REKLAMA
 
REKLAMA

Tyle energii wyprodukowały małe instalacje OZE w Polsce w 2023

Tyle energii wyprodukowały małe instalacje OZE w Polsce w 2023
Unsplash

Urząd Regulacji Energetyki opublikował raport na temat wytwarzania energii elektrycznej w małych instalacjach OZE. Zanotował spory wzrost wytwórców energii ze źródeł odnawialnych oraz zainstalowanej mocy.

Jak wylicza w swoim raporcie Urząd Regulacji Energetyki (URE), w ubiegłym roku w Polsce małe instalacje odnawialnych źródeł energii – tj. instalacje o łącznej mocy od 50 kW do 1 MW przyłączone do sieci o napięciu niższym niż 110 kV – wyprodukowały 4,058 TWh energii. Moc takich instalacji w zestawieniu z rokiem 2022 wzrosła o ponad 30 proc.

Większość energii dla sprzedawców zobowiązanych

Prezes URE podkreśla, że aktualne brzmienie przepisów regulujących małe instalacje OZE obowiązuje od 2022 r., wobec czego tegoroczna edycja raportu pokazuje rzeczywisty roczny przyrost inwestycji w tym obszarze (do końca 2021 r. do rejestru wytwórców małej instalacji wliczano tylko instalacje o maksymalnej mocy do 0,5 MW).

REKLAMA

W 2023 r. liczba wytwórców energii wpisanych do rejestru wytwórców w małych instalacjach (tzw. rejestr MIOZE) wzrosła o ponad 23 proc. – do 3025 podmiotów. Liczba zarejestrowanych instalacji natomiast zwiększyła się o prawie 32 proc. i wyniosła 5620 (wobec 4259 w 2022 r.).

 

Tabela pokazująca instalacje OZE wpisane do rejestru wytwórców energii w małej instalacji w podziale na rodzaj źródła (stan na 31 grudnia 2023)
Instalacje OZE wpisane do rejestru wytwórców energii w małej instalacji w podziale na rodzaj źródła (stan na 31 grudnia 2023). Źródło: Raport URE

Urząd odnotowuje także znaczący wzrost całkowitej mocy zainstalowanej w małych instalacjach OZE – z ponad 3 GW w 2022 r. do ponad 4 GW w 2023 r. (+35 proc. r/r). Wyprodukowały one w ubiegłym roku nieco ponad 4 TWh energii elektrycznej, tj. o prawie 13 proc. więcej niż rok wcześniej (3,6 TWh).

 

Wykres zestawiający małe instalacje OZE w Polsce w latach 2022 i 2023
Małe instalacje OZE w Polsce w latach 2022 i 2023. Źródło: Raport URE

Jak wskazano w raporcie, wytwórcy sprzedali w ubiegłym roku ponad 80 proc. wyprodukowanej energii (ponad 3,2 TWh) sprzedawcom zobowiązanym. Prawie 19 proc. zużyli sami bądź zbyli na rzecz innych sprzedawców.

REKLAMA

Dominacja PV

Raport pokazuje, że zdecydowaną większość małych instalacji OZE w Polsce – ponad 78 proc. – stanowią elektrownie solarne. One też odpowiadają za większość mocy w małych instalacjach (86 proc.) i wyprodukowanej przez nie energii (blisko 73 proc).

Drugą pozycję zajmują elektrownie wiatrowe (12 proc.), a na kolejnych miejscach znalazły się elektrownie wodne i biogazowe. Udział w tym rynku instalacji wykorzystujących biomasę wciąż jest pomijalny (tylko 0,2 proc. generacji energii).

Jak podaje Prezes URE, w ciągu 8 lat publikacji raportów dotyczących wytwarzania energii w małych instalacjach OZE (od 2016 r.) liczba wytwórców wzrosła ponad 7-krotnie, a ilość produkowanej przez nich energii – prawie 23-krotnie.

 

Wykres pokazujący produkcję energii elektrycznej w małych instalacjach OZE w latach 2016‒2023
Produkcja energii elektrycznej w małych instalacjach OZE w latach 2016‒2023 (GWh) – z uwzględnieniem skorygowanych danych nt. produkcji energii elektrycznej w instalacjach PV i biogazowych w 2022. Źródło: Raport URE

Szczegółowy raport dostępny jest na stronie URE.

Barbara Blaczkowska

barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Hura , dzięki OZE prąd jest droższy!

Powinni zakazać montażu farm fotowoltaicznych bezpośrednio na gruntach. Ile to się pola i lasu marnuje! Panele powinny być tylko na dachu! Ale nie dadzą przecież zarobić prostym ludziom bo lobby dorwało się do żyły złota. Zlikwidowali ludziom upusty a jeszcze pewnie coś utrudnią. Prawda jest taka że w słoneczne dni za dużo jest energii i nie mają już co z tym zrobić… Ekologom to jakoś nie przeszkadza że tyle gruntów ulega degradacji? Bo są na pasku lobbystów.

Powinni zakazać montażu farm fotowoltaicznych bezpośrednio na gruntach. Ile to się pola i lasu marnuje! Panele powinny być tylko na dachu! Ale nie dadzą przecież zarobić prostym ludziom bo lobby dorwało się do żyły złota. Zlikwidowali ludziom upusty a jeszcze pewnie coś utrudnią. Prawda jest taka że w słoneczne dni za dużo jest energii. Ekologom to jakoś nie przeszkadza że tyle gruntów ulega degradacji? Bo są na pasku lobbystów.

@Fotowoltaika – Autostrady A1 i A2 zajmują większą powierzchnię, niż wszystkie polskie farmy na gruncie razem wzięte. A mamy jeszcze A4 i 3x więcej ekspresówek. Do tego nadprodukcję w rolnictwie, do którego i tak trzeba dopłacać. Niby dlaczego nie powinno się budować farm na gruncie wg ciebie?

My ze śwagrem stelaż z panelami postawili, ale na dach by się bali wejść. Ten od zakazywania na gruncie szuka roboty na dachu, gdzie nikt go nie sprawdzi co spartaczył.

W systemie energetycznym w Polsce brakuje rozwiązania zdalnego załączania bojlerów i piecy kumulacyjnych u odbiorców – takie coś funkcjonuje w innych krajach.
Jest nadwyżka w sieci – idzie sygnał że jest tani prąd i wtedy ludziom w mieszkaniach/domach załączają się np.podgrzewacze C.W.U. za np. 20 gr./kWh.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA