REKLAMA
 
REKLAMA

Czy za inteligentny licznik płaci odbiorca energii? Zasady wymiany liczników

Czy za inteligentny licznik płaci odbiorca energii? Zasady wymiany liczników
Fot. Stoen Operator

Zgodnie z przepisami prawa dostawcy energii muszą u wszystkich odbiorców energii elektrycznej zamontować liczniki zdalnego odczytu. Operator sieci dystrybucyjnej w Warszawie, Stoen Operator, zwraca uwagę, że odbiorcy nie orientują się w zasadach ich wymiany, a także mają w związku z tym pewne obawy.

Modernizacja systemu pomiarowego jest częścią unijnego planu, który zakłada zastąpienie tradycyjnych liczników prądu nowoczesnymi urządzeniami zdalnego odczytu. Zarówno operatorom, jak i klientom przynosi to znaczące korzyści.

W Warszawie za realizację programu wymiany liczników odpowiada Stoen Operator, który dostarcza energię elektryczną warszawiakom i mieszkańcom okolicznych miejscowości. Do października 2023 r. Stoen zamontował już 180 tys. liczników zdalnego odczytu (LZO). Dalsze plany zakładają wymianę urządzeń u 35 proc. odbiorców do końca 2025 r. i u 65 proc. odbiorców w roku 2027. Do lipca 2031 r. już 100 proc. odbiorców końcowych operatora będzie miało zainstalowane liczniki zdalnego odczytu.

REKLAMA

Bezpłatna wymiana

Obowiązek instalowania inteligentnych liczników zdalnego odczytu nakłada na operatorów systemu dystrybucyjnego Prawo energetyczne. Według art. 11t ustawy do końca 2028 r. wszyscy operatorzy muszą zainstalować inteligentne liczniki u co najmniej 80 proc. odbiorców w gospodarstwach domowych. Nie wszyscy odbiorcy znają jednak zasady wymiany.

Jak mówi Jakub Tomczak, dyrektor Pionu Zarządzania Pomiarami w Stoen Operatorze, ponad połowa respondentów przebadanych w specjalnie przygotowanej ankiecie nie wie, na czym polega wymiana liczników i jakie przynosi korzyści. Jedynie 37 proc. respondentów nie boi się inwigilacji przez liczniki, a tylko nieco ponad 1/3 uważa, że nowo zamontowane urządzenia będą dobrze obliczać zużytą energię i nie zawyżą rachunków.

Większość ankietowanych jest przekonana, że koszty zakupu i montażu nowego opomiarowania ponoszą sami odbiorcy końcowi, co zwiększa ich rachunki. Stoen Operator podkreśla, że wymiana opomiarowania starego typu na nowe liczniki nie generuje dodatkowych kosztów dla odbiorców energii.

Precyzyjny pomiar

Jak zaznacza operator, inteligentne opomiarowanie oferuje użytkownikom wiele korzyści. Urządzenia przede wszystkim automatycznie sprawdzają, zbierają i przekazują dane dotyczące zużycia energii elektrycznej. Dodatkowo rejestrują przerwy w dostawie energii i inne zdarzenia, m.in. próby ingerencji w licznik. Dzięki nowoczesnemu opomiarowaniu odbiorca energii nie ma obowiązku przekazywania pomiarów do firmy energetycznej, nie musi wpuszczać do domu inkasenta ani wpisywać comiesięcznego odczytu na specjalnej platformie. Jest to duże ułatwienie zarówno dla użytkowników, jak i dla dostawców energii.

Nowe liczniki są bardzo precyzyjne, a odczytu można dokonać w każdej chwili. Odbiorca energii nie musi już polegać na prognozach zużycia i płaci tylko za faktyczne zużycie energii. Rzeczywiste informacje o zużyciu prądu mogą działać motywująco i zachęcać odbiorców do zmiany nawyków i oszczędzania energii. Szacuje się, że pozwoli to zaoszczędzić nawet 10 proc. wykorzystywanej wcześniej energii elektrycznej.

REKLAMA

Liczniki zdalnego odczytu umożliwiają bieżący monitoring zużycia energii, co z kolei pozwala na efektywne zarządzanie jej zużyciem i potencjalne oszczędności. Możliwość korzystania z dynamicznej taryfy oraz łatwiejsze rozliczanie i płatność za energię to kolejne zalety inteligentnego opomiarowania – mówi Jakub Tomczak.

Ponadto LZO przekazują wszelkie informacje do centrum dyspozytorskiego firmy energetycznej. Przyspiesza to naprawę usterek, wykrywanie przyczyny awarii i rozwiązywanie wszelkich problemów powstałych na linii dostawca-odbiorca.

Bezpieczne dane

Stołeczny operator systemu dystrybucyjnego podkreśla, że bezpieczeństwo w procesie realizacji projektu AMI jest dla spółki bardzo ważne. Urządzenia, które montuje, spełniają najwyższe standardy cyberbezpieczeństwa i zostały przebadane już na etapie przetargu. Specjaliści sprawdzili je pod kątem funkcji, metrologii i cyberbezpieczeństwa.

Inteligentne liczniki nie przesyłają informacji o tym, jakie urządzenia w danym domu czy mieszkaniu pobierają energię w konkretnym momencie. Dane, które zbiera opomiarowanie, są zabezpieczone przed dostępem osób trzecich. Komunikacja między poszczególnymi elementami inteligentnej sieci jest szyfrowana za pomocą technologii używanych m.in. w bankowości internetowej.

Stoen Operator planuje dalsze regularne analizy cyberbezpieczeństwa urządzeń i systemów, także pod względem potencjalnych ataków hakerskich. Operator zapewnia, że nie ma żadnych obaw o bezpieczeństwo danych.

Dla wszystkich, którzy szukają informacji o trwającym programie wymiany liczników, stołeczny operator przygotował krótki spot edukacyjny. W materiale dostępnym na stronie internetowej Stoen Operator prezentuje, czym jest licznik zdalnego odczytu, jakie pełni funkcje i jakie korzyści płyną z jego użytkowania. Ze spotu można także dowiedzieć się, jaki jest harmonogram wymiany.

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Za licznik nie płaci odbiorca prądu. Liczniki sponsoruje ZE. Rozdaje je za darmo tak jak prąd. W ogóle ZE działa charytatywnie… Dziennikarz od siedmiu boleści. Nie ma nic za darmo !!!.

taaa za darmo— jak pójdziesz do knajpy i zapłacisz 1000 pln za schabowego to też „za darmo” dostaniesz colę….

Licznik w chińskim hurcie góra 150 zł. Mierzenie mocy biernej to w gratisie od ZE alepłata za nią to już poza gratisem.

Przecież za licznik płaci się stały abonament co miesiąc. Teraz na rok wynosi około 4 stówy i zależy od mocy przyłącza w umowie. Nic nie jest za darmo.

Przecież PGE pisze na stronie, że wymiana licznika na LZO to prawie 400 zł brutto.

Fajnie że nikt niemal nie zwraca uwagi że montowane są chińskie liczniki. Ciekawe czy np. nie mają zaimplementowanego zdalnego wyłączania prądu przez producenta? Albo co najmniej raportowania zużycia poszczególnych budynków chinczykom

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA