiśniewski, dyrektor Centrum Badań i Analiz PSNM, podkreśla, że o ile z jednej strony cieszy zapowiedź rozszerzenia programu o pojazdy kategorii N1, o tyle niepokojąca jest zapowiedź zmniejszenia budżetu programu.

Zapowiedź ta została sformułowana bez uprzednich konsultacji z przedstawicielami rynku oraz bez przeprowadzenia pogłębionej analizy realnych możliwości absorpcji pierwotnie zakładanych środków. Od początku br. dostrzegamy dynamiczny wzrost zainteresowania Polaków samochodami elektrycznymi. Obowiązujący program wsparcia, dzięki podjęciu szeregu działań popularyzujących ze strony branży, zaczął przynosić wymierne efekty. Branża wyraża gotowość do współpracy z administracją publiczną w celu wspólnej i rzetelnej oceny możliwości optymalnego wykorzystania dostępnego budżetu programu. Mamy nadzieję, że ewentualne zmiany w jego finansowaniu będą poprzedzone otwartym dialogiem z sektorem – komentuje Jan Wiśniewski.

Dopłaty do elektrycznych ciężarówek

Jakub Faryś, prezes PZPM, podkreśla natomiast fakt uruchomienia dopłat do elektrycznych samochodów ciężarowych.

Pierwsze tygodnie pokazały wprawdzie, że w programie trzeba będzie wprowadzić pewne zmiany, ale cieszy fakt, że nasi przewoźnicy wreszcie będą mogli konkurować z przewoźnikami z innych krajów, gdzie takie dopłaty funkcjonują od dłuższego czasu. Warto też wspomnieć o dużym zainteresowaniu programami dopłat do infrastruktury i ładowarek dedykowanych pojazdom ciężarowym, bo – co zawsze podkreślamy – bez nich nie będzie sukcesu w przechodzeniu na zeroemisyjny transport – komentuje Jakub Faryś. 

Dotacje na stacje ładowania dużej mocy – trwa nabór

Jednocześnie NFOŚiGW prowadzi nabór wniosków w programie dopłat do budowy stacji ładowania dla transportu ciężkiego zasilanego energią elektryczną. Budżet całego programu wynosi 2 mld zł, na pierwszy nabór przeznaczono połowę tej kwoty.

Więcej na ten temat w artykule: Dofinansowanie na sieci i stacje ładowania e-ciężarówek – trwa nabór.

Piotr Pająk

piotr.pajak@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.